Wątek: 16.07.06 REAKTYWACJA - teraz musi sie udać - DŻAGA Z 86 na59

no widzisz jak się ładnie trzymasz? oby tak dalej

Witam

Toaścik byl za 8 letnią siostre szampanem piccolo (czy jakoś tak)

Pozdrawiam

Właśnie wróciłam ze szkoły i jem obiad w postaci 2 juajek na miękko i gotowanej fasolki szparagowej z masełkiem. Przez tą fasolkę od razu mam wrażenie, że za oknem świeci słońce i jest ponad 30 stopni upału Smak wakacji, w lecie zawsze wcinam fasolkę. I kalafiora, ogórki, młode ziemnaczki, truskawki, maliny, czereśnie, borówki amerykańskie, słonecznika... Własnie zdałam sobie sprawę, że nigdy nie korzystałam z bogactw natury tak, jak trzeba. Przecież w wakacje można tak ładnie schudnąć... W przyszłym roku wykorzystam ten czas porządnie.

Hej Dziewczyny!
Temat spadł na 2 strone więc trzeba go reanimować
Ja sobie właśnie zjadłam sałatke grecka mniammmm pyszna była- sama zrobiłam
U fryzjera byłam, sama nie wiem czy mi sie podoba czy nie , jutro wkleje fotki bo nie wiem jak je zgrac z aparatu na kompa musze na kumpla czekać.

Pa

Swietny pomysl z ta galeria Malo co a bym przegapila bo cos sie nie doczytalam ze juz jest jesli mozna to ja tez cos podesle swojego tam Buziaki

Nie wiem co się dzisiaj dzieje... Zastój tutaj i u Buraczqa. Dziwne. W każdym razie dzisiejszy dzień uważam za udany. Zjadłam:
2 jajka na miękko
fasolka szparagowa
Danio wiśniowe
2 kromki Wasa z serkiem borowikowym
trochę kiełbaski drobiowej

Do tego poćwiczyłam standardowo po 15 minut na brzuch i pośladki z DVD.

no ja juz jestem :P

niestety nie dało rady wczesniej...
od rana był stres przed lekcją, ale nawet spoko wyszło... pokazałabym Wam jakis filmik, albo zdjęcie, ale filmiku tu przeciez nie wkleje a zdjęcia.. ech... kumpela chyba nie umie ich robić cały czas Jej się łapki trzęsły i chyba tylko jedno wyszło niezamazane
ale ogólnie lekcja była do przodu i póki co mam koniec z pisaniem konspektów... co za ulga... :P

potem na chwilke tylko byłam w akademiku ze znajomymi, szybko wypiłam kawke i pobiegliśmy na dydaktyke.. gdzie nawet ta kawa nie pomogła bo oczka się okropnie zamykały
ale... oddała kolosy i ku wielkiemu mojemu zdziwieniu jednak zaliczyłam i to na 3,5 hhe... póki co nie mam żadnego koła do tylu więc jes dobrze

Magde M. oczywiście obejrzałam :P
ćwiczonka na dzisij wykonałam i z dietką tez dobrze...
a teraz mykam pod prysznic.. poczytam później do poduszki artykuł na seminarium i.. lulu!!! dzisij ide wcześnie spac bo jutro znów cały dzień na uczelni... ale za to potem mam już weekend :P ( nie licząc korków w czwartek )

Buziaczki Słoneczka!!!

hej
w końću jestem

diaes: będę też musiała obejrzeć sobie galerię i podesłać Ci jakieś fotki
ale teraz nie mam warunków
mój komp w częściach
a u brata coś z netem nie tak jak być powinno

ja mam dzisiaj jakiś kiepski dzień pod względem jedzenia
wciąż chodzę i jem
więc chyba przekroczę te 15oo
ale mam nadzieję, że nie o dużo
w każdym razie teraz już 1ooo kcal na koncie
a Wy na tym żyjecie cały dzień

heh
oki, idę już
bo wypadałoby zajrzeć do chemii
to już pół ostatniego koła
a mi bakuje jeszcze 2,5 punkta do zaliczenia ćwiczeń
czyli nawet koła nie muszę zaliczyć

buziaki

Ja własnie powtarzam sobie polski przed jutrzejszą próbną maturą. W ogóle się nie denerwuję, podchodze do tego, jak do zwykłego sprawdzianu. Zobaczymy, czy w maju odczuję powagę sytuacji... Jutro o tej porze pewnie dopiero wrócę, bo zaczynamy pisać o 11:30

Do tej pory zjadłam:
1 kromkę Wasa z serkiem borowikowym
kiełbaskę z mikrofalówki (wyciekł tłuszcz ) z ketchupem i musztardą
kilka paluszków
2 mandarynki
Jestem uzależniona od mandarynek (teraz tez je jem) tymbardziej, że odkryłam ostatnio z mamą miejsce, gdzie sprzedają je w miarę tanio a są wyśmienite Dziś pewnie zjem jeszcze jakieś Danio. No i oczywiście poćwiczę

Buraczeq cieszę się, że Ci poszło Nie trzeba było się stresować Ja też wczoraj obejrzałam "Magdę M.". Uwielbiam ten serial. Taaaaki romantyczny Zawsze się niesamowicie ekscytuję, kiedy go oglądam. A wczoraj nareszcie się całowali Szkoda, że to był ostatni odcinek i ciekawe, kiedy nastepna seria. Mam nadzieje, że nieługo

Agassi jedzonko jedzonkiem a jak tam ćwiczonka? Trzeba spalić, co się zjadło

A co z resztą Dziewczynek? Gdzie się znowu zapodziała nasza Gospodyni?

natalkaŁ ano, rowerek byl
kurde
komp sie naprawial i narazie nie mam polskich znakow
i emotikonek nie moge wstawiac buuu
a nie, te stad moge :P

buzki