Strona 879 z 2069 PierwszyPierwszy ... 379 779 829 869 877 878 879 880 881 889 929 979 1379 1879 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 8,781 do 8,790 z 20687

Wątek: 30-stki odchudzające się

  1. #8781
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Basia – jak po imieninach? Nie daj się chorobie. A sio a sio, może pójdzie
    Magusia – fajnego masz męża, ale się przejął. Tak to jest z tymi naszymi facetami, że najpierw burzą się, że coś robimy a potem się przyłączają. No i jest gicior. Bardzo się cieszę na twoje spotkanie z Moniką, uściskaj ją bardzo bardzo mocno i powiedz, że tęsknimy. Czy będziesz słyszała jak śpiewa???
    Joasia – nie przejmuj się teściami jak przyjadą tak pojadą
    Gosiu – nasz topik jest najdłuższy chyba, nikt nie pracuje tak pięknie paluszkami jak my, a jak jeszcze impreza się na patoczy to ho ho

  2. #8782
    LaLoba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2005
    Mieszka w
    Aachen
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aha,co do swiat - jade do Polski! I juz tuptam nogami z radochy.
    Oczywiscie dylematy typu kiedy u kogo mnie nie mina.Odleglosc miedzy naszymi rodzinnymi miejscowosciami to ok.50km i trzeba jakis plan ustalic.
    A moim zadaniem przed swietami jest zrobienie makowek i oczywiscie upieczenie sernika. Mniam,mniam - nie opre mu sie za zadne skarby.

  3. #8783
    Gosiabrzucholek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-08-2005
    Posty
    2

    Domyślnie

    Eeeee ... Maggusia... a ju taką sprawę wietrzyłam.....,
    no , cóż głodnemu, chleb na myśli :P

  4. #8784
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Magusiu i Joasiu – współczuję wam teściów
    ja mam superowską teściową i bardzo spokojnego teścia, mieszka z nimi jeszcze babcia mojego męża, która bawi nam małego. Tak naprawdę bardzo nam pomaga, teściowa i babcia często trzymają moją stronę a nie męża. Tak ja u Dorotki też wiedzą wszystko najlepiej a szczególnie najlepiej znają się na dzieciach, ale w końcu odpuszczają i dają mi wolną rękę.

  5. #8785
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kasiu - gratuluję zapacłu, który mnie ostatnio strasznie unika.
    a tak wogóle to gratuluję wszystkim dziewczynom którym waga nie wzrosła i też tym którym waga spadła, nawet troszeczkę
    Wielkie gratulacje

  6. #8786
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    a jeżeli chodzi o Wigilję to u nas zawsze były straszne kłótnie. Mój mąż strasznie nie lubił moich rodziców, coś się tam popsztykali z moim ojcem i od tego czasu strasznie był zawzięty. Zawsze byliśmy u moich teściów, a do rodziców albo jechaliśmy w I-szy lub II-gi dzień świąt (moi rodzice mieszkaję 30 km od nas, a mąż zawsze pracował w Wigilję).
    Teraz problemu już nie ma, bo rodzice robią Wigilję u siostry (mama teraz u niej mieszka i bawi jej dzieci), tak więc pewnie będziemy tu i tu.

    A jeżeli chodzi o Wigilię u teściów, to nie ma takiego nastroju.

    U mamy to jest tak, że jest tak jak być powinno - nastrój, życzenia, prezenty itp.

    U teściów jakoś tak dziwnie jest na wigii, życzenia są ogólne, nikt nie podchodzi i nie składa sobie życzeń, prezentów też nie ma i zaraz wszystko się kończy i jest takie siedzenie. Po pierwszej wigilii u nich byłam strasznie rozczarowana.

  7. #8787
    malagorzata jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    a ja chcialam powiedziec, ze:
    1. Teściow tez mam bardzo fajnych, choc wiadomo, ze malutkie zgrzyty sie zdarzaja
    2. a swieta -choc my na razie tylko narzeczenstwo (czy ja jestem tu jedyna panna????) to swieta i tu, i tu.
    teraz wigilia w mojej Rodzinie, a pierwszy i drugi dzien w Wawie.
    a z kolei w mojej rodzinie jest tak, ze co swieta to w innym domu, albo u moich Rodzicow, albo u kuzyna, albo u jednej ciotki, albo u drugiej ciotki. jest nas 8 osob i trza tak, zeby bylo dobrze

  8. #8788
    Gosiabrzucholek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-08-2005
    Posty
    2

    Domyślnie

    Za chwilke ide do domku !
    Napiszę tak dla jasności - ja tez mam bardzo w porządku teściów :P
    Jak zaczynałam temat ze świętami i napisałam , że mamy o to z mężem awantury to byłam przekonana, że wszystki mi napiszecie, "ej, ej nie kłóć sie z mężem przed świętami" a tu proszę, nie jestem jedyna, która takie problemy przechodzi ( ale to mało pocieszające jest).
    Jutro siedzimy sobie same z Zuzią w domku - mąż w pracy. Nawet na spacerek nie pójdziemy, bo coś mała ma troszkę gorączki dziś
    Zajrze jutro ,
    Maggusia - liczę na obszerną notkę ze spotkania z Moniką.
    Buziaki dl awszystkich
    I nie obżerać się przez weekend

  9. #8789
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    Małgoś, to Twój Konrad z Warszawy A Ty aż spod Krakowa to spory kawałek macie na podróż świąteczną
    Pani Prezes, zapomniałam Pani powiedzieć, że mó mąż ma bardzo blisko Twojej miejscowość rodzinę, bo w Dąbrówce. Nie jesteśmy tam często ale ... kilka razy w roku tak, więc jeśli następnym razem będziemy, to się spotkamy
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  10. #8790
    malagorzata jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    tak, K jest z wawy

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •