Dobranoc Jupimorku kochany
ps
to ja poproszę o kizi-mizi
Buziaczek !!!!!!!!!!!!!!!
Justyś miłego dnia
cieszę się ze dietkujesz a na sobotnim spotkanku na pewno podładujesz bardzo mocno akumulatorki!! wszystkie na pewno podładujecie!! szkoda ze mnie z Wami nie będzie
ale duszkiem i myslami będę jak zawsze
miłego dnia Justynko! pozdrawiam Cię bardzo gorąco
ja też żałuję że mieszkam tak daleko, bo miałabym wreszcie okazję Cię poznać osobiście, ale mam nadzieję, że będzie jeszcze jakaś okazjaZamieszczone przez Anikas9
Jupimorku, pozdrawiam Cię słonecznie w pierwszym dniu kalendarzowej wiosenki
w Wawce słonko wyszło, przeciska się przez mgłę która się ściele od rana wszędzie
pamiętaj, że ja tu czuwam nad Tobą i Twoim dietkowaniem
buziaki wysyłam
Oto jak w Sosnowcu wygląda pierwszy dzien wiosny
Już sie nie moge doczekac sobotniego spotkanka Bardzo sie ciesze,że sie poznamy Ps.wywalczyłam kiedyś u Grzesia,żeby Cie wczoraj do kompa dopuścił przed 20-tą,a Ciebie nie było Dzisiaj chyba mnie nie bedzie,mam ochotę obejrzeć film katastroficzny...o burzach Buziaki przesyłam i trzymam mocno kciuki za Ciebie prosząc o to samo
Justynko pozdrawiam i do zobaczenia w sobotę.
Dobry wieczór
Poodwiedzałam Was to muszę tu coś skrobnąć Dietka ok ale kalorie nie policzone
Pierwszy dzień wiosny.... gdyby te płatki śniegu to były kwiaty jak bardzo cieszyłabym sie patrząc na swoj ogród a tak... ach szkoda komentować
To drugie zdjęcie zrobione piętro wyżej i parę godzin później
Dagmarka napisała o poszukiwaniu guarany a ja własnie wczoraj tak sobie zrobiłam ,że dzięki guaranie będę musiała się odchudzić. Żeby nie wyjśc na .... nie wiem co
W niedzielę przylatują do nas goście ( brat męża z żoną) to pomyślałam ,że poproszę drugiego brata a raczej jego żonę o tą herbatkę. Ona jak była latem to ją przywiozła i mi zostawiła ale nie powiedziała na co to i po co. Dzięki wpisowi Dagmarki w Schronisku się dowiedziałam co to jest ta guarana. I tym poproszeniem nasza rodzinka , łacznie z teściami się dowiedziała ,że Justyna sie odchudza ! Teraz to nie wypada wręcz nie schudnąć
Oni jak przylatują do Polski to szaleją na punkcie chleba bo w Stanach chleb jest podobno niesmaczny. I bardzo się zdziwili ,że się odchudzam nie jedząc chleba
Bardzo się cieszę ,że sobota tak blisko Uciekam spać Kumoszki
Pozdrawiam Wszystkie bardzo gorąco Paaaaaaaaaaaaa***
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Witaj Jupimorku
podsyłam Ci troszkę kwiatków, skoro tak tęsknisz za nimi
ja też tęsknię, wczoraj stałam przyklejona do płotu pewnego ogródka, bo zobaczyłam tam czerwonego tulipanka
i to, że zima broni się jeszcze jak może, nie zmieni faktu, że wiosna już jest
pozdrawiam bardzo dietkowo i czuwam
No pewnie Justyś ze poproś o tę herbatkę
fajine ze będziesz miała gości - a na długo przyjeżdzają?
miłego pątku Justyś pozdrawiam Cię gorąco
Zakładki