Strona 148 z 166 PierwszyPierwszy ... 48 98 138 146 147 148 149 150 158 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,471 do 1,480 z 1654

Wątek: Moja ścieżka ...

  1. #1471
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jupimor
    Żyję , chyba nie tyję
    chyba?

    Jupimorku Ty niedługo masz wazonko (jutro?) i ma być śliczna liczba!!
    I taka na pewno będzie dużo mniejsza i zblizająca Cię do celu... trzymam juz kciuki

  2. #1472
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Jupimorku, czuwam

  3. #1473
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    Hej
    Miałam się dziś zważyć ale tego nie zrobiłam bo skleroza zadziałała ... Nie wzięłam wczoraj wagi z pokoju teścia a nie bedę do niego wchodzić o 4 rano
    Zrobię to jutro , bo waga już stoi za mną i warczy....tzn. ja warczę , bo muszę na nią wejść Nie cierpię tego Tym bardziej , że @ na dniu....

    ANIOŁKU dziękuję za to bratkowo , bo przy padającym właśnie śniegu bardzo poprawia humor Wielka buźka :-*

    ANIKASKU nie wiem dlaczego ale jakoś nie liczę na śliczną liczbę Chyba zbliżające się @ robi swoje . I w brzuchu i w głowie
    Pozdrawiam Aniu gorąco :-*

    KUMOSZKI moje kochaniutkie pozdrawiam gorąco i posyłam buziaki
    Ale sypie.....




    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  4. #1474
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Chyba Justin posłałaś do mnie ten cały śnieg, bo dzisiaj to już jst masakra... Ty se uważowuj bo Ci go odeslę . Buziakos Maalutka!


    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  5. #1475
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Psoti poddała mi pomysł ... może by tak zorganizować akcję pod hasłem:

    SEXI - FLEXI na nowy rok

    Czyli do sylwestra:

    - dieta max. 1200 kcal
    - ćwiczenia ile kto może wiadomo im więcej tym lepiej, byle by codziennie chocby 10 brzuchów zesztrzelić
    - coś słodkiego raz w tyogdniu! Tylko raz i byeby się zmieściło w 200 kcal
    - dużo wody i plynów

    Co Wy na to ? Codziennie w swoich pamiętnikach szczere do bolu wypisywanie ilosci zjedzonych kalorii i ilość ruch, ale liczymy tlko ćwiczenia a nie tam odkurzanie czy coś . I traktujemy to jako frajdę , a nie walkę, bo walka męczy i wyniszcza , a my przecież chcemy się lepiej czuć, nie traktować proszę grzechów jako porażek osobistych i pretekstu do przerwania diety, ale starać się zawsze mysleć o tym żeby na sylwestra być parę kilo lżejszym . U mnie można wpisywać: czarna dzien był okej, albo że nie okej a ja już polece sprawdzić co tam nabroiłyście co Wy na to ?????


    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  6. #1476
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Jupimorku, czuwam dietkowo

  7. #1477
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

  8. #1478
    Doris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    72

    Domyślnie

    Łańcuszek wyszczuplający

    Mati do Psotulki, Psotulka do mnie, ja do Ciebie, Ty podaj dalej do tych na których Ci zależy

    SEXI - FLEXI na nowy rok –akcja Mati + maly talerzyk!

    Czyli do sylwestra:

    - dieta max. 1200 kcal
    - ćwiczenia ile kto może wiadomo im więcej tym lepiej, byle by codziennie chocby 10 brzuchów zesztrzelić
    - coś słodkiego raz w tyogdniu! Tylko raz i byeby się zmieściło w 200 kcal
    - dużo wody i plynów

    Co Wy na to ? Codziennie w swoich pamiętnikach szczere do bolu wypisywanie ilosci zjedzonych kalorii i ilość ruch, ale liczymy tlko ćwiczenia a nie tam odkurzanie czy coś . I traktujemy to jako frajdę , a nie walkę, bo walka męczy i wyniszcza , a my przecież chcemy się lepiej czuć, nie traktować proszę grzechów jako porażek osobistych i pretekstu do przerwania diety, ale starać się zawsze mysleć o tym żeby na sylwestra być parę kilo lżejszym . U mnie można wpisywać: czarna dzien był okej, albo że nie okej a ja już polece sprawdzić co tam nabroiłyście co Wy na to ?????



    i jeszcze dla Ciebie 3 reguły:
    4. Uwierz w siebie
    5. Nabierz pewności, że możesz sobie z własnym problemem poradzić nie tylko dzisiaj, ale i w przyszłości.
    6. Znajdź w sobie entuzjazmu i przystąp do działania.

  9. #1479
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    Witajcie Kochane KUMOSZKI
    Od razu piszę , że nie odwiedziłam Wszystkich ale już tak późno a chcę kilka słów zostawić u siebie Sorry nieodwiedzone

    Miałam pisać wczoraj , włączyłam komp , zalogowałam się ale tak się zapatrzyłam na "Domino Day" że już było za późno na klikanie . Bardzo mnie wciągnęło
    No a dziś to na zmianę oglądałam mecz z "Dirty Dancing" . Film już widziałam tyle razy a są w nim momenty , które zawsze mi się podobają Mecz też oglądałam z przyjemnością , choć nie jestem stałym kibicem tego sportu

    Wskoczyłam wczoraj rankiem na wagę i czułam się bardzo zawiedziona samą sobą. Ubyło tylko pół kilograma Czy to powrót do jedzenia chleba tak spowolnił czy to @ tak podziałało Nie szaleję , dbam o Talerzykowo a tu tak mało mniej

    A do tego wszystkiego dopadło mnie jakieś choróbsko. Katar , kaszel . dreszcze i gorączka


    MARTI i DORIS dziękuję za propozycję ale chyba nie skorzystam. Oferta super brzmiąca lecz niestety znam swoje podejście do ćwiczeń. Od Ciebie Marti dostałam kiedyś dwie płyty i leżą zakurzone Mogę je nawet odesłać. Tylko płyta od Lunki się przydała bo ćwiczy moja Kingusia Chyba ,że taniec jest liczony do ćwiczeń . Pozdrawiam serdecznie

    ANIKASKU nie ma ślicznej liczby Jest 8 ale mnie rozczarowała Pozdrawiam serdecznie i przytulam...

    BIKUSIU mimo wszystko czuwaj dalej Lepsze pół mniej niż nic lub w górę Pozdrawiam kochany Aniołku i jeszcze raz dziękuję za szalik

    POSTULECZKO dziękuję i życzę wzajemnie

    Uciekam do łóżka Kolorowych snów Do jutra a właściwie do dziś pa*pa**



    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  10. #1480
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Jupimorku, witaj

    od razu zacytuję tu Ciebie samą w odpowiedzi na Twoje dywagacje o ważeniu:
    Lepsze pół mniej niż nic lub w górę
    no i to jest dokładnie to, co Ci chcę napisać

    i czuwam nadal miłej niedzielki

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •