Waszko miłego dnia Ci życze!
Ja też lubię się paćkać i robię to 2 razy dziennie :lol:
Pozdrawiam
Wersja do druku
Waszko miłego dnia Ci życze!
Ja też lubię się paćkać i robię to 2 razy dziennie :lol:
Pozdrawiam
http://www.luckyoliver.com/photos/de...d_2-706289.jpg
Waszuniu, pozdrawiam dietkowo :D
ja dziś się byczę na całego, zrobiłam obiadek tylko ( babka już zaczyna pachnieć ) i poza tym nic a nic nie robię 8)
buziaki :D
hej Waszko ;)
no bywalo u mnie lepiej :) ale wroce do tego lepszego juz niedlugo ;)
co do balsamowania sie to ja nawet lubie ale bo nie lubie miec suchej skory, ale nie robie tego codzienie :P uzywam rozowego garnieru :) ladnie pachnie!
waszka, ty bardzo malutko jesz :roll: podziwiam cie zawsze i wszedzie,ale jak ty przetrzymujesz wieczory :roll: jutro wyjezdzam na 1 dni, a po powrocie znowu biore sie za siebie,ehhhhhh :D
caluje mocno :D :D
właśnie skończyłam pedałować - idę do wanny :D
zawsze podziwiałam to, że potrafisz zaplanować jedzenie na cały dzień i trzymać się tego!
też tak chcę... i nie umiem :twisted: :twisted:
a paćkać się lubię, tylko już dawno tego nie robiłam. no i obawiam się, że czekoladowy krem do ciała spowoduje u mnie napad na czekoladę
a ja nie lubię planować jedzonka, bo często nagle nachodzi mnie na coś ochota i czemu miałabym sobie odmawiać ;). Albo odwrotnie,może okazać się, że przejdzie mi ochota na coś co miałam w planie. Albo ktoś z domowników zje to coś co miałam zjeść danego dnia i też problem ;) Wolę liczyć na bieżąco i zawsze udaje mi sie idealnie zjeść w limicie. Jednak jak komu wygodniej :) najwazniejsze zeby było skutecznie ;)
ja planu trzymam się.... około. jeśli zamiast na ser mam ochotę na rybę, jem ją. Ale plan znacznie mnie dyscyplinuje i tych ochot jest mniej
Wybieram to co lubię, łatwo zauważyć brak dżemu, płatków, czy jogurtu....
A w domu nikt mi nie zje niczego - mąż ma inne smaki i mnie do jego wędlinki nie ciągnie, jak jego do serków :D:D
Z kolei planowanie obiadów ułatwia mi gotowanie dla męża i siebie, bez dodawania sobie zbędnej roboty, po prostu dorabiam ziemniaczki.....
raporcik z wczoraj
jedzonko: dobrze, trochę za dużo mozarelli
ruch: - rowerek na MJM
dla siebie: ,no, nie ma ani włoska na nóżkach i pod paszkami :D , balsam
Plan na dziś:
woda z miodem i cytryną
Śniadanie: wiejski, wasa, rzodkiewka
kawa z mlekiem
Obiad: nie wiem, jakaś sałatka, jadę do przyjaciółki, ona tez się odchudza :D:D:D
Kolacja: panga, surówka z pekińskiej ( pekińska z tzatzykami)
Jabłko, kefir
Ruch: rowerek, jak pogoda pozwoli godzina rześkiego marszu w psim towarzystwie
dla siebie: pomalować pazurki na zielono :lol: ploty z przyjaciółką :D:D:D:D
Kolorki super, a jak Ci braknie bawełny to dokupisz...oby tylko był ten sam odcień , no ale maxi jest wydajna , może starczy .
...pozdrawiam :D...
