Strona 172 z 197 PierwszyPierwszy ... 72 122 162 170 171 172 173 174 182 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,711 do 1,720 z 1964

Wątek: Dłuuugaśna droga do 55kg...Teraz już bez wpadek!!..oby :P

  1. #1711
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    no muszę Wam powiedzieć, że ten tydzień już jeżdżę i źle nie jest. trzeba było się tylko przełamać nie mówię, że teraz jestem mistrz kierownicy, co to to nie
    ale radzę sobie
    więc spoko.

    ale we wtorek stłuczkę mieliśmy
    Paweł jechał i z jego winy, autem mojej mamy masakra, co?
    echh
    już drugi raz w ciągu roku wywinął taki sam numer

    moje studia narazie zapowowiadają się fajowo
    a co tam u Was?

  2. #1712
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    hej ryby
    ja tylko na chwilę wpadam, żeby dać Wam znać, że żyję

    mam troche biegania ostatnio, bo załatwiamy kredyt na dokończenie remontu domu.. poza tym Misiek na urlopie i ciągle okupuje mi kompa

    u mnie nie bardzo z dietkowaniem, ale wczoraj ćwiczyłam 45 minut i dzisiaj nie moge sie ruszyć taaaakie mam zakwasy
    ćwiczyłam pół godziny aerobicu i 15 minut na uda i posladki :P

    agassku extra, że jeździsz sama po mieście - naprawdę to najlepsze co mogłas dla siebie zrobić nie obejrzysz się, a będziesz śmigać, że łoooo
    ja mimo, że mam prawko już od 5 lat (!) nie ywjeżdżam do miasta boję się, nigdy nie miałam takiej potrzeby, bo kierowców u nas pełno, ale teraz bardzo żałuję, bo dziś jak chcę jechac na zakupy, to wszędzie ciągam za sobą Michała
    kijowo
    ale jeszcze będe śmigać - a co!

    ktosiulka do liceum to ja tez bym nie wróciła nie znosiłam swojego LO, gdyby nie moja extra klasa - chyba bym się przeniosła
    ale spoko, przynajmniej mnie przygotowali do studiów i nie było tak tragicznie
    jedyne co mi zostało z tamtych czasów, to brak wiary w siebie
    ale skutecznie nad tym pracuję

  3. #1713
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    ojeju jeju jeju
    no prosze prosze
    gdzie sie podziały moje koffane miśki
    agassku odwiedziłam Twój wateczek i nadrobiłam zaległości
    wiem, że jesteś super mega odchudzaczka i sportswoman i tak trzymać

    ja natomiast nie robię kompletnie nic i jest mi troszkę wstyd, ale nie mam jakichś wielkich ciśnień, presji by schuść

    może zmobilizuję się za niedługo wreszcie

    aphro a Ty gdzie znów wywiałaś?
    ktosiulka pojawiasz się i znikasz :P
    milusiaa a Tobie to tylko dać w dupę miałaś nam tu ładnie raportowac jak z Radkiem układy się utrzymują

    rybki smutno mi trochę, bo nie ma Miska mojego - pojechał na konferencje do Mikołajek
    siedzę sama jak ten klocek i nie mam się do kogo odezwać
    zaczynam gadać do siebie
    jutro idę na babskie ploty z dziewczynami ze studiów
    będzie fajnie, ale musze jechac autem, więc nici z piffkowania

    ide pod prysznic i do łózka
    wpadnę jutro - buziaki:***

  4. #1714
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    ago: no jakoś narazie się trzymam. mam nadzieję, że jeszcze trochę to potrwa

    kurde a ja znów zachowuję się okropnie w stosunku do P.
    zrobiłam mu awanture o jakieś spotkanie klasowe i ustąpił.
    tzn. idzie tam, ale poszlismy na taki jakby kompromis, żeby nie było
    bo ja też w sumie rezygnuję z jakiś całonocnych wyjść, więc on też może
    chyba, co?

    już nieważne...
    w każdym razie ja jutro spotkam się z koleżanką, ale jeszcze nie wiem co będziemy robiły
    on będzie z tymi swoimi kumplami, a wrócimy razem. o.

    buziaki
    i nie krzyczeć na mnie, że straszna jestem

  5. #1715
    milusiaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej ,hej

    Ale mnie nie byłooo hohohoooo kupe czasu ale widze ,że Wy też nie zaglądałyście

    no wiec tak u mnie hmmm...troszke sie przytyło
    A ćwiczyc mi sie za cholere nie chce

    Co do Radka to....hmmm....nie jestemy dalej razem. na poczatku jeszcze było tak ,że przychodził do mnie (pod głupim pretekstem no ale co ) a teraz to już tak sama nie wiem. Chyba chce pokazać ,że zaczyna sobie odpusczać ,żebym wróciła czy coś ale ja sama nie iwem. Szczerze to coraz mniej mi go brakuje Tak szybko bym zapomniala ??

    A ogolnie to ZIMNO!! W szkole kupa nauki Kłopoty ze studniówka i wogole. Szkoda gadać
    Chcieliśmy studniówke poza szkoła ,żeby nie było tego dekorowania itp. Znależliśmy naprawde suuuper sale za rozsądną cene z jedzeniem, muzyka. poprostu bajer Jak znajde link do strony to wam pokaże. Mniej wiecej zapłacilibyśmy 130zł ze wszsytki/ Pozostałby tylko dojazd. no i my wszystko pieknie powiedzielismy pani dyrektor co i jak a ona ,że nie. A wogole to w tamtym roku placili 160-180za osobe w szkole i było beznadziejnie...naprawde. No i po glebszych namyslach przyszla pani dyrektor i mow,że studniowka bedzie w szkole bo wyjdzie taniej,bo 110zł....tylko ,że.....do tego trzeba doliczyć kamerzyste, zespol, i dekoracje. Wioec napewno wyjdzie wiecej niz130zł. No i najlepsze jest że dekoracje nie beda robione w szkole, tylko kazdy ma robić w domu, bo jakas dziewczyna jest uczulona na farbe i rozpuszczalniki!!No cholera nas trafia!! Wiec my mowimy ,że daltego lepiej poza szkoła a dyrka ,że nie bo byśmy musieli załatwic autokary, bo ona ma nas na swoja odpowiedzialność wiec musza jechac wszyscy razem (tam jakby bylo na sali). A takto bedziemy miec w szkole, pewnie z jakimis beznadziejnymi dekoracjami (o ile wogole ktos zrobi) ehhh...szkoda gadac

    :*:*

  6. #1716
    Lenkas jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Heeeeej....

    Hej dzieffczynki, co słychać?
    Bardzo dawno się nie odzywałam...

  7. #1717
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    lenka:
    co tam Mała u Ciebie? co słychać, opowiadaj, ale już
    i w ogóle to w dupsko powinnaś dostać za to, że tak sobie poszłaś i to na tak długo

    milusia: przytyłaś? tzn. że Twoja waga jest już w normie czy nadal masz niedowagę, co?
    ile teraz ważysz? na pewno i tak malutko
    Radzia widocznie powinnaś już odpuścić sobie, skoro teraz nawet nie wiesz czy tęsknić
    spoko, znajdziesz kogoś bardziej odpowiedniego
    a studniówka... no w sumie nie wiem za co oni chcą tyle kasy u mnie było w szkole i płaciliśmy chyba po 8o zł, czyli nie tak źle. ale było trochę syfnie niestety. choć nie aż tak źle. Paweł miał w hotelu i tam wszystko było lepsze, ale impreza też średniawa, ale może dlatego, że nikogo nie znałam

    a już masz jakiś pomysł na sukienkę i całą resztę? to było fajne, to całe szykowanie się
    chciałabym jeszcze raz!!! muszę sobie młodszego chłopaka znaleźć :P

    buziaki

  8. #1718
    milusiaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    HEJ

    Agassi- a no waże tak 44kg. Ale nie cwicze i mi sie fałdka na brzuchu robi

    no a wczoraj byłam na spacerze z Radkiem no i tak ....hmmm...no dziwnie jakoś Tak no sama nie wiem jak to npisać, no fajnie było ale nie wiem czy chciałabym jeszcze raz Raz mi sie wydaje ,że tak ,bo fajnie było, bo to, bo tamto a czasami sobie myśle ,że dobrze zrobiłam. Sama nie wiem

    A co do stódniówki to też sie dziwie czemu tak duzo Naprawde w tamtym roku catering był do dupy, o o rkiestrze nie wspomne i tyle kasy wczoraj byłam na zebraniu studiówkowym i tematem sa lata 70-te Moim zdaniem to beznadziejny temat, bo jak niby ma to wyglądać ??

  9. #1719
    milusiaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    A co do sukienki to nie mam jeszcze zadnej koncepcji
    MOże gorset? Ale znowu gorset wydaje mi sie juz taki ,że kazda dziewczyna zaklada wiec trzeba byc oryginalnym Z drugiej strony w gorsecie sie ładnie wygląda

  10. #1720
    Lenkas jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej.
    Jakoś nie miałam czasu się odezwac, troche sie zniechęciłam, rzuciłam wszystko w cholere.
    Teraz jednak chce sie zabrać za siebie znowu!
    Jeżeli mnie przyjmiecie ponownie
    Bo 'trochę' zaniedbałam to wszystko.
    Przytyłam, waże 62 kg i koniecznie koniecznie koniecznie muszę to zmienić!
    Zrobiły mi się poliki jak u chomika, no i nie mogę dopiąć spodni za Chiny
    Po prostu porażka.
    Zaczynam od jutra, 10 litrów mineralnej już na mnie czeka, oczywiście nie na jeden raz
    Ale jakoś ostatnio piję i piję, więc moze ta woda też cośkolwiek ze mnie wypłucze, hm?
    Jak myślicie?
    Pozdroofka.
    Kiss

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •