SA TO WSPANIALE CHWILE A ILE WSPOMNIEN
POZDRAWIAM
SA TO WSPANIALE CHWILE A ILE WSPOMNIEN
POZDRAWIAM
Hello,
już nie zdazyłam wrzucic wczorajszego bilansu:
Kalorie 1500
Ruch: orbitrek 1h, A6W.
I tu musze sie pochwalić wczoraj po raz drugi ukończyłam A6W :] Ciesze się, że mam już to za sobą :]
Waga ciągle skacze... dzis pokazała 53,5 -> zastanawiam sie czy zmniejszyc ilosc kalorii czy mimo wszystko trzymać sie 1500
A na dzis planowałam na obiado-kolacje naleśniki...
* * * * *
Wczoraj Kamo rozwalil mnie, biegał po domu i śpiewał "Boys, boys, boys..." mało tego musialam mu wturować... Gdzies w TV ta piosenke słyszał i cały czas później biegal za moją mama i wołał : "Babcia śpieraj boys, boys, boys..."
Gosiu, gratulacje za ponowne zrobienie A6W, ja dziada też męczę co dzień, ale w okrojonej formie
Gosia, a powiedz mi, czy widzisz jakąś różnicę? tzn. czy masz fajniejszy brzuch niż po pierwszym cyklu A6W?
.... bo mnie osobiście się wydaje, że jak się zrobi A6W raz, to kolejne razy jakieś takie mało rozwojowe są, dlatego teraz robię tylko 1 serię x 24 powtórzenia i uzupełniam to innymi ćwiczeniami na mięśnie brzucha :P
A Kamiś słodki, żeby wiedział, kto tę piosenkę śpiewał no, ale jeszcze jest za malutki, żeby docenić pewne walory tej pani
Miłego dnia :P
Brawo za Weiderka!
A piosenka może nie jest ambitna, ale za to jaka wesoła i skoczna!
Co do wagi i kcal nie będę doradzać, bo się nie znam na Tobie, a obiektywnie to i tak masz niedowagę
Uściski!
Jestem Musiała wpaść i doczytać , gdzie to ma być ten obecny weekend Baw się super
Dzięki za info o foteliku rowerowym
Witaj Gosiu
a mi się przypomniała taka reklama: "malutki chłopczyk, taki dopiero urodzony wkłada rączkę pani pielęgniarce w dekold" myślę, że mężczyźni już od dziecka doceniają te, jak to Kasia ładnie nazwała: "walory" a niejaka Sabrina walory miała, oj miała
ja też ćwiczę od paru dni, ale tej szósteczki nie robię, bo kręgosłup od niej mnie boli
pozdrawiam i życzę miłego dnia
Gosia milego weekendu sam na sam z mężem
i luknij w prv
Gosia nie zmniejszaj liczy kcal, przecież nie chcesz już chudnąć, waga skacze, nie z tego powodu, że rośnie tkanka tłuszczowa , tylko jakieś skoki wody, czy jedzonka zalegajace w żołądki czy jelitach , wygladasz bosko, więc nie wychudź sie za bardzo . A co do Weidera to słyszałam nie raz, czytałam nie raz, że mięśnie brzucha wymagają urozmaicenia, żeby mogły sie ozwijać... ja mam mocne mięsnie brzucha a intruktorka na aero potrafi mi je tak zmordowac układają coraz to nowe ćwiczenia, że to jest szok .
Miłego dnia życzę Ci kotek !
Kasiu, mam podobne odczucia do Twoich, wiadomo mięśnie ładnie widac ale nie ma tak oszałamiającej róznicy jak po pierwszysm wykoniu A6W, pewnie tez dlatego ze te miescie juz były dosc wyrobione...
Hehe tez sobie postanowilam ciwczyc 1 serie po 24 powtórzenia ale to dopiero po powrocie...
Anczos, śmiać mi sie chce jak ktoś mówi że mam niedowage - bo naprawde nie wygladam na 'niedowazoną' ;] Ale w sumie jest OK, tylko moja najwieksza obawa jest jojo, dlatego boje sie tego zwiekszania kalorii...
Dorka, juz u 30tek wyjasnilam moje plany i obawy wyjazdowe :]
Beatko, hehe ale skojarzenie :] Wiem o jakiej reklamie piszesz hehehe...
Basia - tym razem to aż tydzień bedzie :] Dzieki za Priv :]
Martus, sama nie wiem co tam mi zalega :] Poki co musze to kontrolowac, zeby nie obudzic sie z reka w nocniku ;] Mam zamiar po wyjazdac oprocz cwiczen z A6W robic tez inne cwiczenia na brzuszek.
Gosiu taki już nasz los, że wiecznie musismy się kontrolować ... wiesz co okrupna może jestem, ale polecam spróbować tego torcika bezowego
Zakładki