jak juz Agassku sie wycharczysz,odpoczniesz to koniecznie nam daj znac jak było...jakies zdjecia????masz???Masz masz ...widze ze masz(własnie doczytałam.....
jak juz Agassku sie wycharczysz,odpoczniesz to koniecznie nam daj znac jak było...jakies zdjecia????masz???Masz masz ...widze ze masz(własnie doczytałam.....
hej hej Agassku
fajnie, że wrocilas no i super z wagą![]()
![]()
neidlugo październik![]()
![]()
tuż, tuz
i jak sie rozkręcisz to same kości zostaną
buziole, milego dnia
a! dobrze, ze pospałas, przynajmnie podroz Ci szybciej minęła
no i czekamy na FOTY![]()
![]()
Trzeba żyć, a nie istnieć!
cześć
przepraszam, ze dopiero teraz, ale zanim zgrałam zdjęcia, trochę czasu minęło. poza tym mam kupę rzeczy na głowie, musiałam się rozpakować (wszystko na razie leży na podłodze, będę musiała zrobić pranie albo nawet dwa)
mamy nie ma, więc muszę to robić sama, poza tym musiałam coś na obiad wykombinować (chyba nie zgadniecie, co zrobiłam)
ale trochę poeksperymentowałam tym razem i zrobiłam JE z serem i szynką- nawet niezłe, jak na mnie
doprowadziłam się do stanu używalności- peelingi, kremy, balsamy, depilacja, epilacja, manicure, pedicure, bo przez te trzy tygodnie strasznie się zapuściłam
muszę jeszcze posprzątać w samochodzie, bo straszny syf się zrobił
więc same widzicie, że lekko nie jest
ale opowiadam o wyjeździe
najpierw byliśmy tydzień w Rumunii, odwiedziliśmy najważniejsze i najładniejsze miasta, zobaczyliśmy góry i morze. dla mnie Rumunia była bardzo miłym zaskoczeniem. kraj piękny, a jeżeli chodzi o ludzi, nie różnią się oni specjalnie od Polaków, więcej, nie widać tam było typowego dla naszych miast penerstwa, czułam się bezpiecznie
jest trochę żebrzących dzieci na ulicach, co było męczące, na każdych światłach myły szyby, jak podjeżdżaliśmy do sklepu, obskakiwały samochód, ale to bardziej Cyganie niż rodowici Rumuni.
dojechaliśmy nad morze Rumuńskie, ale tam było średnio ciekawie no i drogo, więc po jednym dni zmyliśmy się do Bułgarii. tam siedzieliśmy jakieś cztery dni (głównie imprezki i plażowanie czy też siedzenie przy hotelowym basenie).
na szczęście udało nam się wyrwać do tego Stambułu na cztery dni (inaczej bym się w tych Złotych Piaskach zanudziła chyba). Turcja to chyba był najciekawszy punkt programu, zupełnie inni ludzie, kultura, ja z moimi włosami i jasną karnacją byłam obiektem powszechnego zainteresowaniaPaweł się wciąż śmiał, bo kierowcy wykręcali za mną głowy, zamiast patrzeć na ulicę :P więc... przeprowadzam się do Turcji
po powrocie ze Stambułu siedzieliśmy jeszcze kilka dni w Bułgarii, ale przenieśliśmy się na kemping (bo taniej i trochę inny klimat), ale nadal głównie imprezowaliśmy
pogoda się skiepściła i już nie było szans na plażowanie, więc siedzieliśmy w domku i piwkowaliśmy
to by było na tyle, tak w skrócie, zaraz wkleję jakieś foty.
co do jedzenie, bo to pewnie Was też interesuje :P nie jadłam mało, ale nie podjadałam
obiady zdarzały się różnie, czasem o przyzwoitej godzinie, czasem w środku nocy, alkoholu piłam sporo, ale też dużo się ruszałam. i może to jest metoda.
jakoś wczoraj na przykład zjadłam trzy posiłki, normalne i nawet nie miałam ochoty na więcej. trochę czekolady, ale też bez przesady.
kupiłam chipsy i piwko i nawet nie otworzyłam :P
i już wszystko wieciejakieś pytania?
kitola: to teraz czekam na Twoje mega długie posty :P
mika, rolini, ago, jenny:doczekałyście się :P
kurde, mnóstwo tych zdjęć
ale chciałabym, żebyście zobaczyły jak mniej więcej było, a nie tylko kilka zdjęć, gdzie mnie widać... zresztą, chyba się nie obrazicie, co?
zdjęcie z krowami, wyjaśniam- w Rumunii to norma, że nagle na drogę wybiegnie stado krów, kilka razy nam się to zdarzyłoalbo po "autostradzie" jedzie dziadek na wózku ciągniętym przez osła
![]()
![]()
jej jej jej
jakie śliczne zdjęcia
rzeczywiście same piękne tereny i miejsca zobaczyłąś
też bym chciała
ale za wygodna na takie wypady się zrobiłam
długiego posta napiszę jutro, dzisaj jeszcze nei jestem gotowa :P
słodkich snów
co mi nie odpoiwadasz na gg![]()
ojejjj
ale się rozpisalas, kochana
ale miałas fajnei
no i ta metoda, duzo ruchu.ja schudlam o,5kg tam, w Ustroniu. Jadlam roznie. Ale nei duzo, ALE (znowu ale :P :P) duuuuuzo chodziłam
i ta wlasnie METODA jest NAJLEPSZA
i ja i Ty io tym dobrze wiesz
super foty, a te krowy :P nie nooo najlepsze![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
hihi :P
spowalnialy ruch drogowy :P :P :P hihi :P :P
a! no i w ogole ladnie Ci w tej grzywce
buziaki :* :*
Trzeba żyć, a nie istnieć!
hej Agasse
nie mam weny, nie chce mi sie pisać
miłęgo dnia zabciu![]()
Zakładki