Wątek: SCHRONISKO W GÓRACH POD WIERZCHOŁKIEM

Witam serdecznie Dagmarkę i wszystkich pozostałych Wędrowców
ja z ogniska najbardziel lubię kiełbachę i na koniec pieczone ziemniaczki
pozdrawiam serdecznie

Witam wtorkowo


Pozdrawiam wszystkich na szlaku
***
Grażyna

Dagmarko, dziewczynki, pozdrawiam jesiennie, cieplutko, slonecznie...

WITAJCIE WĘDROWNICZKI
Widzę ,że przez tą moją pracę ominęło mnie ognisko w bardzo wybornym towarzystwie Chyba zmienię pracę Za dużo mnie omija
POZDROWIENIA dla całej Przytulni Tak bardzo mi Was brakuje.... tak malo mam czasu .... Kto mi go trochę odstapi ?

Dagmarko pozdrawiam środowo
Ja znów jestem w dolince, ale już rozglądam się za nowym szlakiem.............Szukam długiego , żeby doprowadził mnie na sam szczyt, skąd podziwiać będę zimowe słoneczko i góry pokryte śniegiem.,.................
Przesyłam buziaczki
Asia

"Śniegi leżały w żlebach Babiej Góry,
Jak poszarpane w strzępy białe chmury
Wśród czerni lasów pnących się na stokach..."

fragment " W Zawoi" Henryk Biłka

Pozdrawiam bardzo serdecznie naszą Dagmarkę i wszystkich Wędrowców

~~~Hej Jerzy, Jerzy! Jesce roz! Pódź se mnom!
Hań, na tej grani stanieme oboje!
Hha! Jaka przepaść! Jaki zryw pode mnom!
Hha! Jaka wezgłąb! Jak na hmurze stoję...~~~
K. Tetmajer

Oby każdy z nas Wędrowców stanął w końcu na tym swoim szczycie...

MIŁEGO WIECZORKU.. Zróbmy ognisko, bo zaraz słonko zajdzie.. pośpiewajmy sobie przy nim i popatrzmy na szczyty... dojdziemy tam.. na pewno!

Jak dobrze
po długiej wspinaczce
stanąć na szczycie.
Kamienie i ciernie znikają.
Uśmiechnij się,
bo na drodze,
którą niegdyś stąpałeś,
wyrosły kwiaty,
a nad Tobą rozciąga się błękit.

Barbara Wójcik



MY WĘDROWNICZKIi też staniemy na szczycie i uśmiechniemy się tylko musimy w to bardzo wierzyć i bardzo chcieć Pozdrowienia

Witajcie Wędrowcy, witaj Dagmarko

Nowy dzień, nowa wędrówka.... idźmy w górę... buuuziaczki i miłego dnia Wam życzę

"Czy wspinaczka, która nie została ukoronowana zdobyciem szczytu jest w ogóle warta wspomnienia? A przecież i tam występuje cierpienie, ból, ale i radość z przeżytej przygody..."

Pozdrawiam serdecznie Dagmarkę i wszystkie bywalczynie Przytulni