a takie wyskubane ptaszki są nieładne Oj, nieładne A jak bardzo teraz marzłyby I byłyby sine Bo chyba si ę zbliża już zima...
UUUUUUUUUUU to juz tak z rana o ptaszkach???????????????
ja już wstałam i się podliczyłam i się spowiadam
Cały dzień w pracy:
kawa, grahamka z kiełbasą suchą, pomidor, jabłko, serek i pomidorek, jabłko
w domu
kalafior z bułką tartą, 5 pierogów i odrobinę kurczaka w papryce.
I tutaj byłoby ok bo dobiłam do 1000, no może ciut więcej.
Ale o godzinie 23,00 zamiast spać to ja po domu się szswędałam i byłam tak głodna, no i nie wytrzymałam i zjadłam kromkę grahamkę z plasterkiem żółtego ser
No i mam 1146,50kcal.
No to tyle z mojej spowiedzi. Pa idę czytać
Nas to nie bedzie ( mam nadzieje ) czekac bo my chronimy nasze "ptaszki"
No tak Gosiek trzeba chronić" nasze "ptaszki bo przecie pomocne i w walce z tłuszczykiem pomagają
Taki wróbelek
albo indorek
no szkoda by było ,żeby podupadły
No Dorotka prawdę gadasz o tych mordercach
Basia to co ty zrobisz ze swoimi papugami???????????????????????????
Pod klucz je musisz chyba dać, żeby koleżanki z dalekich stron ich nie odwiedzały.
A czy u was też taki pogrom na szczepionki przeciw grypie??? Ja swoje maluchy chciałam zaszczepić a tu pustki, wszystko wymiotło.
Zakładki