buahahaha...no dzięki :P pfffffffff....
Wersja do druku
buahahaha...no dzięki :P pfffffffff....
Noe: no wiem, wiem co Ty myślisz o różowym :twisted: pamiętam coś powiedziałaś na ten temat jak kupowałam moją różową koszulkę "PUDEL". wiesz którą?
a paznokcie lubię mieć długie, nie takie szponiaste, ale żeby z 2-3 mm tego białego były...
Buraczku: wszystkie kolory tęczy, no właśnie... ja mam taki zamiar na tegoroczne lato, kupić jeszcze zielone i żółte buty, czerwone mam... no i może jakieś niebieskie jeszcze :P
tych różowych na uczelnię nie założę, ale widziałam laskę, która je miała (do tego czarną skórę, ciemne rurki i jakiś top) i wyglądała super. nie trzeba od razu jak panienka spod latarni :lol: (choć jak w nich idę to mam wrażenie, że jakaś część mnie tak odbiera właśnie :lol: )
sukienkę mi kupowała koleżanka, na szczęście w nią weszłam :shock: bo z bólem serca bym z niej rezygnowała... chociaż nie chodzę za często, bo taka zbyt elegancka jest (a tej samej koleżance wcześniej mówiłam, że wcale nie jest i że ma ją zakładać na co dzień :P )
byłam u spowiedzi. heh, w ogóle nic mi ksiądz nie powiedział, odpuścił grzechu, zadał 10-tkę różańca i życzył wesołych świąt :shock:
a ja taka nabuzowana od dwóch dni chodziłam :lol:
i dobrze.
mazurki zrobione, jeszcze nie próbowałam, ale aż mi ciężko się powstrzymać, tak pysznie wyglądają :lol: ale to zdobienie to mi nie idzie... u dziadka to takie małe dzieła sztuki, piękne i pyszne jak nie wiem... a moje? ale też pyszne będą :P
miłego dnia! :D
hej agassi,
wpadłam z życzeniami a widzę, że tu zakupki prezentujesz :D
Sukieneczka cudna, wygladasz w niej super i w ogole to ja nie wiem gdzie Ty masz te kilogramy (tzn. wiem, w głowie ;) ), butki to ja też kupuje raczej w małych ilościach, wiec muszą być uniwersalne. No i chodze głownie w brązach i beżach, wiec na wiosne kupiłam zamszowe, brązowe :)
Pozdrawiam i życzę cudownych świąt :***
http://www.ekartki.pl/cards_files/12...wielkanoc3.JPG
ja przed Bozym Narodzeniem poszlam do proboszcza do spowiedzi...taka zestresowana iw ogole, wlosy rozpuszczone na twarz, zawinieta do polowy arafatka coby nie poznał, ale nic to nie dało :D machnął pokutę i jeszcze mi życzenia złożył, nie pamiętam już teraz z tego stresu, ale chyba nawet imiennie sie do mnie zwrócił :lol: :lol: tak to jest jak sie znajomych księży ma :P
hej Agasse ;)
mi sie buty bardzo podobaja ;) i fioletowe i rozowe :D:D
Uwielbiam jak wklejacie ubranka mogę w ten sposób śledzić nowe trendy, chociaż to i tak nic nie da ja po prostu ubrać sie nie umiem Nawet jak myślę że kupiłam coś modnego przychodzę do domu i okazuje się że to klapa... Poza tym znowu przytyłam znowu się nie mieszczę w ciuchy a kupować ich nie chcę bo przecież po co jak mam zamiar schudnąć więc wciągam brzuch i z czerwoną twarzą i ostatkiem tchu dopinam guziki :oops:
hahahaha czy Ty mnie zawsze bedziesz tak rozśmieszać ? Jeśli tak to nie przestawaj ;P. Ale chyba grzechów aż takich strasznych nie było co ? Ty grzeczna jesteś ;PCytat:
Zamieszczone przez noemcia
nie no, tak źle nie było, ale teraz się na studiach spowiadam, bo tutaj wszyscy mnie znają, tyle że akurat wtedy nie zdążyłam i musiałam w domu :D masakra :P nigdy więcej :D
witaj agassku :D
w koncu jestem po dlugiej nieobecnosci(?) sama nie wiem co to bylo :roll:
ale jestem ;)
jak tam po swietach? odkopałaś sie juz z mazurków? :P
aż dziw bo u mnie ani jednego mazurka nie bylo :shock: :lol:
no ale inne ciasta to rekompensowaly :P
ta sukieneczka bardzo mi sie podoba-widzialam ostatnio taką i nawet chcialam kupić ale stwierdziłam ze wygladalabym w niej jak beczka :? wiec nie kupilam :roll:
rózowe buciki sa the best :mrgreen:
takie bajeranckie :lol:
ja kupilam sobie śliczne biale skórkopodobne baleriny i co?
raz je włożyłam i tak mnie obtarły do krwi że do dziś mam dziury w kostkach i nie moge chodzic w zadnych innych butach tylko adidasy :cry: :roll:
milego wtorku :*