Na stepper kochane, na stepper, tylko bez zbereznych mysli tu mi kochane kobietki
Na stepper kochane, na stepper, tylko bez zbereznych mysli tu mi kochane kobietki
No mój steper czeka na naprawę jeszcze moment i rocznica złożenia podania będzie
na steperek trzeba miec kondycje oj trzeba
Ja bym zjadła takich racuchów tylko robić to mi się nie chce ja dzisiaj camemberta na ciepło z borówkami i sałtkę z kiszonego ogóra zaliczyłam
Ja nie mogę spokojnie steperować bo moja córcia mnie wygania Patrzy co matka wyprawia i chce być taka sama jak mama ... dramat
Blanka, to ja mam to samo co Ty, laura stoi obok , ja nie zdaze na stepperz ´" na pierwsze pietro wejsc" a ta juz :" mam teraz ja chce"
Dobra kobitki nie wiem jak dzisiaj jeszcze z czasem ale w razie co miłego popołudnia może jeszcze luknę
Basia - jak sie robi salatke z kiszonego ogorka?
Blanka - kwitniesz.Naprawde slicznie wygladasz. Sam waz niezle sie do Ciebie kleil.
A racuchy pychotka...dawno nie jadlam i dlugo nie zjem.
Basia,camemebert z borowkami? Brzmi niebiansko.
Wczoraj czytałam : grzeczne dziewczynki idą do nieba, a niegrzeczne tam gdzie chcą i wyczytałam tam między linijkami, że Freud wspomniał, że lęk przed wężami ma symbolizować ukryty lęk przed penisem Uśmiałam się w autobusie
Ja też juz zmykam. Zajrzę jeszcze wieczorem
buziaki
No wiesz Blanka - zlać się.... potem. Już tak nie opwiadaj ze szczegółami.
Racuchy mniammmm....
Zakładki