Strona 170 z 2069 PierwszyPierwszy ... 70 120 160 168 169 170 171 172 180 220 270 670 1170 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,691 do 1,700 z 20687

Wątek: 30-stki odchudzające się

  1. #1691
    Awatar maggy75
    maggy75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2010
    Posty
    531

  2. #1692
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gosia brzucholek nie ma za co ja juz tak nie raz mam jak mnie najdzie czlowiek oczyma wyobrazni odjedzie w nieznane (lepsze to niz poddac sie bez walki glupiej czekoladzie) i calkiem ,calkiem ten Twój koteczek




    Moj kot sie dzisiaj wsciekl chyba tez mu sie czegos chce
    Gosia Maggya cóz to dzien prasowania znowu u was zapraszam do mnie z tym zelazkiem

  3. #1693
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    Witam moje Kochane,
    wrociłam i ... po prostu pękam w szwach Jadłam, piłam, piłam i jadłam i ...tańczyłam było cudownie ale teraz na wagę nie wejdę przez jakiś tydzień, bo po prostu się boję. tyle się katowałam i przez 4 dni wszystko diabli wzięli. Ale rany, jakie pyszności przewalały się na stole, jakie trunki wlewano w kieliszki. Niestety jestem śmiertelnikiem i diabeł mnie skusił.
    Rany, ale napisałyście się przez te kilka dni. Siedziałam chyba z pół godzinki i czytałam

    niestety znów jestem na mocnym tysiączku ( a już się cieszyłam, że wskakuję na 1200) :P Teraz mam znów więcej naliczniczku ale nie wlezę na wagę za żadne skarby, bo się boję, że z wrażenia dostanę zawału i padnę na pysk. Najgorsze z wszystkiego, że w tę sobotę mam kolejne weselicho .
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  4. #1694
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No no kto to sie pojawil Sekretareczka -tancereczka
    ja Ci dam nastepne weselicho Ty balowac bedziesz a my sie tu dieta katujemy
    A cóz to w prawcy juz czy jeszcze w domku

  5. #1695
    Awatar maggy75
    maggy75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2010
    Posty
    531

  6. #1696
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    Cześć,
    jestem jeszcze w domu ale jutro już do pracy . Z jednej strony szkoda , a z drugiej cieszę się, bo łatwiej mi będzie z dietą.( A swoją drogą dziewczyny podziwiam Was, bo mnie się dieta wcale nie trzyma, gdy siedzę w domu)
    baśka, no nie wiem jak z tym tiramisu, bo aż się boję wleźć na wagę Ależ to było szaleństwo. wiecie, mnie zgubiło ciasto( było rewelacyjne) ale już od dzisiaj trzymam się kurczowo wagi. i tak sobie myślę, że po moim zastoju wagi (wcześniejszym)taki szok (obżarstwo) dobrze zrobi i waga z powrotem ruszy, bo przecież przed weselichem stała jak zaklęta zobaczymy za jakieś 2 tygodnie
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  7. #1697
    Zuzia74 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie moje drogie. Już jestem :P :P :P
    W weekend troszeczkę przesadziłam ale nie jedzeniem kiełbasek tylko głupim winem , którego wypiłam nie zliczone ilości
    Od wczoraj jednak jest ok Jabłka. jogurt z trocinami i duuuuuuuużo czerwonej herbaty.

    Witaj Beverly napewno dasz sobie radę i wygrasz walkę z kilogramami

  8. #1698
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No Dorotka u mnie to jest tak ,ze waga sie rusza ---jak ja podnosze przy sprzataniu
    pusc ta wage juz i sie tak kurczowo nie trzymaj

    I do pracy wracaj szybko bo kto tu bedzie za Ciebie pisal no
    A o teramisu to narazie zapominamy no chyba,ze poprawa lekka bedzie

  9. #1699
    Awatar maggy75
    maggy75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2010
    Posty
    531

  10. #1700
    LaLoba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2005
    Mieszka w
    Aachen
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czes Dziewczynki!
    Nareszcie znalazlam czas,bo od niedzieli sama nie wiem kiedy te godziny mijaja.Po prostu szalenstwo.
    Co do dietki to przez weekend skusily mnie pistacje,ktore na szczescie sa dozwolone w SB.No i nie bylo zle,nawet nie czulam glodu. Niech juz tak zostanie.
    Wczoraj dzieci zaczely szkole i bylo troche zamieszania.A to jakies zakupy uzupelniajace,a to inne sprawy.Ogolnie zjadlam chyba 600 kcal,z braku czasu.
    Na szczescie wraz ze szkola ja tez wzielam sie do roboty. Rano jogging,brzuszki (codziennie) a dzisiaj rowerek stacjonarny.Taki poczatek dnia b.lubie.
    Za chwile do auta i po jednego lobuza do szkoly musze jechac. Prawde mowiac od zrobienia prawa jazdy nie jezdzilam 8 lat i dopiero tu zaczelam w maju.Ciagle nie czuje sie zbyt pewnie za kierownica i teraz tez jestem troche poddenerwowana. Trzymajcie za mnie kciuki,zebym tu mogla jeszcze wrocic.
    Widze,ze weekend nie byl zbyt latwy dla wszystkich,ale co tam - po to sa jakies zakazy,zeby je czasem lamac. A poza tym teraz znowu jest co robic,prawda?
    Na razie bede konczyc,ale zajrze tu jeszcze.
    Trzymajcie sie Dziewczyny dietkowo i mimo pogody slonecznie.
    Witam tez Beverly i zycze powodzenia.Jestes niesamowita dziewczyna i zazdroszcze Ci optymizmu. Super,tylko tak dalej!
    No to spadam i do milego,hej

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •