-
Przepraszam, ze siedziałam tak cicho, ale nie mam kiedy zaglądać jeszcze za niedługo szkoła dojdzie, to nie wiem jak to bedzie
w kazdym razie u mnie coraz lepiej, ale na wage jakoś boje się ostatnio wchodzić
zważe się dopiero po okresie i zobaczymy jakie są efekty..tak już bym chciała zobaczyc tą 6 z przodu ale nie poddam się, do Sylwestra musi byc przynajmniej 63
Ktosiulka trzymaj się, tym razem wytrwamy do końca
-
Dobry wieczór moje kochane
Takisobiegrubasku wracaj szybciutko do zdrowia i powinnaś zmienić nick bo już jesteś chudziutka Myśle, że po tym tyg powinnaś juz sobie odpuścić, co za dużo to nie zdrowo.
Za mną wspaniały dzień Humor jest przez cały czas Na aerobiku było bardzo miło, dietka utrzymana (860kcal) i jestem cała happy. Czuje to w sobie, że znów jest we mnie ta energia, siła i zapał! Brakowało mi tego przez kilka ostatnich dni. Dzięki Bogu już wszystko wróciło do normy
Kasiek popieram, żebys się zważyła po okresie, po co się podłamywac jakimiś durnymi skokami wagi spowodowanymi przez hormony Ja czekam do 1 października Waga prawde mi powie ( a właściwie to chyba centymetr, bo jemu bardziej wierze)
Dobranoc i do jutra!
-
Ja mam tez dobry humorek i mimo tego, że dzisiaj bedzie dzień niezbyt idealny, to jednak 1000 utrzymam
ja coś z tym centymetrem nie bardzo Ktosiu, bo jednak nie zawsze mierzysz się idealnie w tym samym miejscu różnice widać dopiero przy sporym spadku wagi a tak, to jednak trzeba przyjać ten centymetr błędu
-
Ale waga tez może pokazywać różńe cyfry. Mam na myśli to, że mięśnie są cięzsze od tłuszczu i waga pokazuje więcej, a tak naprawde jesteśmy szczuplejsi
U mnie dzień mija bardzo dobrze. Dzisiaj w domku będą tylko ćwiczenia na uda i pośladki, bo mam duuużo do zrobienia na jutro i nie dysponuje wolnym czasem. Poprostu po dziurki w nosie nauki, ale trudno się mówi. Humor mi dopisuje więc wszystko gra!
Piszcie jak Wam idzie kochane dietowiczki! Pozdrawiam cieplutko
-
Hejka =) Nio ja pomalutko zrowieje, tylko te antybiotyki mnie przygnębiają ( jak ja nie lubie miec chorych zatok ) musze sie przyznac , ze wczoraj nie umialam oprzeć sie mojejmu ulubionemu cukiwrkowi- michalkoi P i go zjadłam mniam :P a tak to sie dalej trzymie z dietką Ale chyba naprawde przystopuje A dzisiaj miałam mniam obiadek- kaszka kus kus z serkiem brzoskwiniomy homogenizowanym i mussli Popiujam właśnioe zieloną herbatke
Wieczorem brzuszki =) Buziaki =*
-
Takisobiegrubasku jak Twoje zdrowko?
Ja właśnie wróciłam ze szkoły i jestem maxymalnie wściekła. Ale nie samą szkołą człowiek żyje, próbuje się jakoś zrelaksować a później czeka mnie nauka, nauka, nauka.
Wczorajszy dzień bardzo udany. Dzisiaj już ćwiczenia mam za sobą ( na wfie zrobiłam zestawy na ramiona i brzuch), dietka idzie ok. Jestem z siebie zadowolona
Mam nadzieję, że Wy z siebie też. Piszcie, pa
-
Ktosiulka miło, że pytasz Niestety mało sie poprawilo, jutro ide do kontroli, ale czarno to widze Dzisiaj miałam 10 miesiecy z chłopakiem więc pozwoliłam sobie na jakieś smakocie ( czytaj: 4 kosteczki czekoladki i nalesniki na obiadek) Kurcze ja coraz wiecej mam malych grzeszków :P na koncie ale trudno
Brzuszki nadal dzielnie robie jak co wiecór Od poniedziałku chyba zwiększam limick na 1200-1300 bo pomału odstawiam sie od dietki Ale poki co walcze dalej Chcociaz sie boje rezygnowacv z dietki, nie chce efektu jojo No i waże sie w niedziele, bo będe u siostry a ona ma taką profesjonalna wage
Pozdrawiam wszystkich i życze miłego dietkoania Buziaki =*
-
Hej Co tu taka cisza :> Pisać pisac jak wam idzie Ja sobie dzisiaj bylam tylko na 3 lekcjach w szkole, bo potem bylam u lekarza na kontroli noi nie za wesolo, trudno A zdietką jest okay, trzymma dalej, tylko nie licze już skrupulatnie tak tyh kalorii, bo moj organizm troche szwankuje, i nie ma dobrej przemiany materii Ale wypiłam już regylawit i xenne fix obadamy czy zadziała
Ale mam dobry humorek, bo dzieki tej dietce jakoś tak bardziej sobie sie podobam, przyzwyczaiłam sie juz tych śniadanek, że nie jem hambków czy hot-dogów na przerwach, że nie zagryzam tego pączkami i nie popijam colą No i zasypiam z lekkim brzuszkiem
Wiec trzymajce sie i piszcie tutaj, bo razme raźniej jest Ktosiulka Kasiek i reszta Buziaki =*
-
Witam ))
U mnie wszystko dobrze. Przeżyłam jakoś ten tragiczny dzień w szkole i dzisiaj troche odetchne Dietka bardzo dobrze idzie, dzisiaj aerobik więc zapowiada się kolejny udany dzień
Takisobiegrubasku wracaj do zdrowia szybciutko. Kasiek, Szeflera napiszcie co u Was!
-
Przepraszam, ze mało pisze, ale jakoś ostatnio nie mam kiedy
u mnie w porząsiu..zacisnęłam sobie teraz pasa i mimo, że mnie kusi to jestem dzielna :P tak mysle żeby troszke zmnieszyć ilość kalorii przeznaczonych na obiadek i przeznaczyc na podwieczorek, bo ja od dziecka jestem cukiereczek i mi tego teraz brakuje troszke, a wpadek większych nie chce mieć.
co do ćwiczonek, to dzisiaj musiałam sobie odmówić tu bym chciała, a tu znów czuje się fatalnie Ktosiulka napisz mi jak tam dzisiaj było, bo jestem ciekawa ile straciłam
Takisobiegrubasku jeżeli nie rzucisz sie na jedzonko, to jojo unikniesz któras z dziewczyn pisała, że stoi sie z wagą przy ok 2000kcal dziennie i myśle, że po skończeniu dietki bedzie się utrzymywała w granicach 1500-2000 jeżeli waga zacznie Ci rosnąc po po prostu sobie ukróć i bedzie ok
życze powodzenia, Kasiek
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki