To ja dziś jedzeniowo ... Właśnie skończyłam marynatę do kurczaka w curry . Będzie na sobotę . Im dłużej się marynuje , tym lepszy ...
2 cebulki drobno posiekane (poddusić na maśle - na odrobince) - wyłączyc gaz/prąd
2 duuuże kubki jogurtu naturalnego
2 łyżeczki przecieru pomidorowego
2 płaskie łyżki curry (przetestowane wszystkie - najlepsze do tego jest łagodne Kamisu )
3 pojedyncze piersi z kury - pokrojone w dużą kostkę
Wymieszać i do lodówki . Może leżeć przez całą noc, noc i dzień , albo 48 godzin![]()
Dusić (mieszając od czasu do czasu) przez godzinę - półtorej . Posolić do smaku przed samym podaniem . Początkowo jogurt zamieni się w wodęale po godzinie ekstra zgęstnieje ...
Jadamy z : ryżem i mizerią ,marchewką z chrzanem , albo sałatką pomidorową
Fajna jest też wersja po polsku : kopytka i buraczki (to wersja dla rodziny , precz z kopytkami)
Albo z makaronem ... też niezłe . I ogólnie rzecz biorąc - lubią to nawet dzieci niejadki ...
Zakładki