Strona 147 z 283 PierwszyPierwszy ... 47 97 137 145 146 147 148 149 157 197 247 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,461 do 1,470 z 2823

Wątek: Ślub tuż tuż... Zostało 18 dni.

  1. #1461
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Dziękuję wszystkim!

    Weekend dietkowo był fatalny, ale od dzisiaj próbuje z tym skończyć, już bez szaleństw.
    W sobotę kupiłam suknię ślubną , BARDZO dopasowana, więc to moja główna motywacja.

    Wczoraj było 10 km na rowerku - za mało!

    Cóż, liczę, że tydzień będzie udany!!! Pozdrawiam!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  2. #1462
    Awatar asiaszre
    asiaszre jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-09-2006
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    167

    Domyślnie

    hej kochana bede trzymac kciuki zebys sie pokusom nie poddawala a w sukni slubnej napewno bosko bedziesz wygladac buziaczki trzymaj sie

  3. #1463
    Awatar siyanda
    siyanda jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-12-2007
    Posty
    1,798

    Domyślnie

    Wczoraj było 10 km na rowerku - za mało!
    Nie startujesz w maratonie KAŻDA ilość ruchu jest dobra i proszę więcej nie używać takich słów

    I w ogóle głowa do góry Co to za smutki Za bardzo się wszystkim przejmujesz , a powinnaś nabrać do wielu spraw dystansu - to moje skromne zdanie. Gdyby człowiek chciałby się tak mocno wszystkim przejmować to życie przeszłoby obok niego i człowiek dostałby zawału serca z nadmiaru tych stresów Tak nie da się funkcjonować przez dłuższy czas .

    Trochę więcej luzu

    Uśmiechu na dziś życzę i pogodnego wpisu - sprawdzę wieczorem
    Never give up !!! Ćwiczę, chudnę, zmieniam się !

  4. #1464
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Jakie mało?!! Zacznij od bardzo małych ilości, byle regularnie, to znacznie ważniejsze! Znajdź komfortowy poziom, wypracuj rutynę i dopiero potem powoli zwiększaj wysiłek/dystans 10% (albo mniej) na tydzień. Małe kroczki to naprawe wielki krok dla twego zdrowia

  5. #1465
    Awatar puellcia
    puellcia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-07-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    298

    Domyślnie

    Lili nerwusie Ty jeden kochany
    Masz sukienke,napewno piekna -ciesz sie ... 10 km na rowerku- ciesz sie- to dobre na początek... słoneczko świeci-ciesz sie!

  6. #1466
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Dziękuję bardzo za wasze słowa - baaardzo motywujące! Dzięki Wam wsiadłam wczoraj na rowerek pomimo zmęczenia i zrobiłam 20 km + 50 brzuszków! Z jedzeniem było ok, więc wczoraj dzień dietkowo udany!

    Dziś trochę słodkości... Ale nie jakoś tragicznie - na razie! Wieczór jeszcze przede mną, więc zobaczymy. Postaram sie pojeździc na rowerku i już za dużo nie jeść.

    Bardzo Wam dziękuję i pozdrawiam!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  7. #1467
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Czym trudniej, czym bardziej musisz się przezwycięzać, tym większe pochwały ci się należą!!!!

  8. #1468
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Dziękuję!

    Dziś jednak za dużo zjadłam... Niepotrzebnie, ale wieczorem to ja się nie umiem powstrzymać... Cóż, nie było tragicznie, nadrobię to rowerkiem.
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  9. #1469
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Wczoraj:

    Rowerek - 25 km, ok. 45 minut
    100 brzuszków

    Czyli to na plus

    Z jedzeniem nie za bardzo, ale z tym będę walczyć.

    Poza tym, wreszcie trochę sie sobą zajęłam - masaż, balsamy etc. - to pierwszy kroczek, bo ostatnio bardzo sie zaniedbałam pod każdym względem.


    Dzisiejszy dzień zaczął się "dietkowo" tak sobie, ale mam nadzieję, że to tylko taki falstart

    Pozdrawiam!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  10. #1470
    Awatar siyanda
    siyanda jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-12-2007
    Posty
    1,798

    Domyślnie

    No i super Ci idzie

    Ode mnie całus za ruch Nawet jak zjesz więcej , to masz szansę spalić nadwyżkę . I humorek po ćwiczeniach jest lepszy, co od razu widać na forum


    Poza tym, wreszcie trochę sie sobą zajęłam - masaż, balsamy etc. - to pierwszy kroczek, bo ostatnio bardzo sie zaniedbałam pod każdym względem.
    Nam ( kobietom ) też się należy czas dla siebie i łazienka zajęta przez godzinę
    Stajemy przed lustrem po tych wszystkich masażach, wcieraniach kremów i od razu jesteśmy takie ... oj jakie ładne i w ogóle ciałko fajnie wygląda

    Falstart z rana mozna wybaczyć . Ale wieczorem nie ma taryfy ulgowej
    Never give up !!! Ćwiczę, chudnę, zmieniam się !

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •