hehehe, ciekawe w takim razie jak mnie ukarzą za pijaństwo...wczoraj piwko wcięłam...ale nie dopiłam butelki 0,65 bo już mi nie wchodziło
...na pewno mieszkaniem nad rodzicami...bo to też ma wady (nie trzeba mówić) i zalety...dziadkowie blisko
waszko:***
Zakładki