Wątek: 30-stki odchudzające się

Monia za późno ja już obróciłam jogurt musli no i jak tu świętowac z czymś w brzuchu

Ale u nas nie ma postu , tzn, Post jest i to co dzien, bo post tlumaczac na polski to ................... poczta

to wlasciwie , ja codzien post-owac musze , co zajrze to skrzynki to .........POST

Maggusia no kochana jesteś przypomniałaś mi ,ze skrzynki nie otwierałam no z tymi postami

a zajrzyj, moze i ty tam post znajdziesz

Ta nasza Monisia, to jak murzyn pojawia sie i znika , Hej, Monis, gdzie cie wywialo???????????

jestem jestem. Brzdąkam i jak juz mi paluszki odpadają to patrzę co dopisałyście
Wiecie, że ja się od pieczywa, ziemniaków i makaronów odzwyczaiłam, ale na francy już dawno nie stawałam, bo na czuja (ubraniowego) nic to nie zmienia. Tylko brązowy ryż za bardzo lubię...

zalukałam i mam post

wiecie co
Mi to sie tak wydaje ,ze fajnie by było spotkac się przy ognisku Monia by nam pograła i byśmy sobie pośpiewałyi kiełbacha i ziemniaczki by się się pięknie piekły i woda ognista by się lała i tak do białego rana


Monia ćwicz ,ćwicz

Ja wlasciwie, tez moge zyc, bez chleba, ziemniakow, makaronow i ryzu, ale nie daj Boze, ktos mi przed nosem pomerda takim cieplutkim, pachnacym , swiezutkim chlebusiem, prosto z pieca to................. KONIEC, najchetniej caly bym wrabala