Hej Dagmarko
po całym forum bije od Ciebie tyle siły, ze wpadłam jej troszkę podkraśc..![]()
bo widze, ze idzie Ci bardzo ładnie spokojnie i radosnieoby tak dalej
trzymam kciuki i bardzo gorąco Cię pozdrawiam![]()
Wiórek.
Hej Dagmarko
po całym forum bije od Ciebie tyle siły, ze wpadłam jej troszkę podkraśc..![]()
bo widze, ze idzie Ci bardzo ładnie spokojnie i radosnieoby tak dalej
trzymam kciuki i bardzo gorąco Cię pozdrawiam![]()
Wiórek.
Dagmarko pozdrawiam
ja niestety suwaczka nie mogę zmienić z tej prostej przyczyny, że nic nie ruszam się od prawie dwóch tygodni przez to choróbsko![]()
ale wierzę, że będzie lepiej, kiedyś musi być![]()
buziaki![]()
Cześć
Gayga cieszę się , że masz jasne widoki i przypomniałam sobie , jak ktoś ładnie i długo dietkuje , to tak dokładnie , tak wyraźnie wie , co ma robić . Nawet łatwiejsze się to wtedy staje . Też tam idę .
Anikasku ja tu cichutko o pewnym temacie jak myszka komputerowa odłączona ale pamiętam , że jak będe u celu , to dostanę w nagrodę Przepis Na Napoleonki Mamy Anikas![]()
![]()
![]()
Beatko mam pytanie - jak Ci się waga nie zmienia pomimo tylu dni , jż chyba miesiąc , tak ładnego dietkowania bez chleba - czy teraz jesteś przekonana niezbicie , że to czego brakuje , to ruch , a bez tego waga nie ruszy ?
Dziś kolejny dość udany dzień
To co jadłam , to było SB z 2 odstępstwami , 1455 kcal . Ćwiczyłam![]()
BĘDZIEMY WOLNI
Cześć Dagmarko!
czytuje Cię wytrwale, tylko pisemnie ostatnio się u Ciebie nie ujawniałąm.
Gratuluję pierwszego kroku w stronę spełnienia marzeń. Po cichutku trochę zazdroszczę oczywiście.
No i jeszcze SB. Sama ją stosuję, z odstępstwami oczywiście. Bo w naszym klimacie i jeszcze o tej porze roku cięzko nie robic drobnych odstępstw. Mooim zdaniem to naprawde dobra dieta. Tylko trzeba mieć dużo cierpliwośc. Po jakimś czasie wchodzi w krew. No i trzeba uważać na orzechy, bo potrafią być zdradliwe.
pozdrawiam
![]()
Witaj Dagmarko
Ciesze sie ,ze znowu zaczęłaś tak łądnie wspinac się pod górke![]()
Widze tez ,ze podobnie jak ja jestes zwolenniczka SBJa teraz niby na tysiaku ale jakos ciagle ciagnie mnie na te plaże i posiłki głównie komponuje w oparciu o SB
przyznam sie jednak ,ze owoce ,makaronu i ryzu sobie nieodmawiam
![]()
pozdr niedzielnie ania
HEJ HEJ NA SZLAKACH
Najpierw poprawka do wpisu wczorajszego . Jak sobie przypomniałam to i owo to wyszło 1635 kcal a nie 1455 .
NIC TO
Dzisiaj 1197 kcal . I ćwiczyłam .
Emilko i Pad : Od środy 1 marca jestem na 1 fazie SB z małymi odstępstwami . Elementem stałym jest soczek żurawinowy . Mam jeszcze 8 butelek , co wystarczy na ok. 32 dni . Czyli do końca mojego planu jeszcze muszę go kupić . Polecam , bo działa bardzo dobrze . Przepłukuje i odtruwa . Troszkę mi monotonne zaczyna się wydawać jedzenie .
ALE NIC TO . IDZIEMY .
Przemyśliwam , czy by nie wyrzucić z jadłospisu
1) soli
2) rzeczy mlecznych
3) pomidorów
4) słodzika
5) jabłek w surówkach
ponieważ po nich troszkę jednak coś by się zjadło . No i wykluczyć te odstępstwa . Jak może Gayga to zrobić , to inni też mogą to zrobić . A zielone warzywka + kalafior to pokarmy idealne . W uzupełnieniu mięsko , rybki , i niedużo tłuszczu , w puszce tuńczyka lub 1/2 łyżki oliwy .
NIECH MOC BĘDZIE Z NAMI
BĘDZIEMY WOLNI
Napoleonki Mamy Anikas będę w nagrodę, gdy rybka będzie u celu![]()
SłOWO HARCERZA![]()
![]()
Dagmarko gdy czytam i między wierszami widzę twojego POWERA to aż mi sie buzia uśmiecha na to wszystko!
ja też plazuję z odstępstwami... na razie sil na lepsze dietkowanie nie mam... wazne ze w ogóle dietka idzie w miarę, ciekawe co jutro pokaże waga.... nie mogę doczekać się siódemki...
pozdrawiam Cię gorąco i rybuńkę teżmiłego poniedzialkowego wieczorku
![]()
A wszystkim Wędrowcom krzyczę góraskie "heeej"..![]()
byle w góre iść..pozdrawiam!
Witaj Dagmarko![]()
Tak sobie czytam jak dietkujesz i muszę napisać ,że jestem pod wrażeniemBrawo
![]()
![]()
Patrzę na to co zamierzasz wyrzucić ze swojego menu i robię oczybo ja nie mogłabym zrezygnować z nabiału i jabłek.Z solą u mnie to już wiesz jak jest. Z pomidorów o tej porze roku to już dawno zrezygnowałam.Poprostu te zimowe pomidory mi nie smakują zupełnie. A słodzika nigdy nie używałam
Ale podziwiam Cię ,że chcesz wytrzymać bez tego wszystkiego.I jeszcze ćwiczysz
![]()
Pięknie !!!
NIECH MOC BĘDZIE Z TOBĄ !!!
![]()
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Zakładki