Mam dokładnie tam samo :P :P :PCytat:
Zamieszczone przez MlodyAniolek
Z grubsza tylko nakreślam plan jedzeniowy :wink:
U mnie w domku też mi nikt nie podje Waszko, bo tak jak u Ciebie, moje chłopaki lubią zupełnie inne smaki :P :P (ale się zrymowało :lol: :lol: )
Miłego dnia Waszko i fajnych ploteczek z przyjaciółką życzę :D :D
:D KOCHANIE JA TYLKO SKOSZTUJE KAWALECZEK :!: RESZTA DLA ZNAJOMYCH :!: KIEDYS TAKI JADLAM I TERAZ SAMA ZROBILAM :!: PRZYGOTOWANIA DO WYJAZDU :!: JUZ MYSLE CO UPIEKE CHLOPAKOM :)
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://www.floresdigitales.com/fotos..._roja_r093.jpg
Tak, ta dieta jest układana tylko dla mnie. Przy zakupie musisz wypisać dla dietetyczki taka rozpiskę o sobie - waga obecna i ta którą chcesz, czy ćwiczysz , jaka praca , stan zdrowia. choroby, ile chcesz posiłków w ciągu dnia, czego nie możesz lub nie chcesz jeść, jakie mają być te posiłki, ile czasu przeznaczysz na ich przygotowanie - osobno dla każdego posiłku. Plan diety dostajesz na tydzień i możesz sobie pozmieniać zestawy posiłków według siebie - jest zestaw innych dań do wyboru, oczywiście w odpowiednich proporcjach. Mnie to bardzo odpowiada, oczywiście często wymieniam ...też nie mam na wszystko ochoty :)
Można sobie tez wykupić dietę z fitnesem (jest inna opłata) ale ja nie chciałam.
Waszko miłego dnia.
Byle tak dalej.
cześć waszeńko :)
dziękuje za odwiedziny u mnie :)
miłego dnia życzę :):):):):
acha : gdzie sie kupuje Tofu ? bo wiem ze ty to zajadasz a ja nigdy nie jadłam... tzn chodzi mi o to jaka to grupa towarów , bo patrzyłam w hipermarkecie ostatnio i nie znalazłam, tzn nie wiedziałam gdzie szukac :)
i jak wogóle to sie je ?
:)
ja tez nie planuje co zjem tylko co jest w lodowce zdrowego i dietetycznego to jem :)
ale jakby gotowanie zalezalo calkowicie ode mnie to pewnie bym tez planowala ;)
milego dnia :D:D
ciekawe jakich plot sie nasłuchasz :lol: :lol:
Ja z tych bardziej planujacych :D
Sniadanie u mnie niemal zawsze standardowe, a lunch gotuje dzien wczesniej. Kolacje 'ustawiam' pod to, co i z kalorii zostalo :)
cześć :D masz już te zielone paznokcie? :wink: fajnie wyglądają? :wink:
(a ja dzisiaj 2 złamałam, wrrrrrrrrrr , a już takie ładne były)
właśnie dlatego trudno mi planować tak ściśle jedzenie, bo nie wiem na co będę mieć ochotę
miłego wieczoru życzy "chlebożerczyni"
cały dzień na plotach :D:D:D
Paznokcie już są zielone, taki jasnozielony, lekko opalizujacy kolorek :D:D:D
ehh ploteczki :lol: :lol: wspaniale :lol:
Myślałam, że jestem lekko zwariowana, ale myliłam się :lol: Nigdy nie miałam zielonych paznokci :lol: :lol: :lol:
:) CALA TY :!: LUBIE ZIELONE PAZNOKCIE :) JA CZESTO MALUJE SOBIE W KOLORZE BLU.
SPOKOJNEJ NOCKI :)
http://imagecache2.allposters.com/im...se-Posters.jpg
No.... u mnie najbardziej ekstrawaganckie paznokcie były pomalowane na czarno:) a zielony to tylko czasem na powiekach :) ale ciekwie musi to wygladac :)
jakaś głodna dziś jestem... Idę spać dziewczynki.
Melduję, że rower był
Sciskam :) Zielone paznokcie? Nie probowalam :)
raporcik z wczoraj
jedzonko: super
ruch: - rowrek
dla siebie: ,zielone pazurki , balsam
Plan na dziś:
woda z miodem i cytryną
Śniadanie: wasa makrela w pomidorach, ogórek kiszony
kawa z mlekiem, kiwi
Obiad: udko z kurczaka, buraczki
Kolacja: lodowa z fetą :D:D
Jabłko, kefir
Ruch: rowerek, daleki spacer
dla siebie:maseczka ujędrniająca, balsamowanie
zielonych paznokci tez jeszcze nia miałam :D ale niebieskie, czarne tak ;) a w sumie to mogą fajnie wyglądać :) chociaz ja najczęściej maluje bezbarwnym ;)
plan na dzisiaj jak zwykle wzorowy :) i zapewne jak zawsze będzie dotrzymany :)
A ja na paznokciach lubię najbardziej takie lekkie, pastelowe kolorki, jakieś beże, róże, jak do frencha :D :D wtedy płytka paznokcia wygląda na taką ... zdrową :lol: :lol:
Miłego dnia Waszko :P :P :P :P
a ja mialam zielone paznokcie ale kupilam brzydka zielen i szybko zmylam :P ale zielony jest b. fajnym kolorem :D:D :lol: :lol:
Waszko miłego spacerowania!!
JA TEZ MIAŁAM ZIELONE PAZNOKCIE :)
WASZKO MELDUJE SIE DO ROWERKOWANIA :)
Waszko, wyzdrowiałam :D już w pracy nareszcie jestem :)
nie myślałam, że można za nią tesknic
Agata ja Ci się wcale nie dziwię - jakbyś zdrowa w domu siedziała, to zawsze jest się czym zająć :D ale tak leżeć i zdrowieć - umrzeć z nudów :)
U mnie dziś dzien sprzątanka. domek lśni, bo ostatnim sprzatanku znów zrobiło się... kurzowo.
Spacer był, tylko krótszy niż planowałam, pogoda raczej zniechęcająca.
jedzeniowo na razie się trzymam, zaraz siadam na rower :):), potem kolacja i jabłuszko :):)
Waszko powdziwiam :) robisz wszystko co sobie zaplanujesz :)
Rowerek się odbył :D:D:D
corsi taki już ze mnie uparty osioł :D:D:D
a ja myślałam, że konsekwentna Waszka :D :lol:Cytat:
Zamieszczone przez waszka
http://www.free-nature-photos.org/fo...fly_summer.jpg
:) PAMIETAM JAK ZACZYNALAM :!: I TWOJE DOBRE RADY :!:
TERAZ MAM MNIEJ ZAPALU A MOTYWACJA..........ECH :!:
PRACE W OGRODKU SKONCZONE.
SPOKOJNEJ NOCKI :)
http://imagecache2.allposters.com/im...ms-Posters.jpg
Siedzenie w domu i chorowanie to istny koszmar... tez pamietam jak chciałam do szkoły isc kiedys jak 2 tygodnie na antybiotyku byłam zamknieta w czterech scianach.. najdłuzsze 2 tygodnie :)
pogoda faktycznie zniechecajaca... ale trzeba sie przyzwyczajac do zimowych zmiennych wiatrow i deszczow i sniegow i wszytkiego na raz :)
Szybkie pzodrowienia :)
raporcik z wczoraj
jedzonko: prawie, nadmiarowo połknęłam parówkę, i to wieprzową, nie light :?
ruch: - rowerek :D:D:D
dla siebie: ,maseczka oczyszczająca z glinki białej , balsam
Plan na dziś:
woda z miodem i cytryną
Śniadanie: makrela, wasa, ogórek świezy
kawa z mlekiem
Obiad: wege-kotlety mielone, surówka z pekińskiej z tzatzykami mmmm :P
Kolacja: sałata z serem feta light, no i kilka oliwek, jak na grecką sałatkę przystało
Jabłko, kefir
Ruch: rower
dla siebie: balsamik.
waga ddrgnęła.... Z 58,2 dziś jest 57,5
mnie dzisiaj czeka sprzątanie, niestety. Strasznie tego nie lubię ! :P
planik na dzisiaj jak zwykle ładny:)