A julcyk, nie myślałaś o tym żeby iść na modelkę?
A julcyk, nie myślałaś o tym żeby iść na modelkę?
No to drugi dzień kopenhaskiej za mną...A ososby które obiecały mi że będą mnie odwiedzać tutaj zapomniały o mnie....
hej!
ja nie zapomnialam. po prostu nie mialam caly dzien dostepu do komputera...
mysle ze mozesz rozdzielac posilki, ale nigdy nie przeprowadzalam tej diety wiec nie wiem...
modelki sa duzo chudsze ode mnie... a ja az taka chuda byc nie chce...
jak minal dzien?
rozmawialas z tata?
Hej malenka!
Wiem jak to jest gdy Ci na czyms bardzo zalezy...ja osobiscie tego nie doswiadczylam , ale moja mama trebnowala gimnastyke artys tyczna i z tego co wiem to musiala miec wiele wyrzeczen w sowim zyciu... bede 3mala za Ciebie kciuki :*
Dasz rade i dostaniesz sie...wierze w Ciebie
As sie wzruszyłam... No julcyk spoko dzionek...Poćwiczyłam troszke i pożułam kilka gum....Ale bez cukru to chyba sie nie liczy :P . A z tatą będzie rozmawiać mama jak ja pojade za dwa tygodnie do kliniki na badania i mnie nie bedzie w domciu....Mama ma niezwykły dar przekonywania ludzi, więc zostawiam to w jej rękach . Ale mnie do herbatniczków ciągnie...Kurczaczki, jutro jak przeżyję i utrzymam dietę to bedzie cud wszechczasów..bo zazwyczaj na 3 dniu kończyłam, ale pocieszam się tym, że na śniadanko grzaneczka a ja grzanki ubóstwiam . A smutnaksiezniczka, dlaczego jesteś smutna? Schudłaś jush 5 kg, ja bym skakała wysoko pod sufit jak bym tyle zgubiła... Pozdro, paps.
Oby CI sie udało!!!! BEdę trzymać kciuki!
Uwielbiam ludzi z pasją!
~~~ja tez lubie tanczyć! I są to bardzo profesjonalne tance przed lusterem z moja przyjaciólka
czesc tancereczko;)
dzis trzeci magiczny dzien diety. przesylam Ci wibracje, zebys go przetrwala... potem bedzie z gorki [mam nadzieje;)]
powodzenia!
P.S.masz jakies zwierzaki w domu?
P.S.2masz gg?
Witajcie. Naprawdę miło, gdy otwieram sobie pamiętniczki i widzę, że w moim ciągle przybywa postów...I kłaniam się do nóżek (czyli baaardzo dziękuję) w szczególności julcykowi, która wytrwale odpisuje i mnie wspiera. Muszę to przyznać, że gdyby nie wy, na pewno już bym przerwała dietę. Dlaczego? No bo nie miałabym motywacji. Mój tata nie wierzy w to że schudnę, a mama nie chce mojego odchudzania. No a teraz jak mam was, to głupio byłoby mi wam napisać, że przerywam dietę bo wolę zjeść tego jednego marnego herbatniczka czy cos tam...No więc raniutko jush opanowałam się i zjadła ustaloną 1 grzaneczkę (a chciałam wcisnąć 2 ale nie...nie udało sieee.. ) No a obaidek to niby pomidor, szpinak i owoc. Więc pana keczupa i szpinaka zamieniłam na połówkę pomarańcza, a za owocka wzięłam duzieee jabłuszko. Myślę że to nie grzech. Jestem bardzo zadowolona, bo mierzyłam się. I tak z rana wolno się tylko mierzyć bo wieczorem może nawet przybyć nam ze 2cm. Więc w piersiach schudłam 1cm, w tali spokojnie teraz mam 61 cm, a było 64, a w bioderkach miałam 83, a mam 80. I bardzo sie ciesze. Zważyć pójde sie dopiero na 7 dzionek, czyli to wypada w poniedziałek. No i kilka pytanek jak zwykle . Mithra jakie to profesjonalne tańce? Jestem baaaardzo ciekawa....Zaintrygowałaś mnie . Smutnejksiezniczce tesh dziekuje i proshe o daaalsze wsparcie, to jeszcze tylko 10 dni...Chyba nic nie stracisz jak cos tu mi nabazgrolisz :P . Julcyk tancereczką dopiero bede.... Ale dzieki za taki tytuł. Dzis sobie wypozyczyłam z bibliotekii książeczke o gimnastyce artystycznej i rozciąganiu...Mushe troszke sie porozciągać . Czy ja mam zwierzątka? Mam ...barata i kota. Kicia ma 2 latka na imie Kleo (Kleosia...) Żywi się tylko sklepowym żarciem, typu Whiskas itp. Ma białą sierść i gdzieniegdzie plamy w kolorze ciemnej kawy z mlekiem. Ma piękne błękitne oczka, które ze stanem emocji przechodzą z żółtego w czerwone. Jest bardzo agresywna i jest córeczką kotki perskiej i ojca śmietnikowca. Mój brat natomiast jest jush dobrze po 18 roku zycia, ma na imie Arek. Ciemny blond wlosy i niebieskie oczy,. Wysoki i rozciągnięty (ćwiczył akrobatykę, więc te wszystkie sporty i taniec to juz chyba mamy w genach) . Obydwoje oddam. Zgłaszajcie się pod numer gg 8186695. Jestem barzio często dostępna Trzymajcie sie, papatki. :P
I mam jeszcze bardzo duzy zal do autorów serwisu, którzy na pierwszej stronie zamieścili fotkę pysznego deseru lodowego......LUDZIE TUTAJ WSZYSCY CHCĄ SIĘ ODCHUDZIĆ, A TAKIE ZDJĄTKO JEST DLA MNIE ZABÓJCZE NO, JAK NIE WYTRWAM TO BEDZIE ICH WINA, ZA TO ZE ZA KAZDYM RAZE MUSHE OGLĄDAĆ TE KULKI I RURKI...
Zakładki