a tam cukiernię... Po połowie mamie oddaję, niech sobie osłodzą życie. Snikers na zamówienie mojego męża, szarlotka dla synka, metrowiec dla mamy. Bez sernika nie wyobrażam sobie Wielkanocy, a reszta nowości na próbę. Ja lubię wszelkiego rodzaju ciasta, jedne mniej drugie bardziej. Niestety te bardziej kaloryczne wybieram zazwyczaj
.
Małagorzatko ta kawka bardzo aromatyczna napewno bo z cynamonem. Może mnie postawi na nogi.
Zła jestem, bo zgubiłam dzisiaj kolczyk w sklepie, prezent urodzinowy. A taki był ładny...
Zakładki