Wątek: Ciąża bez słodyczy czyli zdrowo jemy!

UDANEGO TYGODNIA DOBRZE ,ZE CI SIE WSZYSTKO SUPER UKLADA JESTEM CIEKAWA JAK WYGLADASZ W NOWEJ FRYZURCE. BEDE MIALA TO SZCZESCIE ZOBACZYC CIE W NATURZE

najmaluszku, cieszę się że się dobrze bawiłaś na tańcach...i dobrze robisz że chlopa nie przyzwyczajasz do siedzenia w domu

a co do balejarzu to wklej fotkę, u mnie to jakoś fryzjerki nie potrafią rozróżnić balejażu od pasemek - wiocha normalnie

miłego dzionka

Puk puk .. gdzie jesteś Aniu??

Buziaki!!!

Jestem

Ale źle mi ...deszcze leje jem słodkie bo @ się zbliża bardzo powoli...piję dużo kawy żeby nie zasnąć ogólnie dietkowa klapa...potrzebuję jakieś slinej motywcji i mam nadzieję, ze Asia niedługo ogłosi akcję...to może byc dla mnie ratunek...

Psotka, Korni zdjęcia nie mam...to do dowodu jest beznadziejne więc nie pokażę

Usiak wiesz jak jest w Krakowie...generalnie ceby wysokie...a za dobrego fryzjera warto czasem nie za często zapłacić




a jeszcze na dodatek wczoraj okazało się, że mam 50 złoty na koncie...spoko...w tym miesiącu muszę oszczędzać

coś jest w pogodzie...ja też dziś jestem półźywa...a @ za tydzień...więc to pogoda...
trzym się

Korni aura jest naprawdę paskudna Moja @ też ma być za tydzień Ile do tego czasu zjem słodkiego nie wiem

OJ! MARUDA,MARUDA W SOBOTE OBDZIELIMY SIE SOLIDNYM KOPEM

oj przy tej aurze...i @ za tydzień, to obie możemy mieć problem
i jak tu się odchudzać jak raz w miesiącu (przez jego połowę ) mamy próbę charakteru...a do tego leje...już mam deprechę zimowo-wiosenną...a dopiero lato

będzie dobrze

Maluszku, nikt nie powiedział, że na tydzień przed @ mamy się opychać, czy jeść słodkie! Zawalcz z tym! Pomyśl, jak będziesz sobie w brodę pluła, że znów musisz te same kilogramy zrzucać!

No i co z obiecanym zdjęciem? Pogoda brzydka i zniechęcająca ale w końcu to my decydujemy o naszych nastrojach!

Ania mysl pozytywnie, musisz tylko tydzień wytrzymać , a później i tak brzuch boli na tyle, że odbiera apetyt

U mnie aura paskudna, humor do bani, dopiero drugi dzień sobie w domu leniu****ę...to miało być słodkie lenistwo a ja bym zapłąciła, żeby musiec pracować