Strona 3 z 7 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 63

Wątek: Moje kolejne podejscie... czas zaczac!! :)

  1. #21
    miiniiia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    siemka ponownie

    czas na codzienna, rytualna spowiedz :] hehe przejadlam sie dzis... i doslownie jest mi niedobrze...a to wszystko przez te grzybki.. juz wiecej ich nie tkne!! :P GRZYBOM MOWIMY NIE !!

    a tak po za tym to nic ciekawego sie nie dzieje... dzis nie wchodze na wage... moze jutro wejde (boje sie za czesto =) ). wracajac do tematu dzis padlo moim tropem:
    9.00-170kcal platki nestle fitnes z mlekiem
    15.00-230kcal 2 wasy z chudym twarozkiem i odrobina papryki czerw
    + salatka z pomidorow i ogorkow (bez soli)
    18.00-400kcal makaron z sosem grzybowym light (bez smietanki)
    19-20.00-150kcal jablko i nektarynka

    = 950 kcal oj coraz blizej tysiaczka robi sie niebezpiecznie hehe ale to przez te grzybki :[ grzybkom mowie papa do czasu blizej nieokreslonego.

    przeanalizowalam sobie dzisiaj moje calotygodniowe poczynania i doszlam do wniosku ze przez caly tydz nie wypilam niczego innego poza woda i 0,5l coca-coli light... hmmm rzucilam moja herbatke i kawcie :] ot co dieta z czlowiekiem moze porobic... :/ ale ciesze sie.. bo zmienia sie nie tylko moje cialo ale i dusza oby na lepsze...

    Kasieq wielkie dzieki :* :* :*

    zmykam pobiegac... bede w nocy (pozno jak zawsze ) pozdrawiam i pa!!

  2. #22
    bytherainbow jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ojoj.. nie musisz sie bac przekroczenia tych 1000 kcal.. dobrze wiesz co jest najlepsze dla twojego organizmu.. wiec nie odmawiaj sobie, kiedy w brzuchu od kilku godz. pusto (chyba ze słodyczy i innych paskudstw! )

    super ze wytrzymałas pijąc praktycznie tylko wode.. (po takiej kuracji oczyszczającej zauważyłam totalną poprawe skóry! jak z tym u ciebie? )
    kawa i herbata jest feeee.. pamietaj o tym

    ahh.. ty juz tydzien a ja koncze dopiero drugi dzien.. niedługo to mnie chyba jakis kryzys dopadnie.. miałas podobnie?

    buziaki :*
    see ya.. niedługo

  3. #23
    miiniiia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc... prawdziwy kryzys to mialam godz temu... bylam z paczka niedaleko domu no i zamowili sobie pizze... ten zapach myslalam ze ich powybijam ale dalam rade... hm.. po wodzie jakos roznic nie zauwazylam... no moze skora jest gladsza ale wydaje sie ze wymaga wiekszego nawilzania... niby kumpele nie chca mi robic na zlosc... ale jak widze jak sobie przynosza kanapki np z czekolada to mnie z lekka skreca... ale musze powiedziec ze w odroznieniu od czasu, gdy bylam na kopenhadzkiej nie wlancza mi sie agresor... jestem opanowana i spokojna to juz cos. nie boje sie tego ze przekrocze... boje sie ze dopadnie mnie nieopanowany wilczy glod... juz mialam takie ataki kiedys... kryzys mozew nadejsc w kazdej chwili, wiec staram sie wcale nie odpuszczac buziaki pa!! :*

  4. #24
    sukienkaaa71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    bytherainbow ma racje . Nie musisz się bać przekroczenia 1000 kcal. Lepiej abyś zjadła 1100 niż 900 kcal.
    Cieszę się, że tak dobrze Ci cidzie . Oby tak dalej.


    bytherainbow nie ma mowy o żadnym kryzysie :>. Ja jestem na 3 dniu dietki (chociaż właściwie 2 bo w jednym przegięłam) i mnie nie dopada kryzys więc Ciebie też nie ma prawa. Razem damy rade i przezwyciężymy każdy kryzys :*

  5. #25
    kasieq87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj przepraszam bardzo To na górze pod nickiem sukienkaaa71 to ja pisałam tylko niechcący na nicku siostry.

  6. #26
    bytherainbow jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    .. to juz rodzinnie?
    jak narazie 3 ci- przypuszczalnie kryzysowy dzien - mija gładko i pieknie mam nadzieje że tak bedzie do konca...

    miiniia.. ja tez miałam takie nieopanowane ataki głodu.. a w szczególnosci wtedy gdy mówiłam sobie: od jutra zaczne sie odchudzać, wiec dzisiaj moge sobie popuścić!
    a guzik z pentelką! diety i tak na nastepny dzien nie było..

    wiec.. nie ma mowy o zadnym takim zachowaniu! tak ma byc i koniec ( rzady autorytarne..? po części owszem.. )

    pa..

  7. #27
    miiniiia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj kasieq widze ze to familijne odchudzanie
    bytherainbow najwazniejsze by nie poledz...

    dzis mialam przejazdzke rowerowa... ba narzucili mi takie tempo ze nie moglam oddychac... :/ po 20km nie czulam tylka... ale dojechalam... jestem z tego dumna... w tym roku to juz trzeci raz wsiadlam na rower dzisiejszy dzionek nie wiem czemu strasznie mi sie ciagnie... boje sie bede ciagle glodna ale jakos wytrwam do polnocy bo zaraz zmykam z paczka na miasto zjadlam dzis:
    10.00-170kcal platki z mlekiem light
    12.00-60kcal-brzoskwinia
    13.00-40kcal jablko
    16.00-200kcal pomidorowka z makaronem
    18.00-250kcal salatka + 2 wasy z papryka i szynka
    + 50kcal brzoskwinia

    = 770kcal nic na to nie poradze! :/

    jutro bedzie wiecej... aaa wazylam sie i waga ani drgnie... teraz to troche potrwa pozdrawiam. :*

  8. #28
    kasieq87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tylko jakimś piwem tam nie nadrób ze znajomymi .
    Oj jak ja bym chciała mieć takie problemy z niedociągnięciem do 1000 kcal... Ja to raczej przekraczam.
    Nie martw się z tą wagą. Troszkę postoi i znowy zleci

  9. #29
    miiniiia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    kasiu... jejku jak ja dawno alkoholu nie pilam... ale jakos idzie... dzis mialam pseudo zakonczenie wakacji... pozamawiali znow pizze i kebaby.. no to sobie powachalam... wlasnie koncze 2 1,5litrowke mineralki masakra. buziaki i pa... zmykam spac jutro rano zakupy i fryzjer papasie

  10. #30
    bytherainbow jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    i bardzo dobrze! tak trzymać! alkohol , niezdrowa rzecz
    to juz 3 l ?? gdzie ty to wszystko miescisz? ja bym pekła..

    nakładasz farbe, podcinasz..?
    ale i tak najprzyjemniejszym momentem wizyty i fryzjera jest mycie głowy..
    totalny relaks... zazdroszcze!

    )

Strona 3 z 7 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •