Wątek: Ślub tuż tuż... Zostało 18 dni.

Gratuluje spadku wagi No i widzę że się ostro wzięłaś za ćwiczenia Super teraz waga na pewno szybciutko zleci.

ojj takie slowa to kazda kobieta by chciala uslyszec )

ohh jak fajniusio ;*

Dzisiejsze jedzonko:

Płatki "Fit Style" z mlekiem.
Kawa z mlekiem.

Duza pomarańcza.

Mała grahamka z polędwicą drobiową, ogórkiem i papryką.
Miseczka zupy pomidorowej z makaronem.
Porcja płatków "Fit style" na deser.
Kawa z mlekiem.

Pomarańcza.

Miska zupy pomidorowej z makaronem.
Kawałek udka z kurczaka z sałatką ze słoika. (miało być całe, ale nie zmieściłam)
Pół porcji mini-sucharków pszennych.
Wafel ryżowy z dżemem.
Garść rodzynek.

Kolacja oczywiście największa, ale głodna byłam. I ja zawsze najbardziej lubię jeść wieczorem.

Zajrzę później, uciekam teraz na spacer z Fredim

Bardzo zdrowe jedzenie dzisiaj było. Brawo Wiesz ja też mam największy problem z apetytem na wieczór i wtedy muszę się najbardziej pilnować.

piekna dietka kochana, w przeciwienstwie do mnie :P

a takie Płatki "Fit Style" z mlekiem. ile maja tak na oko kalori?

Lili główka do góry

ja np wszystko bym oddała zeby ważyc 53 kg

pozdrawiam........ obserwuję......... dopinguję.......



http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73474&highlight=

Lili gratulujęJa też lubię jeść wieczorem, szczególnie słodycze
A jak z ruchem?czy może coś przeoczyłam?

Ćwiczenia:

Bieganie: 15 min, ok 2 km.

Tylko tyle Ale ciężko mi na żołądku, więc nawet biegało mi się ciężko. Ale za to to, że akurat bieganie dziś zaliczone, to mój sukces. Bo miało go nie być, wykończona dziś byłam.
Jutro przerwa w biegach na 100%, muszę odpocząć.

A tu obiecane zdjęcie z pierwszego fragmentu mojej trasy, tędy sobie truchtam:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Majussia - no, to plany ćwiczeniowe masz super. Bardzo jestem ciekawa, ile schudniuesz na DC i jak ci sie będzie dietkować. Powodzenia!

Kafig - dzięki! Na razie jest dobrze, oby jak najdłużej.

Dorin - z ćwiczeniami to zależy od dnia, dziś malutko było. Ale nic na siłę! Waga niech leci, lecz głównie na centymetrach mi zależy.
Dzięki za gratulacje i pochwały

Monic -
Płatki sprawdzę później, to napiszę. Są słodziutki, z owocami, pewnie niezbyt dietetyczne, ale pyszne!

Magicly - dziękuję!
Jestem Ci bardzo wdzięczna za przypomnienie o tym magnezie - piję codziennie od tamtej pory i czuję się dużo lepiej!!! Wielkie dzięki!

Martuś - raporcik już uzupełniony, jeśli chodzi o ćwiczenia. Ja zawsze się za nie biorę najwcześniej ok. 20-tej, często później.

Jutro i w czwartek mam do załatwienia sprawy, które być może trochę pomogą w naszych obecnych problemach, więc trzymajcie kciuki! Ja już oczywiście umieram z nerwów, zwłaszcza przed czwartkiem, ale nie chcę o tym myśleć, jest jeszcze trochę czasu.

Wczoraj zamówiliśmy zaproszenia na ślub i jeśli dobrze pójdzie, w poniedziałek zaczynamy kurs tańca

A w weekend mamy pod opieką Frediego - nowego psa teściów. Mają go od kilku dni, na weekend wyjechali, więc Fredi jest u nas