Strona 180 z 524 PierwszyPierwszy ... 80 130 170 178 179 180 181 182 190 230 280 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,791 do 1,800 z 5232

Wątek: uciekam przed efektem jojo...

  1. #1791
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Bo Gosia, to juz teraz tak "niechcacy" chudnie, przy okazji Tu 6W, tam orbiter, zeby miesnie ladne byly, a tu waga leci...kurka...to taki EFEKT UBOCZNY jest

  2. #1792
    Forma Guest

    Domyślnie

    Dziś rano normalnie zmarzłam w dordze do pracy, jeszcze ten deszcz i wiatr brrr...

    Wczoraj dzień zaliczony bardzo pozytywnie, wszystko zgodnie z planem...
    Po obiadku - Kamil przyniósł mi adidasy i kazał ćwiczyć na orbitreku - a on leżał na kocyku i nogami machał - mam trenera

    Nie udało mi sie dostac selera naciowego, a to oprócz marchewki jeden z głównych skladników odtrucia Dzis zrobie jeszcze jedną rundkę po sklepach...
    Piję herbatkę z melisy, przeczytalam że oprócz właściwości uspakajających poprawia trawienie... Dobrze wiedzieć.

    Postanowiłam jadać posiłki o regularnych godzinach i pilnować tego.
    Dzisiejsze menu:
    8:30 ciepła woda z sokiem z cytryny
    9:00 brzoskwinia i troche winogrona
    11:00 kromka pełnoziarnista + 2 plasterki sera topionego light + ćwiartka pomidora
    12:00 Kawa z mlekiem + 3 suszone daktyle
    14:00 sałatka (taka jak wczoraj)
    18:00 warzywa na patelnie

    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~

    Milusha - sałatki na diecie są jak najbardziej wskazane, do tego można je robić na tyle sposobow - koniecznie zrób. Dziś jak przechodziłam koło wagi, to przypomnialam sobie o Tobie i na przekur weszłam na nią. Ale ciiiiii... cic nie mówię do poniedziałku
    Emilka, Gilliam napewno zachęci Cię do odtrucia organizmu i zdrowego odżywiania, mnie jej wygląd najbardziej przekonuje...
    Anamat, faktycznie bez cwiczeń chyba nigdy nie osiąnie sie takiego efektu, ale czasami tak sie nie chce - no ale jak mus to mus...
    Tagotta, staram sie pilnowac, jednak jak się człowiek zawezmie i nie pozwala sobie na ustępstwa to efekty szybko są widoczne... Zresztą jesteś tego doskonałym przykładem...
    Aga, smiesznie jest z tymi spódnicami ktore się okrecają wokoło - troche sie trzeba nakombinować żeby została na miejscu - no ale lepsze to niż wpijająca się w brzucjholek hehe... Cieszmy sie z tego bo zasłużyłyśmy sobie w pełni na to!
    Uleńko, ja już nie tyle co sie odchudzam, ale chce zdrowo sie odżywiac no i spalić tłuszczyk z brzuszka, to było straszne jak siedziałam i z pod bluzki taka oponka mi wystawala już jest troche lepiej, ale jeszcze trochę pracy z nim mam... Tak jak mówi Tagotta, waga spada przy pokazji i bardzo dobrze, może w końcu bede wyglądać tak jak przed ciążą? Jaki przyjemny ten "efekt ubiczny"

  3. #1793
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Foremciu,
    fajnie tak z trenerem, prawda?
    A Twój to wyjatkowo przemiły i przystojny męzczyzna

    miłęgo popołudnia

  4. #1794
    Forma Guest

    Domyślnie

    Pewnie że fajnie, tylko ze mój to taki niezroganizowany - szybko zdanie zmienia, na orbitrek, na kocyk, na spacerek... Ale słodki jest to niech zostanie, nie zaminie go na innego

  5. #1795
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Gosia Ty się ciesz ! wiesz ile się płaci za osobistego trenera ??? HA! Krocie !!

    Kochana niestety tak to już jest z ciuszkami, że niby cieszymy się ze schudłyśmy, ale kurna chodzić nie ma w czym i dylemat, kupić nowe czy jeszcze poczekać na lepszy efekt?? skads to znam, chociaż ja przy Tobie to jeszcze pulpecik .

    Miłego weekendu kotek!!



    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  6. #1796
    Awatar anamat
    anamat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2012
    Mieszka w
    Czeladź
    Posty
    2

    Domyślnie

    Fajnie się masz z tym osobistym trenerem muszę poprosić Krystianka, żeby też mnie zaczął ćwiczyć może efekty będą większe :P
    Udanego weekendu

  7. #1797
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

  8. #1798
    Awatar giulietta84
    giulietta84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-11-2005
    Mieszka w
    Bologna
    Posty
    442

    Domyślnie

    ech... ja tez bym potrzebowala takiego prywatnego instruktora , ktory by mnie teraz doslownie wykopal z domu na bieganie, bo specjalnie wstalam wczesniej, ale weny nie mam ..

  9. #1799
    Forma Guest

    Domyślnie

    Dziś mój dzień odtrucia:

    7:00 ciepła woda z cytryną
    7:30 siemię lniane
    8:00 śniadanie (winogrona)
    9:30 przerwa na herbatę (z pokrzywy)
    10:00 przerwa na sok owocowy (przysmak jabłkowy z brzoskwinią)
    12:30 lunch (sałatka z pomidorow świeżej bazylii i octu jabłkowego)
    14:00 przerwa na herbatę (z pokrzywy)
    14:30 warzywny sok odtruwający (1/2 buraka, 2 marchwie, seler naciowy, 1/2 ogórka, liełki lucerny)
    15:00 przerwa na herbatę (z pokrzywy)
    15:30 przekąska (pestki słonecznika, dyni)
    16:00 koktail (marchew, liscie bazylii, jabłko, brzoskwinia, plasterek cytryny)
    17:30 obiad (sałatka: ogorek, papryka, seler naciowy, kiełki słonecznika)
    18:30 potasowy bulion
    19:30 ciepła woda z cytryną
    20:15 szczotkowanie skury na sucho
    20:30 kąpiel mineralna
    21:00 przekąska (seler naciowy)



    Martuś, wiec najlepiej sobie takiego trenera samemu wychowac Dokładnie znam ten dylemat, ale chyba jeszcze sie wsytzymam z nowymi zakupami...
    Aniu, najlepiej zachęć Krystianka do wspólnych ćwiczeń, pożniej bedzie sam sie domagal żebyś z nim ćwiczya...
    Uleńko dziękuję - od ciebie takie ciepełko bije - zapomnialam ze za oknem szro i zimno
    Giulietta, kiedys dawo dawno temu biegalam - ale wolalam wieczorową porę...

    Miłego weekendu kochane współodchudzaczki!

  10. #1800
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Gosiu, to trzymam kciuki..chociaz juz nasze zoladki i tak sa o polowe mniejsze niz dawnymi czasy, wiec nie powinno byc tak zle
    A jesli chodzi o sam "program", to dla mnie juz pierwszy punkt, czyli samo wstanie o 7:00 w sobote jest bolesny

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •