Witam o bardzo wczesnym porankuDzis zwariowałam i obudziłam sie między 3.00 a 4.00 nad ranem a o 5.00 poddałam sie i wstałam z łóżka.A przyczyna jest prosta i okrutna
Wczoraj imrezka z całym winem ,3 krokietami i kilkoma rogalikami.I to po całym dniu niejedzenia(oszczędzałam kcal) zjedzona\e łapczywie bo pod wpływem wyżej wymienionego wina.....bez komentarza.Do tego popiłam to 0,5 l watpliwej jakości wodą mineralną,która smakowała jak z jeziora......no i teraz cierpię fizyznie ale za to mimo grzechów na sumieniu mam dobry nastrój....może poranne wstanie mi słuzy(ale nie będe się przyzwyczajać
)
Życzę miłej choć pochmurnej(u mnie) soboty!![]()
Zakładki