-
eh.. z liceum we Francji to nie wiem jak jest, wiem jakie sa potrzebne dokumenty na studia :roll: ...
jakby co to musialabys sie zapytac w konsulacie Francji albo w ambasadzie... :?..
nie no laska to jeszcze nie jestem... ale kuleczka.. to chyba tez juz nie :lol: a moze...??? :roll:
nie wiem czy wam mowilam, ale za tydzien przylatuje do mnie mama, kupilam jej bilet na samolot jak byla promocja i postawilam przed faktem dokonanym :wink: :lol:
fajnie.. .tyle, ze lipa, ze jak bedzie u mnie mama to jeszcze bede musiala zdawac 2 egzaminy :?..
-
giul: łoj, to takiego dużego biustu nie masz :roll:
ja nawet nie wiem, jaki mam
mówią, żeby brać trochę mniejszy pod biustem i wtedy większą miseczkę
ja kiedyś nosiłam 8o B
ale teraz takie są za luźne. biorę 75 c
choć 75 d też by mogło być... :roll: kiedyś nawet nie weszłam :lol:
muszę iść kiedyś na porządne zakupy bieliźniane, przymierzyć 1oo staników i zobaczyć, który będzie najlepszy :)
ja lubię wakacje w Grecjii :) tam się ma branie :lol:
kurde, mówię Wam, w zeszłym roku byłam i kurde, super było ;)
miałam takie powodzenie, że hohooh
i im się podobało, że taka "white" jestem :P
i że mam pupę i biust, bo oni myślą, że kobieta ma wyglądać jak kobieta :lol:
chyba powinnam zamieszkać w grecji :)
-
haaah Giul fajnie z mamą postapiłaś :P
Nie ma wyboru i musi przyjechać ! ;)
No i nie martw się. Mądra dziewczyna jesteś i napewno poradzisz sobie z tymi 2 egzaminami bez problemu ;*
Ja to własnie bym chciałą na studia do Francji pojechać.
Ale mam jeszcze trzy lata :P Może mi się odwidzi xD
Moja koleżanka wróciłą parę dni temu z Grecji i mi powiedziała że Grecy są paskudni, a Greczynki jeszcze gorsze :P i że mają taaaaaaaakie dupska xD
eee tam i tak mam zamiar okręcić sobie jakiegoś greka wokół palca xD
-
olcieek: jedziesz do Grecji?
nie wszyscy są paskudni. ale i tacy się zdarzają :D
często mają duże brzuchy :lol:
-
no witajcie, jak ja was kocham za te skróty :!: :!: :!: :roll:
ja noszę 90 D - jak modelka he he :D :D :D i lubię staniki w ogóle, moja słabość :oops: najlepiej czarne, mogą być nieco haftowane 8)
-
agassi, ja to jestem jakas nienormalna... bo jak sie za mna ogladaja i jeszcze bron boze pogwizduja to mi sie robi tak ..... no.... - glupio :? ..
nie lubie tego :?
i biust moze nie duzy, ale ja mala jestem i sie duzy wydaje... i qrde cos nie chudnie :evil:
-
xixa: a ja najbardziej lubię gładkie, takie mięciutkie i wygodne :)
jednego mam push-up, ale to tylko na specjalne okazje :)
giul: ja nie chcę, żeby mi biust chudł :? ale jak znam życie, to z niego najbardziej spadnie :(
a mi też się robi głupio ;) ale tam z nimi to tak wiesz... jak rozmawiałam, to oni swoje zainteresowanie okazywali :D
jednego amanta sobie znalazłam, jej, jaki kochany był. ale ja już mojego Pawła miałam
ale kwiatki mi przynosił, ciasto, które jego mama piekła :roll:
-
dziewczyny... dzisiaj jest wprost idealnie (nie do konca, ale to zawsze cos..)..
pootwieralam wszystkie okna.. leze na lozku, czytam historie literatury neimieckiej i co jakis czas wietrzyk smyra mnie po nagich plecach i nogach.... :roll: :wink: ...
zyc nie umierac... tyle, ze czesciej powinien powiewac ten wiaterek :wink:
za jakas godzinke planuje lekka salatke z salaty mlodej(mniam), pomidorka i kukurydzy, zalana oliwa z oliwek :roll: :wink:
pozniej kolo 21 ide pobiegac... nastawilam budzik na rano, ale nei chcialo mi sie wstawac :oops: , wiec pobiegam wieczorem.. :wink:
-
ech, agassi, ja też chcę, żeby mi biust schudł, heh...można trochę filozofii??? no więc...
kiedyś zawsze kompleksowałam z powodu dużego biustu...na początku odchudzania prawie nie chudłam z tej części ciała. ale powolutku powolutku zaczęłam...nosić C...byłam szczęśliwa!!! ale ponieważ chudłam dalej i nie ćwiczyłam, biust rónież chudł, zeszłam do małego C albo dużego B...ale miałam takie mało jędrne piersi :cry: nawet ćwiczenia nie pomagały :evil: teraz wiem, że należy ćwiczyć od początku diety :!: no i jak schudłam, zaczęłam kompleksować z powodu...małego i nie jędrnego biustu :!: :shock: paradoks!!! jak zaczęłam znowu tyć, biust zwiększył się do C, było ok, bardzo się sobie podobałam, ważąc 65 kg :D to było idealne :twisted: ale ponieważ nie mogłam nad sobą zapanować, znów mam D i ...znowu kompleksy... :evil:
-
No jadę do Grecji ;)
Ja mam małe cyce, płaska jestem i na dodatek jeden wiekszy od drugiego ;D To się nazywa biust xD