Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 59

Wątek: Znowu dieta czyli powracam skruszona...

  1. #21
    serducho6 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Siemka! Dawno u Ciebie nie byłam, sorki. Ja dzisiaj dzielnie wytrzymałam żelazną zasadę "osiemnastki". Walczę ze sobą i coraz lepiej mi idzie . Chociaż dzisiaj skusiłam się na podsmażany ser i kawałek udźca z kurczaka, a wczoraj na udżca tylko że razy 2 to dzisiaj jest ok 1500 cal!! (przeciętnie było ok 2200) bardzo się z tego cieszę
    aha dzięki za wizytę u mnie :P

  2. #22
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    no i jak Ci poszlo?
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  3. #23
    solitude jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-02-2005
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    160

    Domyślnie :)

    Witam Ja od niedawna zaczęłam ponowną walkę z kilogramami i chętnie przyłaczam się do wszystkich odchudzających! Mnie dzisiaj nie poszło!! zjadłam jakieś 1500 kcal (o 500 za dużo) ale cóż. jutro bedzie lepiej! Nie mogę się załamywać (a przy moim wyglądzie to jest naprawde trudne) i musze wierzyc że mi się uda
    Pozdrowionka

  4. #24
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    Jeeeeny!!
    heja! ale Cie nie było!!! ale czy ten ticker nie jest przesadzony? na jakiej wadze się ważyłaś??? mówisz, że jojo Cię dopadło, kurcze no, jestes chyba ostatnią osobą po której się tego spodziewałam!ale znając Ciebie to tak się zawzięłas, ze kg znowu polecą jak z bicza trzasnął! w to nie wątpię!!! ja jak widzisz przez ponad pół roku nie zrzuciłam tyxh 2 kg dzielących mnie od celu... no cóż...
    trzymaj się ciepło! buziaaaki!!!!
    magda



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  5. #25
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny
    gayga zaglądałam na wątek o którym wspomniałaś. Rzeczywiście autorka wcina niesamowite pyszności. Na myśl o naleśnikach pociekła mi ślinka z łakomstwa... Niestety takie naleśniki to zdecydowanie nie dla mnie Przynajmniej nie przez najbliższe 2 miesiące A potem, niestety też w umiarkowanych ilościach Ech, uwielbiam naleśniki.... Buziaki...
    dziubusiaNo właśnie... Tak to jest z tym wieczornym jedzeniem.... Rano mogę nic nie jeść (choć jak jestem na diecie to się staram to jakoś rozłożyć) za to wieczorem, kiedy mam dużo wolnego czasu po prostu nie mogę i muszę coś podjadać... Tak jak wczoraj te porzeczki.... Specjalnie poszłam po nie do ogrodu, bo porzeczek nie lubię i wiedziałam że za dużo ich nie zjem A że cała reszta moich domowników żywi się jeszcze normalnie to bałam się że w przypływie łakomstwa skuszę się na jakieś chałki czy inne temu podobne bomby kaloryczne....
    serducho 1500 kcal to bardzo dobry wynik, szczególnie jeśli chodzi o dziewczynę w Twoim wieku... Tak więc dwa ostatnie dni też możesz uznać za udane Pozdrawiam cieplutko....
    Julcyk Tak jak pisałam skusiłam się na porzeczki, ale to chyba nie jest aż tak wielki grzech Buziaki!
    solitude Witam u mnie Muszę poczytać Twój pamiętniczek, wtedy będę dokładnie wiexizła o co chodzi W każdym razie skoro już raz udało Ci się schudnąć to nie widzę powodu dla którego nie miałoby się udać drugi raz... Przynajmniej tak to odnoszę do siebie... Będę trzymała mocno kciuki by Ci się udało powrócić do satysfakcjonującej wagi.... A kaloriami się nie przejmuj... 1500 to i tak dobry wynik
    zabieganaWitaj... Już myślałam że gdzieś wyjechałaś bo tak nic nie pisałaś, nawet u siebie... Teraz Ci zazdroszczę Twojej wagi, pewnie super wyglądzasz.... Ja nie mogę na siebie patrzeć.... Też byłam w szoku że tyle przytyłam (choć patrząc na to z racjonalnego punktu widzenia mogło być gorzej... Schudłam 14 kg w 4 miesiące, a przytyłam "tylko 10" w 4,5 miesiąca, tak więc teortycznie tyłam wolniej niż chudłam. Tak się pocieszam). Ticker niestety nie jest przesadzony. Ważyłam się na mojej elektronicznej wadze którą dostałam podczas ostatniego odchudzania w prezencie... Na tej samej która i wtedy pozbawiła mnie złudzeń Najgorze to te centymetry w biodrach... Znowu będą najbardziej oporne... Tak to jest jak człowiek zaczyna sobie folgować i pozwalać na różne smakołyki bez ograniczeń... Ale cóż przynajmniej mam nauczkę i jest szansa że drugi raz nie popełnię tych samych błedów... A Tobię zazdroszczę wytrwałosci.... W tej sytuacji nie ma chyba możliwosci byś miała jakiekolwiek problemy z trzymaniem wagi... A co do mojej zawziętości to rzeczywiście osiągnęła właśnie punkt szczytowy. Wczoraj nawet byłam w knajpie ze znajomymi i sączyłam jedynie wodę mineralną podczas gdy oni wcinali fryty i popijali piwko... W każdym razie bardzo cieszę się z Twojej wizyty... Mam nadzieję że moja obecność zmotywuje Cię do utraty tych ostatnich dwóch kilogramów Ja mam dużo więcej do stracenia, ale mam mnóstwo wiary, energii i myślę o tym by jak najszybciej Cię dogonić... Pozdrawiam cieplutko i życzę udanego dnia....

