A ja nie śpię![]()
![]()
właśnie wróciłam do domu z pracy, wypoczywam trochę przed kompem![]()
ale zaraz pójdę pewnie się wykąpać i spać bo jestem zmęczona![]()
A ja nie śpię![]()
![]()
właśnie wróciłam do domu z pracy, wypoczywam trochę przed kompem![]()
ale zaraz pójdę pewnie się wykąpać i spać bo jestem zmęczona![]()
Hej Kochane![]()
![]()
![]()
Dziękuję bardzo ,że mnie odwiedzacie
Ja jakoś tak ostatnio zabiegana i bez nastroju by u siebie pisaćDietka niby ok ale coraz bardziej zaczyna mi brakować ochoty na dietkowanie.
Nie wiem czemu tak......
Może przepracowanie, może brak słońca, może brak kota......
Wchodzę tu i gram w fotki , popiszę coś tam u Was ( momentami na szybko) , uśmiech pojawi mi się na twarzy a jak wyłączę komp to znów jakieś takie ponure oblicze![]()
Udanej , spokojnej i uśmiechniętej niedzielkiBuziaki :***
LUNECZKO , BIKE , MARTI dziękuję ,że o mnie pamiętacie![]()
![]()
Uciekam spać i śnić o aniołkach i moim zaginionym kocie -Paaaaa****
![]()
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Witaj w niedzielne popołudnie Jupimorku![]()
![]()
![]()
Cieszę sie,ze jednak zajrzałas do siebie i napisalas kilka słówPotrafie zrozumiec Twoje odczucia,stan zniechęcenia....czasami tez tak mam...może ostatnio nawet częściej
![]()
Dobija mnie brak efektow odchudzania...brak czasu dla siebie
![]()
![]()
Chociaż w przeciwieństwie do Ciebie nie pracuję,to i tak czasu mam mało...stale jest coś do zrobienia czy to w domu,czy na ogródku
![]()
Na dokladke 2 razy dziennie chodze pomagac mojej babci,ktora mieszka tuż obok
Doba niestety nie jest z gumy
![]()
Czasami jest okej,czasami ciężko i mam wszystkiego dośc,ale to mija..mija,bo szkoda tracić chwile na smutki...życie jest takie krótkie więc Justynko cieszmy sie nim
![]()
![]()
Głowa do góry i wbrew wszystkim i wszystkiemu usmiechnij sie,dobrze
![]()
![]()
![]()
Witaj Jupimorku![]()
Skarbie, kotek się znajdzie, bardzo w to wierzę![]()
kiedy byłam mała, mieliśmy śliczną koteczkę o zielonych cudnych oczkach...
została wywieziona, daleko od naszego domu ( nie będę się tu wdawała w szczegóły i okoliczności )... i wiesz, po kilku dniach wróciła do nas, łapki miała bardzo zmaltretowane, była wychudzona, ale wróciła![]()
![]()
a była młodym stosunkowo kotem i wszyscy dziwili się, jak to możliwe że trafiła spowrotem
![]()
całuję Cię mocno i przytulam![]()
i mocno trzymam kciuki za szczęśliwy powrót kotka![]()
![]()
ps
czuwam![]()
![]()
Hej![]()
Troszkę lepszy humorek , lepsze spojrzenie ...... chodzę i się uśmiecham![]()
Nie podam już dziś raporcików bo jużpowinnam spać. Znów będę niewyspana
![]()
Kot jak wyszedł trzy tygodnie temu na romanse tak do tej pory nie wrócił. Jeszcze wierzę , jeszcze mam nadzieje ale coraz mniejszą....![]()
DZIĘKUJĘ za pocieszeniei za herbatkę z rumem
Pa***
Ale ten dzbanek ładnyChcę taki
![]()
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Justyś kot mojego szefa (u jego mamy na wsi) wrócił po 5 tygodniach z minione wakacje!!! oby i z Waszym tak było...
a co do dietki i zniechęcenia - chyba kazda z nas ma co jakiś czas taki okres...... niestety wtedy trzeba być bardzo uwaznym, zeby nie zacząć "wpadkowac"... ja mam taką tendencję, ze zaczynam odpuszczac wtedy....... i stad waże dziś ile wazę po jojo kilkunastokg......nie daj się Justyś temu!! jeszcze wróci energia i zapał, a Ty nie strac tego co do tej pory wypracowałas!
buziaczki
Udanego tygodnia![]()
Buziaki
***
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Witaj Jupimorku![]()
jak tylko gdzieś spotkam podobny dzbanek, masz go u mnie![]()
![]()
a co do kotka, ja wierzę, że wróci![]()
koty mają to do siebie że lubią chodzić własnymi drogami, ale też wracają jak już uznają to za stosowne
oby tak było w tym przypadku
mocno trzymam kciuki
![]()
![]()
czuwam nad Tobą i Twoimi chęciami do dietkowania![]()
![]()
![]()
buziaki![]()
![]()
Zakładki