Strona 17 z 697 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 27 67 117 517 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 161 do 170 z 6968

Wątek: i-love-chocolate.com

  1. #161
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    W biegu (może od tego schudnę ?) MIŁEGO DNIA !!!

  2. #162
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    no i zmiana tickera nastapila -ale jakos rewelacyjnych efektow to nie ma po prawie półtorej miesiącu,no ale ja to łakomczuch i leniuch jestem wiec sama jestem sobie jestem winna ze nie wiecej teraz wyjezdzam na weekand do babci i mam nadzieje ze pod jej kuchnia to sie nie zmarnuje i bede umiala sie oprzec nie ktorym rzeczom .Trzymajcie za mnie kciuki i do niedzieli albo poniedzialku papapa:**

  3. #163
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Marlenko!

    Ja też myślałam, żeby się śpieszyć, ale wreszcie odpuściłam wyścigi i po raz pierwszy mi dobrze idzie. A tak w ogóle to czytałam artykuł takiej pani profesorz Instytutu Żywienia czy czegoś takiego. Ona pisała, że najlepiej chudnąć nie więcej niż ok. 0,5 kg na tydzień, bo inaczej się ryzykuje zmniejszenie gęstości kości. Pewnie dużo zależy od rodzaju dietki, ale czy warto ryzykować? Poza tym czy warto znowu się śpieszyć, kolejny raz (pewnie, jak ja, też się kiedyś wcześniej próbowałaś odchudzać) - i zawalić? Dobra, nie będę się ropzpisywać ze swoją filozofią, bo ją już raz opisałam na swoim watku, ale tak czy inaczej - nie przejmuj się, że 'wolno' nam idzie. Idzie w sam raz :P !!!

    Pozdrawiam i powodzenia

  4. #164
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    dzieki coccinellette za słowa podnoszące na duchu - od razu lepiej :****!no a teraz to ja na serio juz znikam stad bo spakowac sie jeszcze musze .pozdrawiam dziewczynki :*!

  5. #165
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agasek a Ty juz widze łikendujesz ...wybyłaś z domku i nie wiadomo kiedy wrócisz
    żcyze Ci miłego łikendu

  6. #166
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    hej
    troche weekendowałam
    wczoraj jak tylko wróciłam do domku pojechałam do okulisty, mam zamiar zmienić okularki na soczewki a poza tym wada mi się trochę zwiększyła

    no ale w ogóle miałam ciężki dzień znów, bo w czwartek poszlam na wysokich obcasach na imprezkę (głupek) i zrobiły mi się na stópkach giga-bąble a wczoraj musiałam szukać podręczników (których nota bene nie wydają od lat 15 co najmniej i w bibliotece też brak ) zleciałam pół miasta na piechotę, przeszukałam z pięć antykwariatów i połowę księgarni w mieście i nic i w końcu znałazłam coś na allegro ale to i tak nie do końca to, o co mi chodziło ;(
    więc o tej 15 nóżki mi odpadały (nie mówiąc o stópkach)

    dieta... hmmm... jest średnio. ale dzisiaj już nie będzie. zjem 13oo. chociaż zauważyłam, że jak zaczynam kombinować, to wszystko się wali albo jak wiem, że bardzo chcę schudnąć do kiedyś tam
    także może lepiej byłoby zostawić te 15oo w spokoju i nic nie wymyślać... ostatnia próba. jak nie wyjdzie, wracam do 15oo

    trochę chora jestem. gardło i główka bolą... wczoraj to w ogóle byłam tak naprawde naprawdę w domu dopiero o 2o. nie miałam siły na nic kompletnie. aspirynka i spać.
    dzisiaj jest trochę lepiej
    ale nie wiem...
    popołudniu może do kina się wybiorę nie wiem kiedy ostatnio byłam bez popcornu oczywiście

    marlenka: gratuluję zmiany tickera też bym chciała móc przesunąć mój w w prawo a nie w lewo
    narazie tickera mojego nie ma, bo
    miłego pobytu u babci :*

    efcia, cocci: dzięki, że tu jesteście i podtrzymujecie mój temacik
    bo ja ostatnio nie mam sił w ogóle... nie wiem jak to będzie kiedy zajęcia się na dobre rozkręcą... teraz to wiadomo, jeszcze luz... ale jak będzie trzeba się uczyć...?
    dzisiaj mnie na przykład czeka randes vous z chemią

    jestem już po śnianku: płątki z jogurtem. 33o kcal, ale można się najeść
    idę zobaczyć co tam się w innych tematach dzieje
    buźki :*

  7. #167
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agasku!


    Nic się nie przejmuj - na początku roku akademickiego to człowiek zwykle ma dość i najchętniej by zapadł w sen zimowy - żeby mu wszystko i wszyscy dali święty spokój. Jeszcze się rozkręci wszystko, zobaczysz .

    Ja z książkami tez tak nieraz miałam, ze ciężko było dostać, ale najgorzej było jak raz całe miasto zeszłam za jedną książką i znalazłam już ostatnią w jakiejś malutkiej księgarni, kupiłam na spółkę z kumplem (też nie miał), a potem wróciłam do domu i przez pomyłkę... wrzuciłam tę książkę do prania z czarnymi ciuchami.... .

    A z dietką to zobaczysz - 1500kcal nie jest źle, a o tyle Ci pomoże, ze przyzwyczaisz się ile mozesz codziennie zjeść i nie bedziesz się musiała dodatkowo zastanawiać, który to dzień (1300, 1500 czy 1700). A przy zabieganiu to cenne, że jeden kłopot do myślenia jest z głowy.

    No nic, ja wracam do roboty (też padam na nos).

    Trzymaj się ciepło i uśmiechnij do nas. I, oczywiście, głowa do góry :P !!!

  8. #168
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez coccinellette
    A z dietką to zobaczysz - 1500kcal nie jest źle, a o tyle Ci pomoże, ze przyzwyczaisz się ile mozesz codziennie zjeść
    no wlasnie agasku....naprawde 15oo kcal to duzo możlwiosci a jednak limit

    miłej niedzielki

  9. #169
    kantele jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja dzisiaj, jak co tydzien zreszta, jade do rodzicow na rowerku - 12 km w jedna strone (okolo 12 km) - mam nadzieje, ze taka rowerowa rundka wyrownuje mi kalorie zjedzone na rodzinnym obiadku... chyba bedzie risotto ;D

  10. #170
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    kantele: podziwiam 24 kilometry na rowerku w taką pogodę
    super a obiadek na pewno się spali, smacznego risotto zyczę w takim razie

    u mnie jakoś idzie.
    cały czas było dennie, ale humorek, siły i zdrówko wrcają, więc mam nadzieję, że zapał do diety też

    ja wiem, że 15oo jest najlepsze
    i się ładnie chudnie i jest się w miarę najedzonym
    i można sobie dostarczyć w tej dawce wszystkiego co potzrebne

    idę na drugie śniadanko bo mi burczy w brzuszku już
    miłej niedzieli

Strona 17 z 697 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 27 67 117 517 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •