Wątek: Gotka Walczy- pamietnik odchudzania

cześć Gotka
nadal mam problemy sprzętowe więc niestety nie mam możliwości prześledzić Twojego temaciku
ale zrobię to jak tylko wszystko wróci do normy

mam nadzieję że dietka Ok..
u mnie tak sobie mam nadzieję że będzie lepiej

jeżeli chodzi o otręby to jadłam ze śliwkami i jabłkiem dla mnie super
tylko nie można zbyt dużo jeść sama pewnie wiesz dlaczego
ja z nich zrezygnowałam bo strasznie je lubie i potrafiłam zjeść 2 paczki dziennie
a taki "speed" dla przemiany materii to nie za dobrze

pozdrawiam papatki

No cóż nadal cię nie ma. Zaczynam się martwić
Ale pozostaje czekać.....................


Pozdrawiam.

Czesc.

Jestem.

Stwierdzam, ze bardzo fajni ludzie na tym forum siedza

Bardzo dziekuje za wszystkie posty, przeczytałam z przyjemnościa ( i ze swiadomoscia, ze ktos mnie wspiera) zaległosci mam w pierony.

Wstyd jak diabli, ale nawet nie wiem co mam teraz napisac.

Odchudzam sie.

Pozdrawiam

Gotka bardzo się cieszę , że wróciłaś.
Trzymam kciuki za wytrwałość w dietce. Nie wiem jak tam Twoja waga , ale ja po weekendowej rozpuście, aż boję się stanąć na wadze.
Od dziś zaczęłam dietkę SB i jestem pełna nadziejii, że niechciane kilogramy w końcu odejdą na zawsze..............
Pozdrawiam poniedziałkowo
Buziaki
Asia

Witam poniedziałkowo

Plaża wita - Gotko coraz więcej osób zaczyna tą dietkę - może spróbujesz
Pozdrawiam
Grażyna

Gotka, dziewczyno, nie poddawaj się, tzn. nie właduj się w totalnego doła pt. "żarcie na maxa" i odezwij się.
MAXicho

siemano

cholera cholera cholera, to juz za 4 dni

Nie bede ukrywac, ze wielkie nadzieje wiazałam z tym 1 pazdziernika, niby data jak kazda inna, a jednak..

dzis było niby w wersji light, ale jakos nie moge znalesc werwy do cwiczen.

mam metlik totalny w głowie i czuje złosc straszna i wsciekłosc na siebie.No ja głupia baba poprostu jestem, zeby miec swiadomosc powagi sprawy i olac to z góry na dół. To juz nawet nie lenistwo tylko głupota.

Nie bede zalic sie publicznie bo to juz totalna wiocha bedzie. W levisy oczywiscie nie wejde , na basen tez sie nie wybiore.

Ale dosc tego, bo to kompromitacja. Biore sie za siebie. Dzisiejszy dzien udany pod wzgledem dietowym
Naogladałam sie lasek z "Shape'a" i trzeba przyznac ze działa, mimo ze to slicznie obrobione komputerowo panie, to jednak robia wrazenie w stringach "S" i stanikach 75Dw góre

MAXicho - dziekuje Ci stary i ide do Ciebie

Moja rada: trochę poczucia skopania czegoś się przyda, to normalne i nie ma sensu udawać, że wszystko jest okej, ale ostrzegam: jak wpakujesz się w lanie siebie po tyłku za "klęskę", to dopiero KLĘSKĘ sobie zafundujesz. Proszę pocierpieć, a potem wyrzucić poczucie winy na śmietnik, zmienić cel (np. czemu nie 1go listopada? albo grudnia?) i do roboty.

Istnieje taki schemat, że jak stawiasz sobie cele wygórowane, to nie osiągasz niczego.

Ostatecznym celem jest dobre i mądre życie, jeden dzień - 01 października 2005 r. - nie jest w stanie tego zmienić na zawsze, no chyba, że miałaś ukryty plan, żeby wziąć kałacha i wystrzelać pół uczelni... hm... zmieniłoby to twoje życie dość radykalnie... miałabyś też szansę pojawić się we wszystkich gazetach na podretuszowanych fotkach...

Słowem, przemyśl sprawę. Masz jeszcze parę dni na kupno dobrej pepeszy ))))

MAXicho

Widzę że forumowy kolega ma ciekawe pomysły i wybujałą fantazję Ale swoją drogą Gotka przyznaj się że własnie o dobrego kałasza ci chodziło a nie o jakąś tam 5 z przodu

Gotka Ty nic się nie martw. ja 5 też nie zobaczę i co ztego./
A dziewczyna z Shape mogłaby być każda z nas Samapoznałaś ten retusz. Tam odjąc tu dodać i jest piekna laska a w rzeczywistości to chodzące krowy. To my jesteśmy ładne laski bo NATURALNE

Gotak dziś było light więc jutro powtórka z rozrywki

Dobranoc kotku motku.