Strona 236 z 283 PierwszyPierwszy ... 136 186 226 234 235 236 237 238 246 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,351 do 2,360 z 2823

Wątek: Ślub tuż tuż... Zostało 18 dni.

  1. #2351
    pestkapl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-08-2007
    Mieszka w
    Rybnik
    Posty
    407

    Domyślnie

    No 2 kilogramy to rzeczywiście niewiele, ale łatwo jest mówić a trudniej zrzucić Wydaje mi się, że jakieś 2 tygodnie konsekwencji i silnej woli powinno rozwiązać problem...

  2. #2352
    kfiatuszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    dla mnie to najgorsze jest zrzucanie końcówki, bo już mam dosyć a pozatym już mi sie wydaje że tak blisko...blisko i sobie wtedy folguję
    Mi zostało tez niewiele a coraz trudniej mi idzie
    trzymajmy się zasad a powinno byc ok

  3. #2353
    kaira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-01-2008
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    1

    Domyślnie

    to racja, koncowki sa najgorsze ja do konca nigdy nie doszlam...
    3mam kciuki za ciebie, nie poddawaj sie pozdrowka

  4. #2354
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    no tak najwazniejsza jest cierpliwosc !!...za kazdym razem jak lapiesz doła to mysl o tym jak wiele juz osiagnelas bo naprawde masz sie czym chwalic ...my bedziemy CIe wspierac tutaj do upadlego az nie osiagniesz swojego celu ...a pozniej bedzie utrzymanie wagi i ....ślub na ktorym zabłyśniesz ))
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  5. #2355
    monic jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-08-2007
    Posty
    397

    Domyślnie

    Kochana jak tam Ci sie uklada?
    Pozalatwialas cos dzisiaj?
    Jak dietka?

  6. #2356
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Majussia - ja też zaczynałam od marszobiegów i tak powinno się to robić, żeby sobie nie zrobić krzywdy. Super, że biegasz!
    A przykład to nie dzisiaj, bo nie ćwiczyłam

    Magrol - słoneczko dotarło Ale zmartwień masa, więc humor nie za bardzo...

    Magicly - no, dziś nie poćwiczyłam, niestety. Ale jutro już nie odpuszczę.

    Pestka - brak mi silnej woli do restrykcyjnej diety. Póki co, staram się po prostu zachować rozsądek, nie objadać się i ćwiczyć. Nie wiem, czy to coś da...

    Kfiatuszku - masz rację. Ale ja nie wiem, co ta moja waga tak ostatnio szaleje... Muszę być grzeczna, może schudnę.

    Kaira - no to życzę, żebyś wreszcie dotarła do celu!

    Fatti - dziękuję! Zaraz napiszę dzisiejsze menu, to będziecie na mnie krzyczeć Ale to też jest potrzebne. Jakoś sobie nie radzę ostatnio.

    Monic - dziś dużo pracy, stres.
    Do salonu sie nie dodzwoniłam, chyba był zamknięty. Jutro rano spróbuję, jeśli się nie dodzwonię, to tam pojadę. Ale boję się, że już za późno, nie załapię się. Wściekła jestem - przecież to jeszcze tyle czasu! Wariactwo jakieś. Trudno, najwyżej znajdę kogoś innego, ale proszę jutro o kciuki, nie tracę resztek nadziei.
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  7. #2357
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    udanego nowego tygodnia życzę i by w natłoku zajęć czas na ruch/rower/etc się znalazł

  8. #2358
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    Trzymam kciuki już od teraz
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  9. #2359
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Dzisiejszy raport.

    Jedzenie:

    Owsianka na wodzie z połówką pomarańczy i rodzynkami.
    Kawa z mlekiem.

    Kabanos, ketchup, pół grahamki.
    Batonik musli.

    Baton fitness.

    Grahamka z wędliną drobiową i ogórkiem.
    Kawa z mlekiem.

    2 kawałki ciasta (zebry)

    Pieczone udko.
    Pół grahamki z ogórkiem.
    2 wafle ryżowe z dżemem.


    Ćwiczenia: zero


    Dno. Tak to ja w życiu nie schudnę.
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  10. #2360
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    AleXL - bardzo dziękuję. Dziś czas miałam, ale zmęczona byłam, więc odpuściłam, ech...

    Magrol - trzymaj mocno!!! Dzięki!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •