Wątek: Ciąża bez słodyczy czyli zdrowo jemy!

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kasia rowerek to cudownie wspaniał sprawa Zgadza się...Kasiu no to jeszcze Ty dobiłaś mnie rozmiarem 28 ale w końcu nie ma się co dziwić, przecież wymiary masz znacznie lepsze ode mnie...biodra, uda...wszystko szczuplejsze od najmalucha...Nie żebym zazdrościła


Po pedałowaniu było jeszcze 8 min na brzuch...Nigdy zbyt wielkeij trudności nie sprawiały mi te ćwiczenia ale teraz po 20 paru randkach z panem Weiderem to już wogóle pestka...
Jutro step W nowym klubie...

Po sporcie zrobiłam sobie peeling, masaż...i balsamowanie...Do tego manicure i pedicure... Mąż na noc w pracy więc chata wolna

Hej Anus widzę ze buszujesz na forum to szybko przesyłam gorąco pozdrowienia!!
widzę, ze piękny dystans przejechałas ja mam dzis "wolne"
boli Cię pupa na rowerku? bo mnie trochę... niby tyle tłuszczyku na niej mam, a jednak boli.. to taką Twoją szczuplutką chyba powinna bardziej bolec hehe..
Anuś dobrej nocy Ci zycze buziaczki!!
ps. uwazaj na te batony - ja tez kupiłam sobie ost. 4 na zapas (też batony musli po 99 kcal..) i co - wszamałam 2 w sobotę i 2 w niedzielę.. niestety ja nie mogę sobie nic na zapas kupowac, bo za bardzo kusi...... chyba jedynie w weekend sobie na nie pozwolę i to po 1! tak więc schowaj je głęboko tak na wszelki w. buziaczki

ANIU TO PRAWDA CO PISZE ANIKASEK O BATONACH. JA TEŻ NIE MOGĘ ICH MIEĆ W DOMU BO ZARAZ PO 2 SZT . NA RAZ WSZAMAM.
NAJLEPIEJ BY NIE ZJEŚĆ NIE KUPOWAĆ.
ANIU TY SPORO PEDAŁUJESZ I SUPER JA TERAZ DO MOJEGO STARUSZKA KUPIŁAM NOWE SIODEŁKO BO NA STARYM JUZ PO 20 MINUTACH MNIE BOLAŁO W KROKU , A TERAZ PO 1 h NIC NIE CZUJĘ , ŻADNEGO BÓLU. UWIELBIAM ĆWICZYĆ WÓWCZAS WIEM ŻE COŚ DLA SIEBIE ROBIĘ.
SPOKOJNEJ NOCY ANIU.

KASIA napisała:

Rozmiar 30 odstaje mi w biodrach z 10 cm, rozmiar 29 właśnie zaczął ze mnie spadać, więc jutro jadę po jakieś dżinsy w rozmiarze 28

Ania napisała:

w 28 to był w życiu nie weszła...

A ja się cholera pocieszałam, że moje 28 jest prawdziwe... jakąś mam rąbniętą rozmiarówkę... jak Wy nie włazicie to ja pewnie bedę miała z 32... ehhh chrzanić to , teraz tylko byle do 57kg

Anulka miłego wtorku!

Aniu, udanego wtorku życzę!

Ja dzisiaj idę z chłopakami grać w bilard :P

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
----------------------------------------------------------------------------------------------------------

Witajcie
Przez picie tych cholernych płynów od rana biegam do toalety...Biegam i biegam...Wygląda to dość dziwnie

Wczoraj moja średnia siostra, starsza ode mnie o niecałe 2 lata przyszła pokazać pierścionek zaręczynowy...W sobotę się zaręczyła...Powinnam się cieszyć no nie? Niestety tak nie jest...Nie trawię jej narzeczonego...To bardzo zapatrzony w siebie człowiek...A ona tańczy tak jak On jej zagra...o wszystko się go pyta...każde głupstwo z nim ustala...masakra...Ślub planują na czerwiec 2008...To się będzie działo...

Dziś jak pisałam stepHurraaa


Kasieńko szczęściaro w środku tygodnia bilard...Też tak chcę Baw się dobrze

Martusia koniec już nie mówmy na temat spodni i rozmiarówki bo w padniemy w kompleksy niepotrzebne...Każda z nas jest inna i tego się trzymajmy...


Anusia myslę, że z batonikami sobie poradzę...W końcu trzeba ćwiczyć silna wolę A pupa czasem mnie boli ale raczej kośc ogonowa jak już...Ale przechodzi szybko...

Halinko fajnie, że zmieniłaś siodełko...bo wygodne siodło to podstawa

POZDRAWIAM WTORKOWO

Popijam właśnie kawkę...
Było już jabłuszko ale coś mnie sście dzisiaj więc chyba trzeba będzie dziś wcześniej zjeśc obiad...


Sylwia pozdrawiam.

Hej Anulka

jak Ci minął dzień? jak tam rowerkowanko ja mam na koncie 35 km ale mam ochote na jeszcze... i chyba się skuszę...

Anusia gorąco Cię pozdrawiam!!!! buziaczki wieczorne!

witam po dużej przerwie