Strona 394 z 696 PierwszyPierwszy ... 294 344 384 392 393 394 395 396 404 444 494 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,931 do 3,940 z 6957

Wątek: Ciąża bez słodyczy czyli zdrowo jemy!

  1. #3931
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Nitunia wituaj u mnie na wątku ... W sumie to postępy są i owszem ... chyba największy mój postęp to rowerek ... systematyczne pedałowanie

    Halinko ale nie będziemy się nad sobą użalać prawda? Trudno jest jak jest ... jedni są szczupli i nie muszą uważać na to co jedzą a inni tak ja My są szczupli ale muszą na każdym kroku się pilnować by zachowac sylwetkę ... Nie ma sprawiedliwości


    A teraz czas na jogurt brzoskwiniowy

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  2. #3932
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Zaczynam byc głodna ... dziś cały czas coś za mną chodzi a to chyba dlatego, że mam mało pracy ... już naprawdę wolę mieć pełne ręce roboty ...

    Teraz wzięłam się za kawę ... cały czas żłopię też wodę ... Beznadzieja

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  3. #3933
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Trzymaj się Anusia dasz radę

    W ramach odskoczni zapraszam do mnie wkleiłam cos ciekawego



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  4. #3934
    nitunia17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Mieszka w
    Bielsko
    Posty
    54

    Domyślnie

    Rowerek mówisz też jeżdże tylko, że na stacjonarnym, a wieczorami tańczę tak jak na dyskotece

  5. #3935
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    PRZEJECHANYCH 40,50 KM W CZASIE 63,15 MINUT arrow: PRęDKOść w granicach 38-40km/h

    Trening treningowi nie równy ...dziś musiałam jechać wolniej niż ostatnio żeby nie przekraczać pulsu ... Ale czuję niedosyt naprawdę ... Nie zmachałam się tak jakbym chciała ... Wiem już dzięki Kasi, że dla spalania tak jest lepiej jeździć ale czuję jakiś taki dyskomfort ... chciałabym dłużej pojeździć ... dlatego po rowerkowaniu zrobiłam jeszcze

    15 min z Chcę Mieć Takie Ciało

    Grażynko jakoś przeżyłam ale była wpdka w postaci lodów


    Nitunia ja też na stacjonarnym jeżdżę a i potańczyć lubię ... przy tańcu też dużo sie spala

    Juz jestem po prysznicu i balsamowaniu ... kurcze kończą mi się specyfiki Lirene ... I dziewczyny musze się pochwalić, że widzę jakąś różnicę w nogach ... znaczy się są gładsze i cellulit jakby był mniejszy ... Wiem, że wpływ maja na to nie tylko kremy ale też ćwiczonka i dieta Ale faktem jest, że od jakiegoś czasu smaruję się rano i wieczorem a to już duży sukces ... Jak mi sie skończą te balsamy, które mam to chyba znów kupię Lirene ... bo warto

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  6. #3936
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    ANIU JA DZIĘKI KASI TERA TEŻ PILNUJĘ PULS I WYOBRAŻ SOBIE ŻE WCALE SIE NIE POCIŁAM ZA MOCNO POJEŻDZIŁAM 90 MINUT BO 60 BYŁO MI JAKOŚ ZA MAŁO.TĘTNO BADAŁAM CO JAKIŚ CZAS I MI WYSZŁO ŻE POWIONNAM MIEĆ 99 , A U MNIE BYŁO OD 105 DO 118 MYŚLE ŻE TAK MOŻE BYĆ. POTEM ZARAZ 100 BRZUSZKÓW.
    OPONKA WYRAŻNIE JEST O POŁOWĘ MNIEJSZA , ALE CM NIE ZESZŁY I TEGO NIE ROZUMIE.PRĘDKOŚĆ POKAZYWAŁO MI MIĘDZY 30 A 35 , ALE MAM POPSUTY LICZNIK WIĘC ZA BARDZO NIE WIEM.
    ANIU MAM PROŚBĘ JAK MOŻESZ TO WSTAW LINK U SIEBIE O SWOJEJ STRONCE, BYM MOGŁA ODRAZU WEJŚĆ NA TWOJA STRONKĘ OD SIEBIE .BĘDZIE MI ŁATWIEJ.
    SPOKOJNEJ NOCY.

  7. #3937
    motylisek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Aniu...
    Wrocila cora marnotrawna....
    Zobaczyc co tam na dietkowych szlakach slychac i widze ze u ciebie ladnie ladnie !!! Oby tak dalej i bedzie pelny sukces... licze ze dasz rade i pokarzesz wszystkim jak ladnie dzialac, a moze jakies rady dla marnotrwnej cory... Grrrr...
    Buziak i pozdrowionko :*

  8. #3938
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Mnie dzisiaj niestety poniosła fantazja i jechałam za szybko

    W niecałe 64 minuty zrobiłam ponad 45 km a puls miałam 125-130, ale fachowiec takie dopuścił

    Skoro nie jeżdżę już teraz codziennie, to mogę sobie raz na jakiś czas pozwolić. Wtedy jeździłam tak codziennie, więc to było trochę szalone

    Oj, ten bakcyl, wciąż we mnie siedzi bardzo mocno

    Wcześniej zrobiłam 2x16 A6W, bo lubię :P

    Spokojnej nocki Aniu :P

  9. #3939
    agentka81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej,

    Udanego tygodnia dietkowego życzę

    Nowości u mnie

  10. #3940
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Pochmurmo coś dzisiaj ... sprawdzałam pogodę ma tak być przez cały tydzień

    Dziś wstaliśmy z mężem razemCo się w tygodniu raczej nie zdarza ... Fajnie jest zjeść razem śniadanie Ja jeszcze przed pracą chwilkę wskoczyłam na forum a on się uczy angielskiego ... o 9 ma lekcje.

    Standardowo rano zasmarowałam nogi żelem Lirene A co ...


    Agentka super ... czytałam o ćwiczeniach, o fitnessie ... extra ... widzę, że zadomowiłaś sie w Anglii ... Ściskam cię mocno.


    Kasia jeźdźiłaś szybciej niż ja zdecydowanie ... wiesz ja musiałam zwalniać bo puls miałam momentami w granicach 140 a przecież nie należy Nie jest łatwo bo spokojnie mogłabym jeszcze popedałować z 20 30 min dłużej ... Dlatego zrobiłam jeszcze ćwiczenia z kasetą ... Ale wiesz może to i dobrze bo po takim pedałowaniu jak kiedyś ...czyli długo i szybko nie miałabym już sił na nic innego a tak to jeszcze inne partie ciała udało mi się poćwiczyć ...Kasia Tobie musi być naprawdę trudno bez rowerka codzienie ... teraz już Ci wierzę bo ja chyba też załapałam tego bakcyla Ale cisza

    Halinko linka wkleję tylko musze się dokopać jak to się robiło Halinko Ty masz naprawdę niski puls ... 90 min jeździłaś? SPoko ???? Widzę, że bakcyl też załapany

    Motylisek no wreszcie jesteś ... ale Cię wcięło ... zaraz lecę zobaczyć co to się działo gdy Cię nie było Buźka.

    Dziś czas na fut burning ... wybieram się na 18 ... mam nadzieję, że nic mi w tym nie przeszkodzi

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •