Wątek: Ślub tuż tuż... Zostało 18 dni.

LILI PAMIĘTAJ O NAS

Kobietki, ja tak expresowo! Dzięki, że mój wątek żyje! Pamiętam o Was cały czas, tylko jakoś nie mam szczęścia do Internetu ostatnio.
U mnie ok, wakacyjnie... Właśnie jestem w Gdyni, dziś wieczorem idziemy na koncert Davida Gilmoura, więc szaleję ze szczęścia...
Waga pokazuje 53, czyli jest dobrze, wymiarki trochę poleciały... Ostatnio to ja dużo piję , jedzenie w miarę, wiadomo, jak to na wakacjach.
A jutro będę już w Londynie , ale wracam za ok.4 tyg, tak na dobre.

Dziękuję Wam ogromnie za wsparcie i pamięć, teraz już zmykam.

Całuski!!!

Liluś
Dobrze, ze sie odezwałaś

Wakacjuj sobie, wakacjuj Bedziesz miała o czym opowiadać po powrocie

Buziaki wielkie

Lileńko pozdrawiam cieplutko. Wracaj szybko do nas.

Lili Baw sie dobrze szalej i wypoczywaj i pozdrow ode mnie morze i Posejdona Rok sie nie widzielismy i pewnie kolejny rok minie zanim sie zobaczymy

Lilus milego pobytu w Londynie i zeby Ci tam kilogramki lecialy w dol na przekor ich niedietetycznemu jedzonkowi. Buziaczki!!!

Hej Lili Widze ża masz czas żeby zajrzec to dobrze Hm...co by tu napisać...to dobrze że wymiarki Ci lecą...i że waga jest ładna Tak trzymaj

hej i co tam u ciebie??????

Natusiu smutno mi bez Ciebie .

Fajnie ze sie odezwalas .Milego pobytu w Londynie