no, nie wypicie winka było zdecydowanie najtrudniejsze. Dziś dzień udany zjadam bardzo mało w dzienniczku wyszło 785 kcal - mało, ale bal za pasem, a kiecka dalej nie wchodzi ( na nową nie mam)
no, nie wypicie winka było zdecydowanie najtrudniejsze. Dziś dzień udany zjadam bardzo mało w dzienniczku wyszło 785 kcal - mało, ale bal za pasem, a kiecka dalej nie wchodzi ( na nową nie mam)
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
witam kawusią
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
150 brzuszków zrobione
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
ja wczoraj intensywny basen i koncert zaliczyłam ale za to ok. 1500 wciągnęłam
NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
do nadwagi:
sportowo w 2013:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016
Cześć wam !!
Już sytuacja opanowana z wagą coś źle było ustawione i waga wariowała
Waszka 150 brzuszków podziwiam ja bym nie dała rady
A dzisiaj jem tylko grapefruity i wodę piję ciekawe co z tego będzie
widzisz, faszywy alarm
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Kobietki podciągnę nas trochę bo przeciez spadamy dramatycznie.
Do mnie dziś siostra cioteczna wpada. Musze się pilnowac. Ona niepijąca, więc tu nie ma niebezpieczeństwa, ale kawałek ciasta kupiliśmy żeby cos postawić na stół. A kysz ręce od ciasta!
NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
do nadwagi:
sportowo w 2013:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016
Ale mnie skręca z głodu normalnie tak jeszcze nie miałam ale wytrzymam nie dam się chociaż z kuchni zapachy lecą
Aga, ale macie odjazdową działeczkę
Kasia, jeśli jest taka róznica w wadze, to może postawiłaś ją w niewłaściwym miejscu Absolutnie nie może stać na dywanach, wykładzinach i innych miękkawych podłożach Moja franca stoi w kuchni pod kredensem i zawsze wyciągam ją w jedno miejsce W przedpokoju waży już inaczej
A ja dzisiaj w ogóle nie dietkowo ale nie stresuję się tym, wszak to weekend i tak mam zawsze
A'propos dywanowców Musiałam zrobić wczoraj jednodniową przerwę, bo miałam takie zakwasy, że się ruszyć nie mogłam ( nawet szyja bolała) ale dzisiaj już jestem po serii ćwiczeń , jeszcze mi została jedna biorę się zaraz do roboty
Przed chwilką przyniosła mi sąsiadka PIT-a, żebym jej zrobiła, bo zależy jej na jak najszybszym zwrocie ze skarbówki i ... Wiecie była tak pazerna na tę przyszłą kasę, że nawet nie poczekała na listonosza, co by jej przyniósł PIT z ZUS-u za emeryturę No to z czego miałam jej to odliczać
Zakładki