Wątek: Ciąża bez słodyczy czyli zdrowo jemy!

ANIU WITAJ W TEN PIĘKNY ŚNIEŻNOBIALY PORANEK JAK TAM DZISIEJSZY PLAN JEDZENIOWY?? NO I NAJWAŻNIEJSZE JAK SPISUJE SIĘ ROWEREK? JA NIESTETY CHYBA MAM POPSUTY KOMPUTEREK BO NI ZA CZORTA NIE MOŻNA GO DOBRZE USTAWIĆ NIECH G>W WOLNEJ CHWILI TO CUDO OBEJŻY POZDRAWIAM ŚRODOWO

Miłej środy Aniu!

Ja wczoraj byłam na bilardzie i na kręglach, w domku rowerek i znowu ponad 50 km był też weider oczywiście, ćwiczenia na triceps i biceps, tak więc dzień miałam ruchliwy, a co u Ciebie słychać dobrego?

Pozdrawiam serdecznie :P

ANIU JA MIAŁAM WCZORAJ STRASZNĄ WPADKĘ ZA KTÓRA ZAROBIŁAM 1 KG DO PRZODU.
MIŁEGO DNIA.

Jestem jestem...

Po prostu nie mam czasu i dodatkowo od wczoraj mam dietkowego doła...Mam dość ciągłego wchodzenia na wagę...liczenia kalorii...dodatkowo zbliża się @ więc ulegam słodkiemu...

Przejdzie mi wiem ale póki co nie mam ochoty myśleć o diecie...Choc i tak cały czas o tym myślę...

Jestem gruba i tyle...

eee chyba nie jest tak źle może się napij herbatki z miodkiem ??to taki zamiennik wiem latwo mowić mnie tez @dołuje ja uciekam w ksiazkę przynajmniej się nie denerwuję ale pracować też trzeba.hm
trzymaj się kochana jakoś to będzie

Aniu Kochana,
pamiętaj tylko, że to @. NIe daj jej zmarnować tego co już osiągnełaś, a najważniejsze dobrej passy i szacunku do siebie.

trzymaj się ciepło

Aniu witam po przymusowej przerwie

Aniu glowa do góry Mnie zaczęło dołować codzienne wchodzenie na wage,wiec...wiesz co zrobiłam Zamknęłam ja w szafce na klucz,a ten klucz oddalam mężowi i nie zważę sie wcześniej niż na koniec miesiaca Trzymaj sie maleńka

luneczko po prostu zaaresztowalaś wagę

Anuś, i jak?
Lepiej?

Dziecino Droga, to tylko @, będzie, pójdzie a Ty dalej będziesz pięknie ćwiczyć i dietkować!

Głowa do góry, smuteczki to normalne uczucie, jak radość, jesteśmy tylko ludźmi ze wszystkimi emocjami, tymi dobrymi, wesołymi, ale i smutnymi ....

Jutro jest nowy dzień i mam nadzieję, że przeżyjesz go w lepszym nastroju a jak jeszcze raz napiszesz, że jesteś gruba, to wsiądę pociąg do Krakowa i Ci dam osobiście klapsa (tylkoadres musisz mi podać )

ANIU KASIA MA RACJE KONIEC DOŁOWANIA I IDZIEMY DALEJ. JA POCZYTAJ CO WCZORAJ NAWYRABIAŁAM , ALE DZIŚ JESTEM JUŻ GRZECZNA, NA JAK DŁUGO NIE WIEM ILE SIĘ UDA , ALE MUSZE DOJŚĆ DO CELU I DOJDĘ.
SPOKOJNEJ NOCY ANIU.