Strona 817 z 2069 PierwszyPierwszy ... 317 717 767 807 815 816 817 818 819 827 867 917 1317 1817 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 8,161 do 8,170 z 20687

Wątek: 30-stki odchudzające się

  1. #8161
    Gosiabrzucholek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-08-2005
    Posty
    2

    Domyślnie

    Blanka- mam nadzieje, że Małej nic nie bedzie. Idź do niej pogłaskac ją po głowie i mocno Ją ucałuj .
    Wszystkiego dobrego

  2. #8162
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witajcie
    achula - no to ja daję klapsa, ale za co? Spowiadaj sie szybko

    Ja się dzisiaj ważyłam i nie jest źle, bo już miałam przestawiać na 66, ale pięknie stoi waga na 65. Więc powód do radości, bo po moim ostatnim kryzysie myślałam, że będzie tragicznie.
    Ale powróciłam do diety i już czuję spadające z tyłka spodnie. Od razu lepiej.

    Ja w poniedziałek kefirkuję się - to kara za ostatnie miesięczne obżarstwo. Kasia mam nadzieję, że mnie wesprzesz, a ty Asiu?

    Dorotko - ty to jesteś nasza kochana chudzinka, jesteś już super oczyszczona, bo dzielnie się diety trzymasz. Naprawdę nie musisz się kefirkować, ale wspierać na duchu - oczywiście
    A gdzie nasz Basia??? Bo Monika już chyba wyjechała, a Magusie przygotowuje się na spotkanie.
    Witaj Blanko - współczuję z powodu małej - mam nadzieję, że to nic poważnego

  3. #8163
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj widzę, że nie tylko u mnie kryzys finansowy. My również powolutku wychodzimy na prostą, bo mąż zmienił pracę i dużo więcej zarabia, ale jeszcze 3-mce temu musieliśmy troszkę zacisnąć pasa. Teraz wychodzimy na prostą, ale co chwilę coś nadprogramowego wpadnie - to samochód się zepsuje, to oc trzeba zapłacić, teraz kupujemy kuchenkę żeby można było jeszcze odliczyć, Mikołaj. No ale tak ogólnie nie jest źle jestem bardzo zadowolona - bo bywało gorzej.

  4. #8164
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    Blanka, a malutka pewnie zasłabła, bo ciśnienie na zewnątrz jest bardzo niskie, a może przesilenie podawaj witaminki i soczki na pewo będzie wszystko ok
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  5. #8165
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    wiecie co jeszcze jedno wam powiem
    Nigdy nie chciałabym wygrać w lotka, bo ludziom jak mają dużo kasy to przewraca się w głowach. A kłopoty, nawet takie finansowe łączą rodzinę, wtedy wszyscy jakoś w tych kłopotach się jednoczą. Oby te problemy nie były za duże, bo wtedy też są kłótnie.

    Ale mnie wzięło na przemyślenia.

    No to do zobaczenia

  6. #8166
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    wiecie co, kasa to chyba odwieczny zgrzyt w domu chciałabym, żeby było chociaż kilka takich miesięcy, że jemy sobie spokojnie,płacimy rachunki jeszcze spokojniej, wszystkie ubezpieczenia np samochodowe na totalnym luzie i w dodatku ubieramy się w nowe ciuszki i zostaje jeszcze troszkę kaski na jakieś imprezki i na następny miesiąc .
    Oj, byłoby super
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  7. #8167
    blanka75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-04-2005
    Mieszka w
    Świętochłowice
    Posty
    1

    Domyślnie

    ech ... wiecie co, mnie ciągle brakuje do pierwszego, ale w totka głównej wygranej chyba nie chciałabym wygrać ...

    Idę układać z Małą puzzle Już lepiej się czuje , więc wykorzystamy ten czas, aby pobyć razem.

  8. #8168
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    a ja mogłabym wygrać. Nie mam nic przeciwko wreszcie wyremontowalibyśmy dom bez brania kredytu z banku, który wisi nad nami jak widmo i moglibyśmy sobie spokojnie żyć. Ale to nie musi być wcale główna wygrana, stykłoby nam 100 tysięcy
    marzenia ...
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  9. #8169
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    coś dzisiaj strasznie spokojnie
    napisałam do Savany - może nie będzie tak źle, chyba zrozumiała pewne sprawy i to dzięki tobie Basiu
    pozdrowionka i całuski

  10. #8170
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Joasia nie dręcz Savany - zobaczymy co będzie dalej. Może akurat posłucha, bo szkoda dziweczyny.
    Asiu - już wiem czym narozrabiałaś - jak nic za karę kefirkowanie w poniedziałek,
    Basia - ty też? i Blanka - no to super
    a ty Dorotko - będziesz mocno trzymać kciuki

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •