Strona 2 z 10 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 97

Wątek: Czas by nauczyć się jeść już minął! Let´s start none eating!

  1. #11
    Awatar Paulyna
    Paulyna jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-01-2005
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    Witaj !!!

    Dziekuje za zyczonka zwiazane z rozpoczeciem nowego roku szkolnego... Licze na wsparcie w tym ciezkim dla mnie okresie
    Widze , ze mialas maly kryzysik, ale juz sie unormowalo. Bardzo sie ciesze Najwazniejsze jest dobre nastawienie. Ja tez mam liste rzeczy zakazanych, ale juz w glowce Zauwazylam, ze najszybciej tyje od weglowodanow w tym od pieczywa...

    Zycze udanego dnia !!! Masz moze jakies swoje foteczki na wymiane?
    Buziaki :*:*



  2. #12
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Dzięjkis, dziękis, dziękis kochane. Dziś wprawdzie megasuperek humorek, ale dobrego humoru przecież nigdy dosyć . F szybkości spóbuję tu coísta zapisać, bo w takim tempie jak dzisiej mnie nogi po świecie noszą to chyba ostatni raz przd rokiem było .

    śniadanko 8:00 - biała Activia - 110kcal
    swaczynka 10:40 - 420g pomidorów - 70kcal
    obiad cz.1. - 12:10 - rosół na wołowinie z makaronami - 220kcal
    obiad cz.2 - 15:00 - 50g mięsa wołowego gotowanego, ziemniaki z cośta masła i kapusta duszona - razem z ok.600kcal
    - podliczone wypisz wymaluj - 1000kcal + spalonych na pewno niemało, bo ukochany dzisiej do mnie zerknął, choć to akurat byłam wściekła i tak ogólnie, wyciągnął mnie 2godzinny spacer i się cośta spaliło i głowę wyczyściło . Tera to znikam jak na razie, bo dostaliśmy 700Kc (coś z 75-80zł?) na utratę do herbaciarni z paczką, to się zmykam zalać jaką pyszną zieloną herbatką .
    Nara kochane, jeshcze na pewno wpadnę jak mnie prędzej po herbatce zmęczenie nie dopadnie ...

  3. #13
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    ...c.d....
    swaczynka 18:40 - 30g choco mlecznej - cca 180kcal (choco by zmylić organizm, że nadal jest jak było i by się nie zorientował, że ja dietkę rozpoczęłam )
    - suma sumarum 1180kcal na dziś + 0,75l herbatki super jakości japońskiej zielonej + pozytywne nastawienie do świata i pogodne myśli = dobre rokowania dietetyczno-wagowe . Qrcze, faaajny dzisiu temn humorek u mnie, mno może aż za dobry, żeby się tak prędko nie wyczerpał tylko...
    Dobra kończę lepiej, bo jak mi się znowu rozpisze to potem znów będzie wypracowanie 6stronicowe a czas nauczyć się skracać myśli...
    P.S: wyytrzymamy, wytrzymamy, wytrzymamy...

  4. #14
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Whoooow, ale dzisiej ciepeł...uff, aż się żyć odechciewa nie daj boże ruszać... . Nie chce mi się, ale że dzisiej może już przed północą do domu nie zawinę pisnę choć teraz o dzisiejszych wyczynach pokarmowych
    śniadanie o 8:00 - 2Activie białe - 220kcal
    swaczynka 10:00 - 100g śmietanowego serka - 240kcal
    obiad 11:50 - półsos koprowy + ziemniaki z cośta masła + jajko - 650kcal ?
    deser poobiedni - 30g choco mlecznej - 180kcal
    - podsumowane dwukrotnie podkreślone - 1290kcal...być 200kcal mniej też bym się nie gniewała (i tak te wartości takie na oko wzięte, lepiej może zawyżyć, bo przynajmniej potem przychodzą milsze niespodzianki wagowe ). Koleżanka to wczorej nawet stwierdziła, że znowu jakaś podejdzanie szczupła jestem (widziała mnie po 2miesiącach), więc jak narazie chyba nie tak źle ze mną jeszcze. Tylko gdyby tak jakoś tego brzuchola wiecznie gdzieś wypukłego zmusić do zrównanian i przybrania lekko inne konsystencji i nogi moje nieszczęsne do wyszczuplenia... ...
    Nara odwiedzający mnie , jak przeżyję zbiórkę wodniacką i tą kilkugodzinową odprawę to będę naprawdę cool

  5. #15
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Felerny system uniwesytecki - miast pół godziny mi to tworzenie rozkładu a najpierw w ogóle samo zalogowanie trwało godziny trzy - z nerwów zjadłam co pod rękę weszło (nawet mi wstyd to tutej wszystko wypisywać ) w dodatku to jeszcze potym jak były te ulewne deszcze nam ruły w kanalizycji popękały i ogród nam się zapadł więc wezwano jednego takiego co by tutej to naprawił i w wyniku tego od 11dopołudnia nie można było wody puszczać nigdzie aż do wieczora. Więc jestem wkurzona, przeżarta, obolała, zbiórka nie wyszła a odprawa jak by nie było oczywiście też nie!!! Chce mi się płakać...

  6. #16
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    P.S. - by choć trochę się pocieszyć... - ...godzinkę poszalałam popołudniu na rowerku...

  7. #17
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    co to jest swaczynka?

    spróbuj nie dawac sie emocjom... nie zajadaj stresu.
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  8. #18
    Awatar Paulyna
    Paulyna jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-01-2005
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    Hej, hej !!!

    No wczorajszy dzien jakis taki pechowy... Ale to nie powod, zeby pocieszac sie jedzonkiem... To najgorsze rozwiazanie, ja sama tego unikam i jakos nie ciagnie mnie do takiego rodzaju "pocieszenia" !
    Mam nadzieje, ze dzisiaj juz wstaniesz usmiechnieta

    Zycze Tobie udanego dnia !!!
    Buziaki :*:*

    P.S. Jak masz na imie ???


  9. #19
    sukienkaaa71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ojj.... Najważniejsze to niepoddawać się. Od czasu do czasu- masz prawo coś zjeść tak jak każda z nas. Ale NIE ZAŁAMYWAĆ SIĘ proszel Pozdrawiam :*

  10. #20
    kasieq87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dękuję bardzo za odwiedziny u mnie.
    Poza tym, że obydwie mamy problemy z tymi 1000 kcal to jeszcze tyle samo ważymy i dążymy do tych 52 . 3mam za Ciebie kciuki.
    Będę Cię odwiedzać. Ja zaczynam jeszcze raz od poniedziałku. Może tym razem coś z tego wyjdzie.

Strona 2 z 10 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •