Strona 151 z 697 PierwszyPierwszy ... 51 101 141 149 150 151 152 153 161 201 251 651 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,501 do 1,510 z 6968

Wątek: i-love-chocolate.com

  1. #1501
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Paczkowane jedzenie jest i pyszne i wygodne, tylko podgrzac, ja leń patentowany najczęściej takie jedzenie kupuje.

    Cocci ja tez nie narzekam, bo byliśmy tam w zeszłym roku, i cociaż byliśmy trochę uwiązani, to sama radość patrzenia na to jak Kubuś szaleje rekompensowała wszsytko. Teraz bedzei jeszcze fajniej, bo starszy już jest i wiecej rozumie i inaczej juz umie się bawić.

  2. #1502
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    hem, no ja wcale nie kupuję takiego jedzenia, jakieś parówki droższe to nawet by, zjadła ,ale po przeczytaniu pewnego artykułu po prostu nie mam odwagi, mam zbyt wybujałą fantazję

  3. #1503
    Agabie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja tam lubię paróweczki ale nie mogą mieć w sobie produktów sojowych !! W zasadzie zawsze zwracam uwagę czy wędliny mają w sobie soję - dla niewtajemniczonych kiełbasa zawierająca dodatki sojowe puchnie w gotowaniu - brrr

    Kitola nie narzekaj - będziesz przynajmiej nad morzem - polecam spacerki po okolicach Karwii - to moje ulubione miejsce nad Bałtykiem

    Ja się wyberam SAMA do Monachium a potem z dziećmi do Międzybrodzia Żywieckiego - będę się magnesować pod górą Żar

    agassi - a gdzie ty byłaś na spływie?? pytam z ciekawości bom instruktor kajakarstwa

  4. #1504
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    agabie: na Wdzie fajowo masz to pewnie większość rzek w Polsce przepłynęłaś?
    i jak dzieciaki podrosną, będziesz mogła im fajne wycieczki organizować
    baw się dobrze w Monachium kiedy jedziesz?
    już doczytałam u Ciebie, że w niedzielę

    xixa: parówki? fuj, niecierpię parówek :P
    ale to jedzonko to do parówek chyba daleko ma jest dobre mięsko, ryż i warzywka
    pewnie nie do końca zdrowe, ale pyszne oczywiście nie non stop, ale czasem
    i te zupki profi, o których już trochę pisałam

    ale ogólnie z jedzonkiem paczkowanym to różnie u mnie. czasem lubię, czasem nie :P

  5. #1505
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agasku! No to fajnie, że sobie razem na ten kurs pójdziecie !

    Xixa! Ja parówki czasem jadam (coś ta makrobiotyka mało ortodoksyjna w moim wydaniu, hihi), ale staram się nie myśleć, co w nich jest - podobno same świństwa.

    Kitola! No, wyobrażam sobie, że to sama radość tak patrzeć jak sie taki mały bawi... Fajnie... .

    Ja dziś nieładnie. Przyjechałam do Rodzinki i do lodówki (w mojej nic nie ma). Ale jutro już będę grzeczna... .

  6. #1506
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    cześć

    cocci: za czekoladę już ochrzaniłam w Twoim temacie, nie będę się powtarzała
    a Ty będziesz próbowała dalej na tym ryżu? bo ja tez o tym myślałam, ale nie wiem czy się nadaję (a dodam, że myślałam, też ze względów zdrowotnych, żeby nie było :P )

    my jedziemy jutro do Wrocławia na weekend pojechalibyśmy dzisiaj, ale jakoś za późno to wszystko wyszło, a szkoda. bo w ogóle to mamy tylko mojego brata stamtąd odebrać, bo wraca z Hiszpanii. więc sobie wymyśliłam, że pojedziemy trochę wczesniej i na zakupy a potem doszliśmy do wniosku, że jak już, to sobie pooglądamy. i jedziemy na jedną noc może nawet dwie, jak Radka autobus będzie jakoś bardzo późno

    z jedzeniem ok. śniadanko płatki z jogutrem i jabłkiem prażonym
    II śniadanko kawałek bagietki z masłem orzechowym cudo

  7. #1507
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agasku!!! Nie mam na razie warunków, żeby na ryżu, bo zawsze mi coś wypadnie i muszę zjesć co innego, a tak to przecież nie sprawdzę, co mnie uczula. Ale na razie spoko. Jem tak makrobiotycznie (z małymi/dużymi wyjątkami, jak wczoraj ) i brzuszek się dużo lepiej czuje !

    Miłego pobytu we Wrocławiu !

  8. #1508
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    o to fajnie z tym Wroclawiem

    bylam tam dwa razy w zyciu i za kazdym razem bardzo mi si epodobalo , super miasto i bardzo ladne

  9. #1509
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    no właśnie wszyscy mówią, że Wrocław jest piękny
    a ja tak tylko przejazdem zawsze byłam. więc nadrobię

    moja kolacja... miało być 1oo kcal
    a było:
    sałatka grecka (niecała miska)
    kilka kawałków arbuza
    i malutki kawałek bagietki (chciałam spróbować jak smakuje kanapka: bagietka, feta, arbuz i oliwki- całkiem dobre )

    więc sporo tego było, ale w sumie nie bardzo kaloryczne, no nie?
    myślę, że w 2oo kcal to się zamknęłam.

    także dzień ogólnie zaliczam do udanych

    ale miało być idealnie... a jest tylko dobrze

  10. #1510
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Ja nie byłam we Wrocławiu, nawet przejazdem, ale bardzo bym chciała tam pojechać, bo podobno to jest piękne miasto.

    Zjadłabym sobie sałatki greckiej, ale nie chce mi się robić, więc nie zjem sobie.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •