Strona 452 z 524 PierwszyPierwszy ... 352 402 442 450 451 452 453 454 462 502 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,511 do 4,520 z 5232

Wątek: uciekam przed efektem jojo...

  1. #4511
    Forma Guest

    Domyślnie



    No całkiem przyjemnie dzisiaj... Słoneczko nieśmiało, bo nieśmiło ale wygląda zza chmurek :]

    Przed praca zaopatrzyłam sie w herbatki:

    PERSKIE JABŁKA Z IMBIREM (kawalki suszonego jabłka, kawałki suszonego imbiru, kawałki suszonej skórki z pomarańczy)
    NALEWKA BABUNI (Hibiskus, owoc róży, rodzynki, tarnina, czarny bez, jabłko, czarna porzeczka, aronia, śliwka, wiśnia, ananas)
    PU ERH JOGA FITNESS (Czerwona herbata PU-ERH 15-LETNI z dodatkiem herbaty MATE ZIELONEJ, suszonego jabłka, trawy cytrynowej i płatków róży)

    * * * * * * *

    Mam nadziej że dzis po pracy zdaze umyc okna, chce miec te porzadki jak najszybciej za sobą, nie ma firanek no i czegos w domku brakuje ;] Powem Wam że lubie mój pokój po przemalowaniu zrobiło sie tak jakos przytulniej :]

    * * * * * * *

    Gosia, czas miałam na jedzenie, na to zawsze sie znajdzie... starał sie ograniczyć no i udało się :]

    Ula ale trafiłas... moj maz jest we Wloszech... szkoda ze nie udalo mi sie z nim pojechac...

    Kasiu, pewnie bedzie pół na pół, w pracy spokuj a w domu wielkie sprzatanie...

    Beatko, również serdecznie pozdrawiam!

  2. #4512
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Powem Wam że lubie mój pokój po przemalowaniu zrobiło sie tak jakos przytulniej
    Zdjęcia, zdjęcia

    Gosia, a gdzie ty kupiłaś takie fajne herbatki? Jakaś firma takie cuda paczkuje?

    Pozdrawiam i pięknego weekendu życzę


  3. #4513
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ja też kupuję takie przepyszne herbatki, różne fajne i dziwne połączenia, ale takich połączeń jeszcze nie piłam.

    Powtórzę pytanie za Emilką: czy to paczkowane czy na wagę, bo jak na wagę, to znajdę



  4. #4514
    Forma Guest

    Domyślnie


  5. #4515
    Forma Guest

    Domyślnie

    No i zapomnialabym o raporcie:

    DZIENNIK SPOŻYCIA 7 września 2007

    *bułka z ziarnami (125), ser topiony gouda light hochland 2 (86,60), pomidor (34)
    * Winogrona (195)
    *2 brzoskwinie (100)
    *mleko dp kawy laciate 2% (50) wafelek (80)
    *salatka Crazy Chicken + grzanka (350)
    *pół suchego wafla (50) z miodem (25)

    W sumie kalorii: 1 100

  6. #4516
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    DZIEKUJE ZA CUDOWNE SLONECZKA
    UDANEJ SOBOTY I NIEDZIELI


  7. #4517
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Gosia, czyli pracowa klęska urodzaju.
    Przemyśl sobie wszystko na spokojnie,. Siądź z kartką, napisz czego oczekujesz od pracy, co byś chciała żeby było. I analizuj.

    Miłego weekendu!


  8. #4518
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Gosiu nie pomylę się chyba pisząc, że wczoraj miałaś rocznicę slubu...

    Gosiu wszystkiego naj naj z tej okazji
    niech Wasza miłość z roku na rok będzie coraz większa i głębsza...
    bądź szczęśliwa!



    pozdrawiam Cię i zyczę miłego weekendu trzymam kciuki za podjęcie decyzji zw. z pracą !! sprzątaj sprzątaj to mieszkanko bo my czekamy na fotki.. buziaczki

  9. #4519
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Gosieńko, ja też dołączam się do życzeń rocznicowych :P :P :P

    Idźcie przez życie z dobrocią w sercu, otoczeni ludźmi, których kochacie, silni poczuciem bezpieczeństwa i szczęścia - nierozłączni!

    Życzę Wam dużo spokoju, wiary w przyszłość i dobrej bezinteresownej i wiecznej miłości, bo tylko dlatego warto żyć.




  10. #4520
    Forma Guest

    Domyślnie



    Expresowa przerwa, po myciu okien, prsowaniu i wiedzaniu firan... jeszcze sypilania zostala, mialam w planach jeszcze mycie szafek i kafli w kuchni oraz kafli w łazience, ale nie wiem czy dam rade... jestem padnieta... do tego prawie cala noc nie spalam bo mi bylo strasznie zimno (jak tu spac jak nie ma kto cie zagrzac... masakra...).

    Co do pracy... dzwonila do mnie kolezanka kolejne testy ktore robilam wypadly bardzo dobrze, mowi że najlepiej z osob którym do tej pory dawala do rozwiazania... mam czas do onca wrzesnia na podjecie decyzji...

    Ula, na razie bardzo pracowicie weeknd mija...
    Emilka caly czas rozwazam plusy i minusy, gdyby nie to ze wlasnie mam przejac do hipotek nie mialabym problemu... ehhh... tak to jest jak nie ma nic to nic, a jak cos rusza to z wszystkich stron :]
    Aniu, Kasiu - bardzo dziekuje za życzenia, to juz 5 lat minęlo....

    No koniec przerwy - do pracy rodacy!

    aaaaaaaaaaa... pyszny obiadek dzis zrobila mama - ruskie pierogi w jej wykonaniu to niebo w gebie, zjadlam ich za jakies 500 kalorii :P
    a dzis do kawki zamiast mleka 3 kostki czekolady gorzkiej z marcepanem, ahhh... jak mi po niej dobrze :]

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •