Wątek: Ciąża bez słodyczy czyli zdrowo jemy!

Zamieszczone przez najmaluch

Widzę, że stopa mojego maleństwa robi furorę he he he Piękna jest po prostu i tyle.

jest bardzo piękna

Anusia buziaczki z Pomorza dzieki za codzienne wsparcie

trzymaj mocno kciuki od 17.20.

Hej Anusia, w sumie wszystko juz w smsku Ci napisałam, wizyta dziś była taka raczej szybko, usg przez brzuch zeby tylko sprawdzić serduszko (biło jak dzwon hehe)
za 3 tyg. idę już na bank z W. (dziś jednak stchórzył) i wtedy już dokładnie lekarz będzie ogladał i mierzył dzidzię ale dziś widziałam 1 udo hehe bo tak się dzidzia nastawiła akurat ze to udo było na 1 planie fajnie. od razu pomyslałam o Twoje stopie

no i jak juz wiesz - waga zabójcza - 95,5 kg, po prostu myslałam ze się spalę ze wstydu..
juz nie chcę tego wiecej przechodzić.. po ciazy musze schudnąc choćby nie wiem co..
Aniu zaraz idziemy na spacerek z W. tak więc zmykam z forum. buziaczki kochana
pozdrawiam Cię goraco

Wczoraj nie było ćwiczeń ...
Musiałam odpocząć...właściwie cały wieczór przespałam

Dziś czuję będzie ciężko dzień. Siostra chora. Lekarka kazała jej leżeć i powinna tak zrobić. Ale bizneswoman w łóżku??? Zobaczymy

Aneczko tak dziękuję za smska i za zdjęcia. Wyglądasz ładnie. Ja tam nie widzę słonicy tylko piękną kobietę w ciąży Ale wagi musisz pilnować... Nie przekraczać póki co tego 95 ...

:P :P :P :P

Zamieszczone przez najmaluch

Aneczko tak dziękuję za smska i za zdjęcia. Wyglądasz ładnie. Ja tam nie widzę słonicy tylko piękną kobietę w ciąży Ale wagi musisz pilnować... Nie przekraczać póki co tego 95 ...

Anusia u lekarza 95,5 a dziś rano 93,4.. ale mam cel wrócić na 92 i tego się trzymać.. już zresztą omawiałysmy zmianę pewnych nawyków żywieniowych..
to co niedobre trzeba zmienic - Ty też pracuj nad sobą, zebyś była zadowolona a Maluszek dobrze odżywiany trzymam kcuiki Anuś!
ps. dziś wsiadam na rowerek już bankowo mamy w końcu być aktywne przyszłe mamusie

ps. dzieki za miłe słowa.. dobrze wyszłam jak na mnie.. niestety spooram..

Aniu brawo brawo za rowerek

imponujesz mi bardzo wiesz ze tak ćwiczysz

a ćwiczysz na tej piłce co kupiłas? bo mnie W. namawia zeby kupic..?

Hej Aneczko No takiego właśnie arbuza zjadłam
Narazie na piłce nie ćwiczyłam bo źle się czułam ale zamierzam zacząć ...Muszę tylko odszukać gazetę w której miałam ćwiczenia. Chyba w którejś super linii były.

Dziś u drzyzgi widziałam jak instruktor pokazywał parę ćwiczeń i tak się W. napalił hehe ale boję się ze kupimy i pójdzie w kąt

Aniu są też takie piłki z 2 uszami ...

Zjadłam grzecznie kolację Zdrową z dużą ilością sałaty. Muszę zacząć jeść normalne kolacje ... Muszę tego pilnować...

Umówiłam się na USG genetyczne ... I sama się przestarszyłam Matko święta mam nadzieję, że wszystko będzie OK. W poniedziałek 0 11.15 w Rudzie Śląskiej.