  6. #26
    serducho6 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie przejmuj się tymi porzeczkami, w końcu nie jadłas ich cały dzień Ja już nie mam do siebie wyrzutów sumienia za moje wybryki Właśnie obrąbałam śniadanko. A słuchaj ja też mam sobie kupić elektroniczną wagę. Podobno one bardzo szybko się psują. Czy to prawda? I czy nie wiesz ile ona kosztowała??? POZDROFFKI PA

  7. #27
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Witam w sobotnie przedpołudnie
    Czas na spóźnione podsumowanie piątkowe. Wczoraj zjadłam łącznie dość dużo bo 1087 kcal. Całe szczęście znów były to dość dietetyczne rzeczy więc chyba nie mam się czym przejmować że nieznacznie przekroczyłam 1000. A oto lista:
    1 serek wiejski light
    3 plasterki sera hochland light
    1 trójkącik sera krówka śmieszka light
    trochę poziomek (2 łyżki)
    garstka agrestu
    9 kromek pieczywa chrupkiego cienkiego
    mleko 0,5% do kawy
    240 g fasoli z puszki
    40g ketchupu
    talerz barszczu ukraińskiego
    220 g arbuza.
    I to by było na tyle.
    Z dobrych wiadomości mam taką że dziś rano waga wskazała 64,5 kg czyli już 2 kg mniej niż na początku Tak więc zaraz idę zmieniać tickera Dzisiaj znowu idziemy ze znajomymi do pubu i do kina, tak więc dzień się zapowiada ciężki. Wiem napewno że pić nie będę bo prowadzę. I to jedyny plus tego wypadu z punktu widzenia diety... Wypiję pewnie kilka kaw, może jakiś sok i wodę mineralną. Wszystko postaram się zapisywać. Teraz jem na szybko śniadanie by potem nie czuć zbytniego głodu... Dam wieczorem znać jak było. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę udanego popołudnia...

  8. #28
    serducho6 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Yen (jeśli tak mogę do ciebie mówić) chyba nie zauwarzyłaś mojego ostatniego postu (z zapytaniem o wagę). Odp kiedy będziesz miała czas, bo teraz go na pewno nie masz a dla mnie to bardzo ważne.

  9. #29
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Cześć serducho
    Przepraszam jakoś ten post umknął w tym całym pośpiechu mojej uwadze. Powiem tak: moja waga ma się bardzo dobrze ale mam ją zaledwie nieco dłużej niż 1/2 roku. Moja siostra ma wagę elektroniczną która niestety już mocno przekłamuje, ale jest to już bardzo stara waga i może dlatego. Być może jest to nawet wina baterii, a może tak jak w zwykłych wagach z czasem coś się rozciąga i waga zaczyna wskazywać błędnie-tego nie wiem. Tą wagę co mam dostałam w prezencie. Na allegro kosztuje ok. 120 zł i wygląda tak: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]. Przyznam że jak na razie jestem z niej bardzo zadowolona.. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie...

  10. #30
    serducho6 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki za tą ekspresową odpowiedź :P

Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •