Magdalenko więc druga faza wpłynęła na mnie demobilizująco , lecz nie ma co zwalać na fazę , muszę się wezwać na dywanik i ochrzanić . No bo jak nie SB to co ? A teraz idę zajrzeć co u Waszej trójki .
Kaszania absolutnie nie zapomniałam o Tobie a z wpisu Beatki wywnioskowałam , że Elsnera cukierenka to jakaś większa . Tylko że impreza jest jeszcze odległa , bo postanowiłam odwiedzić Elsnera lub Pomianowskiego gdy będę ważyć 62 kg a np. dziś mam dzień oddalający od celu ...
Ach !! Niech moc i dieta będą z nami !!
Zakładki