ago postonabijaczko masz bardzo fajną fryzurkę i miły uśmiech![]()
![]()
![]()
a ja walczę z książka do informatyki gosp. jestem już na 173 stronie a raczej dopiero bo w sumie jest 600 ;/
ago postonabijaczko masz bardzo fajną fryzurkę i miły uśmiech![]()
![]()
![]()
a ja walczę z książka do informatyki gosp. jestem już na 173 stronie a raczej dopiero bo w sumie jest 600 ;/
Ago![]()
nie wcale sie śmieję![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
:P
![]()
ale pocieszna jesteś
![]()
i śliiczna![]()
a tego aparatu to nie widać
zrób jeszcze jedno, samej szczęki, jak Agassek robila
Aha, moja startowa to byla 76 kg.
Czemu nic u mnie nie piszesz dzisiaj,moja panno ?? co ??
a ja tam takei smakolyki dzisiaj gotuję.![]()
NO, mogę wykasowac posta
zadanie wykonane![]()
a moja startowa była 87chcecie się licytowac dalej? :P
agasek sie pewnie uczzy))
ja też powinnam.. 176 strona.. ble.. ;/ "selektywność uznaje się za cechę przeciwną redundancji" ..ale bzdety
żyję, żyję
nie miałam czasu dzisiaj nic napisaćjutro się wytłumaczę :P
a teraz już nie mam siły
dziękuję, że jesteście :*
buziaki
Sympatyczna buźka![]()
o kurde![]()
dużo napisaliście jak mnie nie było
byłam dzisiaj na nartkach i było do d...
śnieg nasypali i w ogóle nie dawalam sobie radyjeszcze sobie nadwyrężyłam bark, bo wyciąg za mocno szarpnął i talerz się urwał, więc zamiast mnie pociągnąć całą, to pociągnęło za samą rękę
boli jak cholera
szkoda. a tak się cieszyłam na te narty dzisiaj, na śnieg
![]()
![]()
w końcu do kina nie pojechaliśmy w środę, bo Paweł się spóźnił. niby złe warunki były. były złe (mama z pracy jechała 3 godzinya normalnie to w godzinę spokojnie się zrobi tą trasę), ale jakby chciał, to by wyjechał wcześniej. więc była awantura. i do kina byśmy już nie zdążyli
pojechaliśmy wczorajna "Mała miss". super film, naprawdę polecam. śmieszny, ale nie głupi, warto zobaczyć
wczoraj to w ogóle miałam zalatany dzień. najpierw rano musiałam zawiść Pawła to mechanika, bo mu się autko rozpadapotem szybko na zajęcia, potem z koleżanką się umówiłam, znów zajęcia, wróciłam do domku, zjałam obiad i już leciałam do Pawła. więc widzicie
i wiecie co... od kilku dni trzymam dietę, no może nie do końca, na pewno jem mniej niż 2ooo, a waga rośniekuźwa. czemu?
no nic. postaram się zjechać do 15oo i naprawdę pilnować tego. nani trochę więcej, bo już mam dosyć. jak jadłam, ile chciałam, to waga stała, a teraz podskoczyła?![]()
no... to tyle u mnie
motylek: mi się Zakościelny też podoba, ale bez przesadytaki ładny jest, ale trochę przesłodzony :P i za dużo go wszędzie
mika: znasz na tyle hiszpański, że bez problemu rozumiesz filmy? jak długo już siedzisz w Hiszpani? wcześniej uczyłaś się języka?
allunia: super masz tą wagę! zazdroszczę :P
a przedmioty też będziesz miała fajneodetchniesz trochę po tych matmach i takich tam
złośnica: wczoraj tez były pierogi- 1oz serem. na kolację
może już wiem, dlaczego nie chudnę
![]()
![]()
ago: wyników jeszcze nie maale myślę, że dzisiaj będą
ładne zdjęciei tu wyglądasz młodziutko
a wymiarki masz fajne. no może nad tą talią przydałoby się popracować
ale reszty to Ci zazdroszczę! takie w zupełności by mi starczyły
no właśnieZamieszczone przez Kitola
![]()
cieszę się, że u Ciebie tak fajnie :*
a dziś zaczynam się uczyć na egzmain! mam nadzieję, że mi się uda
miłego dnia :*
Zakładki