Wątek: SCHRONISKO W GÓRACH POD WIERZCHOŁKIEM

pozdrawiam

Witaj Dagmarko
No niestety znaleść mnie mogłaś bo mnie poprostu nie było Ani za piecem ...ani na ścieżce... Ale już od poniedziałku będę choćby nie wiem co Może nie codziennie ale będę bo ponownie otwieram "swoją porządną firmę". Trzeba wrócić do pracy nad sobą...trzeba wrócić !
Mam tylko nadzieję ,że pogodze pracę zarobkową z pracą nad sobą

Pozdrowki Miłej niedzielki

dagmaro droga...

anioly sa zawsze ciche, zwlaszcza te w bieszczadach...

dziekuje za ten kawalek wspomnien. juz zapomnialam co dawalo mi taka radosc pokoj i cisze.
to gory, to las to przyjazn to wedrowanie... w belgii nie ma gor.. nigdzie nie jest tak pieknie jak na poloninach...

spotkamy sie kiedys u studni....
do zobaczenia!

Witaj Dagmarko

wpadam do naszej Przytulni poprzytulać się do ciepłego kominka
uwielbiam patrzeć na ogień.. do tego miła atmosfera, cudni w nej ludzie.. ech.. to jest to, o czym teraz marzę.. marzę o górach , wejściu na szczyt.. marzę też o wejściu na mój szczyt.. na pomyślną walkę z kg... tym marzeniom nadać datę.. będzie cel..

na razie - za 3 tygodnie (5 lutego) 7 z przodu

na koniec Asinej akcji (19 marca) 75 kg

wakacje - 69 kg

realne? myślę ze tak... Anikas do dzieła !

A Twoje marzenia/cele?

buziaczki dla wszystkich Wędrowców

ps. nie choć do cukierenek.. nie warto.. nic tam nie ma ciekawego

Pozdrawia od dzis baaaaaaaardzo grzeczna Grażynka



Buzioli

Daguniu! DAwno mnie nie bylo w przytulni! Ale teraz nadszedl czas! Narazie siedze skulona w cieplym kaciku z herbatka w lapce. I mysle, kiedy by sie zaczac wspinac...
caluski

Hej Dagmarko!
Dawno mnie nie było w schronisku! zasiedziałam sie w dolinach. Aczkolwiek ostatnio ruszyłam nieco pod górkę. CZasem przpłyne strumyk, czasem powspinam się na kamienie, jeszcze powoli (jak żółw ociężale ) ale juz systematycznie. Marzy mi się polonina carynska
Pozwolisz więc, że ogrzeję zmarzniete łapki, a potem śmignę na wycieczkę!
Pozdrawiam

Dagmarko, przyniosłam poduszkę na fotelik przy naszym kominku, specjalnie dla Ciebie
buziaki

Cześć

Pozdrawiam wszystkich

Szczególnie serdecznie witam Megi66dsh !! Ach jak strasznie że w Belgii nie ma gór !!
Na szczęście przynajmniej tu możemy zaglądać . Ja też jak zajrzę to mam górskie wspomnienia choć na chwilę ...

Mam nowy pomysł : gdybyśmy spotkali się kiedyś po zwycięskim ukończeniu dietki ... Np . w Łodzi w cukierence / na baseniku / na wycieczce / na kawce bez cukru ( proszę głosować ) jako laski ... To będziemy wszystkie tak wyglądać :

Jestem za

Pozdrawiam


***
Grażyna