-
Ja tez sie przylacze do postu Agi
Milo tu i przyjemnie,a Ty taka dobra duszyczka jestes
i mobilizujaca
uscisk wielgachny dla Ciebie
-
-
Agusiu, Efciak, no, aż brak mi słów... Za co te wszystkie pochwały?? Wy jesteście ze mną, to ja jestem z Wami, to wszystko. A czy mądra ze mnie babeczka... Hm, chciałabym taka być, ale czasami mam wątpliwości.
Po schudnięciu to na pewno nie zniknę. Już kiedyś na trochę zniknęłam, no i źle się to skończyło, a poza tym, za bardzo lubię tu z Wami być... :P
Pozdrawiam!
A to dla Was wszystkich:
-
Kinusiu, za mną znowu ciężka, migrenowa noc
Zaraz się biegnę kurować, żeby nie cierpieć przrz cały dzień, bo zwariuję!
A na wadze nadal 55 kg - nie chce być inaczej
Zmieniam suwaczek!
Pozdrawiam, miłego dnia, kochane!
-
Gratuluje
nowego suwaczka
-
-
witam lili !!
gratulację , już tak malutko ci zostało , mam nadzieje, ze się nigdzie nie wybierasz, jak cel zostanie osiagnięty. tu jest tak symtapycznie sobie poplotkować, ostatnio sobie pomyslałam, że gdyby nie forum, być moze już znudziłoby mi sie odchudzanie, a tak pełna mobilizacja...
przy dzisiejszej pogodzie nietrudno o migrenę, trzymaj się dzielnie, ja bardzo rzadko, ale też je miewam, ale wtedy to ból jest taki, że nie widzę na jedno oko - nie żartuję.
pozdrawiam cieplutko, pozdrowienia z bardzo deszczowego wrocławia
-
Kochana lLili
Cieszę się, że jesteś.
i ze tak mało Ci zostało, chociaż z drugiej strony to nie waż się mnie opuszczać
Byłam na ,krótkim wyjeżdzie u mojej mamy, ale wszystko z moją dietą ok. Ostatnio nie mam zresztą apetytu więc tym łatwiej mi utrzymać się w planie. Pewnie jest to związane @ i wkrótce siię odezwie wilczy głód.
Muszę się pochwalić mój ślimak wystartował :P
ALe to mnie tak nie cieszy jak 3 cm węższa talia i brak wypuklenia w okolicach pępka
jeszcze zeby tak bioderka i uda po 3 cm .... rozmarzyłam się.
Poza tym pogoda wpływa na mnie płaczliwie. Nie wiem jak to rozwinąć ., ale dokładnie tak jest. Mam nadzieję ze ten deszcz przestanie
CAŁUSKI
-
Cześć LILI
No jeszcze tylko 1 kg iosiągniesz swój cel
Ale Ci zazdroszcze
Też bym tak chciała
No i przyłączam się do innych osób żebysnas nie opuściła jak juzosiągniesz swój cel
Kurcze jak masz fajnie...1 kg tylko
A jak tam dzisiaj dietka?
P.S.Ty z pewnością zasługujesz na wszystkiemiłe słówka
-
Kochane moje, witam popołudniowo! :P
Milushka - ja sobie rano zrobiłam inhalację i wzięłam leki przeciwmigrenowe i, odpukać, jest lepiej - oby się już nie pogorszyło. Migrena wyciąga ze mnie całą energię, a na oczy też ledwo wtedy widzę... Brrr, już lepiej skończę ten okropny temat.
Katlisku - dobrze, że wróciłaś, bo już się martwiłam o Ciebie... Tak się cieszę, że ślimak się ruszył, no i te trzy cm w talii - rewelacja! A jak pojeździsz na rowerku, to z bioderek i ud też zacznie znikać! Trzymam kciuki!
Misiemona - dzisiaj u mnie ok, tylko na obiad mam naleśniki...
Zjem, rzecz jasna: jeden z warzywkami, a dwa na słodko, z jabłkami. A co!
A teraz chciałam Wam się przyznać, że te 54 kg to taki mój pośredni cel, na teraz, na ten wyjazd nad morze. Potem chciałabym dojść tak do 52-51 kg i wtedy będę zadowolona. Przy takiej wadze czuję się najlepiej. Ale też muszę powiedzieć, że to, co pokazuje waga to już nie jest moim priorytetem w walce o ładny wygląd. Chcę być zgrabna, wysportowana, a że mięśnie ważą więcej niż tłuszczyk, waga może być troszkę wyższa niż ta moja wymarzona.
Mam bardzo ambitne plany na przyszłość: bieganie, siłownia, aerobik... Ale to dopiero wtedy, gdy moje życie się troszkę unormuje, no i oczywiście, jeśli będę mieć kasę.
Duzo o tym myślę ostatnio, ale nie będę Was tutaj zanudzać!
W każdym razie, z forum nie zniknę na pewno, choć za kilka dni kończy się mój stały dostęp do netu, więc będę tu dużo rzadziej.
Ale się rozpisałam! Kończę, idę poczytać na rowerku! :P
Całuski, dziewczynki!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki