Wątek: Nowy cel i nowa ja!

Limecia, żeby pisało "MÓJ PAMIĘTNIK" i przenosiło do twojego m\pamiętnika robisz tak:

[b][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

i to cała filozofia

Jakbyś miała jakieś problemy, to służę pomocą (na miarę moim umiejętnoście rzecz jasna )

Buziaki
Ula

No i dzis przekroczylam moj limit o jednego longera bo kolega mnie zabral do KFC. A ze bylam gloda to zjadlam. Ciekawe ile mial kalorii bo nie umiem tego policzyc. Ale i tak sie tym nie martwie bo mam dzis tak dobry humor, ze nic mi go nie popsuje

Pewnie -ne ma co przesadzać i ciągle myśleć tylko obsesyjnie o jedzeniu i kaloriach.
Tym bardziej, że wagę masz ok
Buziaki
Ula

Przesyłam buziaki!!!

Ula

Auc. Wszystko mnie boli :/ Tanczylam bez przerwy od 11 do 2.30 i umieram. Nie moge chodzi bo tak mnie biodra bola Ale poza tym super sie czuje, dawno sie tak nie wybawilam. Co prawda zgrzeszylam, oj bardzo nagrzeszylam. Wypilam piwo, dwa drinki a wracajac kupilam sobie zapiekanke. Wiem, paskudna jestem, najgorsze jest to, ze nawet glodna nie bylam ale kolezanka jadla wiec ja tez :/ Wiecej juz tak nie chce. W poniedzialek sie zwaze i zobaczymy czy moje 57 nadal jest bo caly czas mi sie wydaje, ze waga sie myli i tak naprawde waze duzo wiecej

Impreza jednak podniosla mi samoocene, ciagle przyczepiali sie jacys faceci, ale ja jako grzeczna dziewczynka majaca faceta szybko ich splawialam Chyba niedlugo znowu sie wybiore

Ale dzis zjadlam kolacje. Pączek, malutki rogalik z dżemem i popilam kakao A jaki mam teraz humor. Tego wlasnie mi bylo trzeba. Co prawda po raz kolejny przekroczylam moj limit ale co to jest te 170 kalorii w ta czy w druga strone? NAjwazniejsze, ze jem mniej niz spalam. A teraz zabiore sie za jakis film. Dzis mam dzien lenistwa. A co! Jak uzywac sobie to uzywac

Wlasnie wyciagnelam stara swinke skarbonke, umylam ja i stoi teraz na polce. Ma juz w sobie 2 zl. Za przykladem kolezanki Waszki bede wrzucac do niej pieniazki za kazdy grzech. a grzech tzn. przekroczenie 1300 kcal. Ciekawe ile bede juz miec po tygodniu. MAm nadzieje, ze niwiele bo inaczej na nic mi pieniedzy nie bedzie starczac No sprobujemy, moze to na mnie podziala

cześć, cieszę się że troszkę imprezujesz a nie tylko studia i tęsknota, jesteś młoda i musisz się bawić bo potem już się nie chce
papatki

No wlasnie, imprezuje, a od wczoraj sie obijam i nic nie robi. A powinnam sie pouczyc ale tak mi sie nie chce. Chyba jednak zabiore sie za kartografie.

Zaczelam pic 2 etap slim figury. Zobaczymy jak bedzie. Poza tym zjadlam juz 750 kcal i musze teraz sie pilnowac zeby nie przekroczyc 1300 bo kolejne pieniazki wleca do swinki. Od jutra zaczynam cwiczenia. Nie ma tak latwo. NA poczatek bede cwiczyc po 20 minut 2 razy w tygodniu. Potem to zwieksze. Na poczatku musi byc latwiej Poza tym we wtorki basen wiec chyba bedzie dobrze.

Pozdrawiam wszystkich czytelnikow

ja od poniedziałku wracam na dietę SB i na aqua aerobic - takie są założenia i mam nadzieję że się zmobiliuzuję, czego i tobie życzę
na studiach zawsze na początku jest trudno, trzeba zmienić nawyki ze szkoły i nauczyć się zdawać egzaminy potem będzie lżej, wiem co mówię
pozdrawiam