Wątek: i-love-chocolate.com

I Ty sie baw dobrze Niech ten Nowy 2007 bedzie dla Ciebie wspanialy
Trzymaj sie i gratuluje spadku wagi

Ile razy Miller sklamal,
Ile Kwach obietnic zlamal,
Ile Beger owsa zjadla,
Ile Kalisz nosi sadla,
Ile Peczak wziął na boku
...TYLE SZCZŚCIA W NOWYM ROKU!

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU

Agassi ja niby wypilam tylko heh 3 driny ale takie porzadniaste
i tez sie wyglupialam dosyc .. jak sobie przypomne... Najlepsze bylo keidy zaczelam opowiadac w towarzystwnie niesamowita anegdote ktora uslyszalam w radiu rano <lol2>
sluchajcie :
Otoz byl sobie biedny teatr w KRakowie , ktory byl wspierany finansowo przez jakeigos bogatego niemca i ten niemiec mysla ze Polska to taki dziki kraj,, w lasach zyja niezdziwiedze i zazyczyl sobie polowania na niedzwiedzia. No to wladze tego teatru , chcac mu sie przymilic zorganizowali mu to polowanie , kupujac niedziwiedza z cyrku i transportujac go do lasu. I kiedy doszlo do tego polowania , kiedy juz ten niemiec nameirzyl sie na tego niedziwedza, a kurat tamtedy przejezdzal listonosz , zoabcyzl niedzwiedza przestraszyl sie, rzucil rower i uciekl. a Niedziwedz wsiadl na rower i za tym listonoszem pojechal. :P wyobrazcie sobie mine tego niemca :P jezu mnie to tak smieszy ... :P:P:P ale glupoty wypisuje :d

nooooooooooooo....

Oj ja tez nie lubie jak robie głupie rzeczy po pijaku! ale juz sie orientuje mniej wiecej kiedy juz nie moge wiecej pic i kiedy polozyc sie spac :P i w sumie to lubie sie napic! nowy ulubiony drink: campari z sokiem pomaranczowym!
Jak sie udal sylwester?
Happy new year!

Niedzwiedz na rowerze To tylko w Polsce jest mozliwe

yasmin, jesteś jeszcze pijana czy już nie???? fajne twoje dzisiejsze posty hahahah,

Xixa ale ja dopiero drugiego pisze no dobra,pijana nie jestem ale jakis głupawy humor sie mnie trzyma :P
a nawet sie nie upilam, choc troszke mi sie w głowie od piwka zakręcilo, a pózniej ten Patrick to był zawrót głowy

yasmin, ja już też mam dobry humor, nawet kaca nie mam, kurde, ale mnie głowa zaczęła boleć, bo paliłam w pokoju świece bardzo mi się podobają pierwsze dni stycznia, zawsze to jest jakaś nadzieja na coś nowego... no i na razie nie mam egzaminów