Wątek: i-love-chocolate.com

hej Agasku :*

eh chyba większość z nas robi wszystko na ostatnią chwile

ale co zrobic

i jak napisalaś? boz tego, co pamietam to mialo byc na dzisiaj, tak

buziak :*

agassi, no ja raczej nie przerabiam swoich ciuchów, ale teraz mi się zechciało, bo jkos tak słabiutko ta moja koszulka wygladała, a teraz... wczoraj pojechałam na zakupy, to wszyscy się patrzyli na mnie fajnie =było

do Polski przyjezdzam, autem w tym roku
wyjezdzam 30 lipca kolo 23.00, planuje byc w domu na 11.00 dzien pozniej
zostaje na 2 tygodnie
pozniej we wrzesniu od 3 do 8 lece do Berlnia do wujka
a przed swietami planuje pare dni w Paryzu (jeszcze nie bylam )
na swieta prawdopodobnie zostane we Wloszech, moze po Nowym Roku przyjade na pare dni
corsica, za mlodu naczytalam sie za duzo Szekspira , dlatego pewnie Giulietta

No i widzisz jak ladnie ...juz 63 Zostalo tylko 5 kilo to jakies 5 tygodni przy dobrych wiatrach. Powodzenia na zaliczeniach, u mnie zostaly tylko egzaminy :**

no to do roboty Agasse pisac prace pisac :P
a ja jestem len wiem wiem :P
a wiecie, ze z mojego reportaza dostalam 5?!
Giulietta to masz na imie Jola czy Jula?

Jola
skad ta Jule wytrzasnelas ???
gratuluje piatki

gratuluje piąteczki

hehe Jola niespotykane imię :P w takim wieku

Hej agassku
wpadlam zyczyc dobrej nocki
Jutro popisze wiecej

buziaki

Wiesz, chętnie bym się na aerobik zapisała, ale w tym roku kompletnie nie miałam czasu, bo nauka i nauka, a w przyszłym to już w ogóle masakra, bo mam egzamin na koniec gimnazjum... Ale gadałam z moją wuefistką i może będziemy mieć aerobik w sql, więc się cieszę
A Tobie gratuluję 63,3 (ładna liczba )
Miłego piąteczku życzę

cześć lasencje

wczoraj już tu nie zajrzałam, bo napisałam na wszystkich Waszych wątkach i mi sił nie starczyło na mój
wczoraj ładnie zjadłam- mniej niż 15oo.
miałam strasznie zalatany dzień, ale pozałatwiałam prawie wszystkie wpisy, jeszcze tylko nie mam dwóch, z tych przedmiotów, których nie pisałam
ufff. dostałam 5 za autoanalizę i 3 z egzaminu, ale to nieważne. ważne, że zdany, bo i tak na stypendium nie mam żadnych szans- może w przyszłym roku :P

cóż jeszcze... waga dzisiaj taka jak wczoraj, super się z tym czuję, na prawdę

co kupiłam sobie spodenki w lumpeksie! ale nie tamte, kupiłam dżinsowe, naprawdę fajne, za 15 zł wyglądają na nowe zupełnie. jak się wypiorą, to zrobię zdjęcie :P

mika: no mniej niż 63 to raczej nie będzie. jakbym nie miała tych dwóch weekendowych wpadek po drodze, to na pewno byłoby lepiej, ale tak? no cieszę się, że jest to 63

kurde. właśnie muszę iść. więc reszcie odpiszę jak wrócę.
buziak :*