-
agassi, ja sama robie sobie obiadki, bo moja mama zawsze gotuje tłusto i niezdrowo...he, dobrze, jesli gotuje, bo najczęściej smazy
-
to też są dwustopniowe? ja myślałam o resocjalizacji, no ale właśnie tylko w Wągrowcu jest
a ja chciałam koniecznie coś w Poznaniu. zresztą na uzupełniających będę mogła sobie wybrać resocjalizację
jeszcze nie wiem co wybiorę.
mieszkasz gdzieś w okolicach Poznania? bo u Ciebie na wątku przeczytałam, że ten Rzeszów to tak nie do końca 
studiowałam agroturystykę na rolniczej. i było fatalnie.
przede wszystkim dobijała mnie chemia, której nienawidzę, a tam było jej od ch.. i trochę
-
tez sa dwustopniowe tyle ze magisterka chyba w poznaniu juz jest zreszta troche to pomieszane bo wyklady beda w wagrowcu a sesja w poznaniu :P
ten rzeszow to sciema
mieszkam miedzy poznaniem a wagrowcem w takim zadupiu ;P ale wlasciwie czesto jestem w poznaniu bo jak zakupy czy cos to kierunek poznan i dlatego wyszlo na wagrowiec a nie poznan bo tam nie ma tej specjalizacji na I stopien
agroturystyka brzmi niezle ale nie wiedzialam ze tyle tam chemii ktorej zreszta ja tez nienawidze
a Ty z poznania jestes? czy tylko tam studiowalas
-
napisz mi gdzie mieszkasz (na priva możesz),
ja mieszkałam w Poznaniu przez 18 lat, teraz mieszkam 15 kilometrów za. okolice Swarzędza, jeżeli kojarzysz
w zeszłym roku wybierałam się na psychologię, ewentualnie ochronę środowiska
ale się nie dostałam, więc poszłam tu (bo właśnie nazwa brzmi fajnie)
przejechałam się, zupełnie czegoś innego się spodziewałam :P
cieszę się, że na tą psychologię się nie dostałam (3 pkt)
ale wtym roku podobno było dużo łatwiej
a ja nawet nie startowałam, bo myślałam, że z moją maturą nie mam szans 
a z tą sesją w Poznaniu to rzeczywiście trochę pomieszane
-
ok wyslalam na priva 
kojarze Swarzedz 
widze ze na te same kierunki nas ciagnie hehe tez myslalam o ochronie srodowiska czy turystyce ale gegra mi kiepsko poszla i zreszygnowalam
a ile mialam pkt. teraz na tej pedagogice gdzie sie dostalas? u mnie az wstyd mowic :P ale w koncu ja na zaoczne wiec wiadomo ze nizszy prog
u mnie przyjmowali od 138 a ja mialam 170 ;/
ta moja kumpela co sie dostala na dzienne miala 221
-
ja miałam 233. na moją przyjmowali od chyba 169 a na ogólną od 231, więc na ogólną to fuksem się dostałam 
i dlatego tez trochę chciałam tam iść, bo niby wyższy poziom, ale potem pomyślałam, ze do liceum poszłam ze wzglęgu na poziom i się męczyłam 3 lata i teraz tak nie chcę
-
wow to dostalabym sie na Twoja :P
ja w liceum mialam luzy :P teraz chcialam isc na dzienne ale w tygodniu poki co pracuje wiec nie chcialam tego przeyrwac dopoki praca jest
marzy mi sie germanistyka ale to moze w dalekiej przyszlosci 
poki co spadam przed tv hehe
3majta sie
-
Aguś... a Ty do ćwiczeń! a sio!!
już ja Cię codziennie przypilnuje, żeby był ten ABS :P tylko nie oszukuj
-
Buraczku pilnuj tego Agasska bo rzeczywiście ostro się obija.
I jakby ci to nie sprawiło problemu to mnie też może byś do Weiderka pogoniła, bo ja zaraz pójde spać, a jeszcze nie poćwiczyłam
i tak baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo mi się nie chce.
-
Aguś i jak tam?? wstałaś?? poćwiczyłaś?? no ja mam nadzieje, że tak.l.. nie obijaj się słonko!!! za miesiąc idziesz do nowych ludzi... pamiętaj o tym
fajnie byc taką.. jędrną
ale smęce..
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki